"Źródła tej tragedii tkwią w Warszawie"

Aktualizacja:
Politycy zgodni: ustalenia biegłych niewiele zmieniają
Politycy zgodni: ustalenia biegłych niewiele zmieniają
TVN24/fot.PAP
Politycy zgodni: ustalenia biegłych niewiele zmieniająTVN24/fot.PAP

-To, o czym była mowa podczas konferencji prokuratorów, z pewnością wymaga finalnego wyjaśnienia, jest ważne dla rodzin ofiar, ale nie stanowi dowodów, zmieniających przyczyny katastrofy opisane w raporcie Millera - powiedział Andrzej Halicki (PO), odnosząc się do poniedziałkowej konferencji ws. smoleńskiego śledztwa. Podobnego zdania jest Janusz Palikot, dla którego nowe fakty "nie mają żadnego politycznego znaczenia". Ustalenia krakowskich biegłych niewiele zmieniają także dla Leszka Millera (SLD).

Halicki uważa, że nowe odczyty "czarnej skrzynki" TU-154M są ważne dla rodzin ofiar katastrofy, jednak nie zmieniają przyczyn tej tragedii, opisanych w raporcie Jerzego Millera, jak na przykład warunków pogodowych. Jak podkreślił, nowe informacje nie zmieniają "istoty rzeczy". - Nie widzę powodu do tego, żebyśmy popadali dziś znowu w jakąś przesadę przy ocenie całości zdarzenia (katastrofy TU-154M- red.). Mamy dość pełny obraz z dokumentacji komisji rządowej, co do przyczyn i przebiegu katastrofy. To, o czym była mowa podczas konferencji prokuratorów z pewnością wymaga finalnego wyjaśnienia, jest ważne dla rodzin ofiar, ale nie stanowi dowodów zmieniających przyczyny katastrofy opisane w raporcie Millera - powiedział Halicki.

To o czym była mowa podczas konferencji prokuratorów z pewnością wymaga finalnego wyjaśnienia, jest ważne dla rodzin ofiar, ale nie stanowi dowodów, zmieniających przyczyny katastrofy opisane w raporcie Millera Andrzej Halicki (PO)

Jak dodał, ze słów prokuratorów wynika, że badania i prace prokuratury jeszcze trwają i trzeba poczekać na ich finalny wynik. Przyznał jednocześnie, że głosy w kokpicie powinny być przyporządkowane konkretnym osobom w sposób 100-procentowo pewny.

Uzbroić się w cierpliwość

O cierpliwość apelował także Grzegorz Schetyna (PO). - Ja bym namawiał i gorąco zachęcam, żebyśmy byli cierpliwi i poczekali na to, aby postępowanie prokuratorów po prostu się zakończyło. Zobaczmy, jakie są ich wnioski - powiedział b. marszałek Sejmu. Jak dodał, dalej nie wiemy wszystkiego, więc cierpliwość jest wręcz "wymagana".

Grzegorz Schetyna czeka na zakończenie postępowania prokuratury (TVN24)
Grzegorz Schetyna czeka na zakończenie postępowania prokuratury (TVN24)Grzegorz Schetyna czeka na zakończenie postępowania prokuratury (TVN24)

"Zamulanie polskiej polityki"

Dla Janusza Palikota nowe fakty nie mają znaczenia politycznego, a ważne są jedynie dla rodzin ofiar katastrof i osób, które będą sądzone. - To próba zamulenia polskiej polityki, ten cały smoleński taniec śmierci, abyśmy nie zajmowali się innymi problemami - zaznaczył szef Ruchu Palikota. Jak dodał, "Ruch Palikota" ma zamiar w ogóle nie wypowiadać się na temat katastrofy smoleńskiej". Według niego przedstawianie nowych faktów dot. katastrofy i organizowanie konferencji to jedynie "zabieg PR-owski", abyśmy nie zajmowali się tak poważnymi tematami, jak np. problemy w służbie zdrowia. - Dlatego jesteśmy przeciwni powoływaniu komisji, to już jest sprawa wyłącznie dla prokuratury - podkreślił szef Ruchu Palikota.

Palikot: "Smoleński taniec śmierci to próba zamulenia polskiej polityki" (TVN24/PAP/Paweł Kula)
Palikot: "Smoleński taniec śmierci to próba zamulenia polskiej polityki" (TVN24/PAP/Paweł Kula)Palikot: "Smoleński taniec śmierci to próba zamulenia polskiej polityki" (TVN24/PAP/Paweł Kula)

"Zasadnicze źródła tej tragedii tkwią w Warszawie"

Nowe ustalenia ws. katastrofy prezydenckiego samolotu niewiele wnoszą także dla szefa SLD, Leszka Millera. - Dzisiejsze informacje niewiele zmieniają. Cały czas jestem przekonany, że zasadnicze źródła tej tragedii tkwią w Warszawie - w okolicznościach przygotowania tego lotu i jego wykonania. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że załoga nie powinna była lądować w tych warunkach atmosferycznych i podjęła się zadania niewykonalnego - podkreślił Miller.

Dzisiejsze informacje niewiele zmieniają. Cały czas jestem przekonany, że zasadnicze źródła tej tragedii tkwią w Warszawie - w okolicznościach przygotowania tego lotu i jego wykonania. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że załoga nie powinna była lądować w tych warunkach atmosferycznych i podjęła się zadania niewykonalnego Leszek Miller, SLD

Jego zdaniem niewiele dla śledztwa zmienia też fakt, iż na nagraniach z rejestratorów lotu Tu-154M nie rozpoznano głosu dowódcy Sił Powietrznych, gen. Andrzeja Błasika. - W moim pojęciu to niewiele zmienia. Jakieś osoby postronne były jednak w kokpicie, poza tym już sam fakt obecności tak wielu ważnych gości na pokładzie samolotu - i gen. Błasika, i prezydenta Lecha Kaczyńskiego, już wywierał presję na wykonanie zadania. Piloci podjęli się wykonania zadania niewykonalnego i bardzo żal tych wszystkich ludzi, którzy zginęli tak tragicznie i tak niepotrzebnie - podkreślił szef Sojuszu. I dodał: - Był błąd pilotów, którzy nie mając dostatecznej widoczności zdecydowali się na wykonanie zadania lądowania na lotnisku w Smoleńsku, a wszystko inne jest pochodną tego błędu.

Szef SLD nie spodziewa się także żadnej nowej komisji, gdyż informacje prokuratury "w niczym nie naruszają zasadniczych konkluzji raportu komisji Jerzego Millera".

Prokuratorzy wojskowi zaprezentowali w poniedziałek opinię biegłych z krakowskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych, zawierającą odczyt "czarnej skrzynki" TU-154M. Jak poinformowali prokuratorzy, biegłym nie udało się odczytać wszystkich wypowiedzi z kokpitu TU-154M, a żadna nie została przypisana byłemu szefowi sił powietrznych gen. Andrzejowi Błasikowi. Ponadto nie ma opinii wskazującej jednoznacznie, że gen. Błasik przebywał w kokpicie.

Leszek Miller o konferencji ws. katastrofy smoleńskiej (TVN24)
Leszek Miller o konferencji ws. katastrofy smoleńskiej (TVN24)Leszek Miller o konferencji ws. katastrofy smoleńskiej (TVN24)

WSZYSTKIE DOKUMNETY SMOLEŃSKIE NA: tvn24.pl/dokumenty

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fot.PAP

Pozostałe wiadomości

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o atak nożem, do którego doszło w piątek wieczorem w czasie festynu z okazji 650-lecia miasta Solingen na zachodzie Niemiec - przekazał minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii Herbert Reul. Rzecznik landowego ministerstwa potwierdził agencji dpa, że mężczyzna sam się zgłosił. Tymczasem wcześniej informowano o zatrzymaniu dwóch innych osób. Z rąk nożownika zginęły trzy osoby, a osiem zostało rannych. Do przeprowadzenia ataku przyznało się tak zwane Państwo Islamskie.

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Atak nożownika podczas festynu w Solingen. Podejrzany w rękach policji

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Francuski aktor Alain Delon został w sobotę pochowany w swojej prywatnej posiadłości w Douchy w środkowej Francji. W zamkniętej, prywatnej ceremonii uczestniczyła trójka jego dzieci i około 50 gości.

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Prywatna ceremonia pogrzebowa Delona. Przed posiadłością setki fanów, okoliczne drogi zamknięte

Źródło:
PAP

Maszynista pociągu Intercity nie zatrzymał się przed semaforem "stój" w Trzebini i wjechał na tor, po którym z naprzeciwka poruszał się inny pociąg. Dopiero później użył sygnału radio "stój", zatrzymując swój pociąg i ten jadący z naprzeciwka. Komisja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Semafor wskazywał "stój", maszynista się nie zatrzymał. Dwa pociągi jechały na siebie

Źródło:
Kontakt24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed upałami we wschodniej połowie Polski. Temperatura w cieniu będzie przekraczać 30 stopni Celsjusza. Dla wielu miejsc wydano ostrzeżenia drugiego stopnia.

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Pomarańczowe ostrzeżenia w 12 województwach

Aktualizacja:

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przyznał, że "bardzo pozytywnie ocenia operację kurską". - Jest ona złożona, ale idzie zgodnie z planem - oznajmił. Siły ukraińskie wkroczyły do przygranicznego obwodu rosyjskiego na początku sierpnia.

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

"Rezerwy wymiany rosną". Dlatego Ukraińcy wkroczyli do przygranicznego obwodu

Źródło:
PAP

28-letni mężczyzna zginął na Orlej Perci w wyniku upadku z dużej wysokości - przekazało w sobotę Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Od piątku ratownicy interweniowali 27 razy.

28-latek zginął w Tatrach

28-latek zginął w Tatrach

Źródło:
PAP, RMF FM

Ziemia nagle zapadła się na chodniku w stolicy Malezji. 48-letnia kobieta, która wpadła do środka, pozostaje zaginiona - poinformowały służby.

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

W centrum miasta zapadł się chodnik. Kobieta runęła kilka metrów w dół

Źródło:
Reuters, The Guardian, CBS News

Upały wróciły do Polski. W niedzielę temperatura w cieniu poszybuje aż do 33 stopni Celsjusza. Kolejne dni również zapowiadają się bardzo gorąco. Słoneczne chwile w nielicznych miejscach mogą być przerywane przez opady deszczu i burze.

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Fala gorąca na ostatni tydzień wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl

PO od lat mówi, że aborcja powinna być dostępna, legalna, bezpłatna i bezpieczna. Ale nie będziemy mydlić oczu wyborcom, że w przyszłym tygodniu przepchniemy ustawę przez Sejm, bo to będzie trudne - powiedziała wiceministra Aleksandra Gajewska z KO. Powiedziała, że trwają rozmowy z politykami PSL w sprawie aborcji, ale "liderzy są bardziej radykalni niż członkowie".

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Gajewska o PSL: rozmawiamy o aborcji, ale liderzy są bardziej radykalni niż członkowie

Źródło:
TVN24

Nie odpuszczę tematu aborcji w tej kadencji na milimetr - zadeklarował lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty. Komentował wczorajsze słowa premiera Donalda Tuska. - Donald, przepraszam. Nie zgadzam się z taką tezą - powiedział.

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Czarzasty odpowiada Tuskowi: Donald, przepraszam, nie zgadzam się. Nie odpuścimy

Źródło:
TVN24

Prezydent Ukrainy, prezydent Polski i premier Litwy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej w Kijowie. Andrzej Duda zapewnił, że Polska nadal będzie wspierać Ukrainę militarnie i politycznie. Złożył też deklarację dotyczącą hipotetycznego wycofywania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Na te słowa żartobliwie zareagował Zełenski.

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Deklaracja Dudy i żart Zełenskiego na wspólnej konferencji

Źródło:
PAP, TVN24

Turcja wznawia wspólne patrole wojskowe z Rosją w północnej Syrii - poinformował resort obrony w Ankarze. Patrole granicy syryjskiej były prowadzone od 2019 roku, zostały zawieszone cztery lata później ze względów bezpieczeństwa w regionie.

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Państwo NATO wznawia patrole wojskowe. Z Rosją

Źródło:
PAP, BBC

Ukraina po raz pierwszy z powodzeniem użyła pocisku rakietowego Palianyca - poinformował w czasie przemówienia z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie prezydent Wołodymyr Zełenski. Podkreślił, że jest to broń "zupełnie nowej klasy".

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Ukraińcy mają nową broń, Palianycę

Źródło:
Defense Express, PAP, BBC

Szczyt sezonu na grzyby zbliża się wielkimi krokami. Należy jednak pamiętać, że grzybobranie może słono kosztować - za złamanie przepisów można otrzymać mandat w wysokości do 500 złotych. Co więcej, za zbieranie gatunków chronionych sąd może wymierzyć karę pięciu tysięcy złotych.

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Nawet 5 tysięcy złotych kary za zbieranie grzybów

Źródło:
tvn24.pl

Włoskie służby otworzyły śledztwo w kierunku zabójstwa po śmierci miliardera Mike'a Lyncha i sześciu innych osób na luksusowym jachcie u wybrzeży Sycylii. Zarzutów nikomu nie postawiono, a dochodzenie nabierze bardziej konkretnego kierunku po wydobyciu i przebadaniu wraku leżącego na dnie morza. Przesłuchano wszystkich ocalałych pasażerów i członków załogi jednostki, w tym jej kapitana.

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Zatonięcie jachtu, śmierć miliardera i innych osób. Śledztwo w kierunku zabójstwa

Źródło:
Reuters, tvn24.pl, PAP

Putin tej wojny nie wygrał i nie wygra - stwierdził w "Faktach po Faktach" były zastępca dowódcy strategicznego NATO do spraw transformacji generał Mieczysław Bieniek. W sobotę Ukraina obchodzi 33. rocznicę niepodległości, jest to także 913. dzień inwazji zbrojnej Rosji na ten kraj.

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

"Ukrainę było stać, aby w sposób skryty zorganizować błyskotliwą operację wojskową"

Źródło:
TVN24

Żołnierze Międzynarodowego Legionu Obrony Terytorialnej Ukrainy będą mogli uzyskać obywatelstwo ukraińskie. Prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał w tej sprawie ustawę.

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Walczą w Ukrainie, będą mieli obywatelstwo

Źródło:
PAP

Co najmniej dziesięć osób zginęło po tym, jak w wyniku intensywnych opadów deszczu na wyspie Phuket w Tajlandii osunęła się ziemia. Znajduje się tam wiele hoteli i turystycznych apartamentów. Blisko 20 osób zostało rannych.

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Ziemia osunęła się na popularnej wśród turystów wyspie. Zginęło co najmniej 10 osób

Źródło:
PAP, AFP

Bardzo bym się cieszył, gdyby to Mariusz Błaszczak został moim następcą na stanowisku prezesa Prawa i Sprawiedliwości - powiedział Jarosław Kaczyński. Zaznaczył jednocześnie, że nie jest to "swoista dyrektywa seniora partii", a ostateczną decyzję podejmie kongres PiS.

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Kto zastąpi Kaczyńskiego? Prezes PiS wskazał faworyta. "Cenię go i lubię"

Źródło:
PAP

Odblokowano autostradę A4 we Wrocławiu, na której w sobotę panowały poważne utrudnienia po śmiertelnym wypadku, do którego doszło nad ranem. Obecnie sytuacja na drodze wróciła do normy.

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Śmiertelny wypadek na autostradzie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W tragicznym wypadku przy ulicy Vogla zginęły trzy osoby. Śledztwo jest już na końcowym etapie. Jak ustalono, kierowca pędził przez teren zabudowany obok ścieżki pieszo-rowerowej nawet 170 km/h. Mieszkańcy zbierają podpisy z apelem do władz miasta i policji o pilne działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na tej ulicy. - Nie chcemy kolejnej tragedii - mówi nam radna KO i inicjatorka akcji Urszula Włodarska-Sęk.

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Uderzyli w drzewo, auto stanęło w płomieniach. Trzy osoby zginęły. Biegli wyliczyli prędkość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dym pochodzący z pożarów lasów w zachodniej Kanadzie dotarł w tym tygodniu do Europy - podało Europejskie Centrum Monitorowania Atmosfery Copernicus (CAMS).

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Dym z kanadyjskich pożarów dotarł do Europy

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl
"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

"Gromadzili chore wręcz ilości szczątków ludzkich z całego świata"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24 wraca "Czarno na białym". Najbliższa premiera już 26 sierpnia. Program przygotowywany przez wielokrotnie nagradzanych dziennikarzy będzie można oglądać codziennie - od poniedziałku do czwartku o godzinie 20.30. Wszystkie reportaże będą dostępne też w portalu TVN24 GO - a większość z nich będzie można tam zobaczyć jeszcze przed emisją w telewizji.

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

"Czarno na białym" wraca po wakacyjnej przerwie na antenę TVN24

Źródło:
Czarno na białym

Pierwszy odcinek wyczekiwanego przez widzów nowego sezonu "Odwilży" właśnie pojawił się na platformie Max. Czego spodziewać się po nowej odsłonie produkcji? Na ekranie zobaczymy dobrze znanych bohaterów, ale też plejadę gwiazd w rolach nowych postaci.

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Pierwszy odcinek drugiego sezonu "Odwilży" już dziś w serwisie Max

Źródło:
DD TVN, tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najgłośniejszych filmowych premierach tego tygodnia. Na wielki ekran trafił między innymi film "Mrugnij dwa razy", który jest reżyserskim debiutem Zoë Kravitz. Prowadząca program opowiedziała też o sprzedaży najdroższej w filmowej historii figurki.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl