Włoski samolot typu AMX spadł na ziemię k. Jasienia (woj. wielkopolskie). Piloci - Włoch i Polak - zdążyli się katapultować. Przyczyną wypadku najprawdopodobniej był... ptak.
- O godz. 11.10 miało miejsce katapultowanie dwóch pilotów samolotu włoskich sił powietrznych - powiedział TVN24 rzecznik sił powietrznych Wiesław Grzegorzewski. Jak dodał, piloci przeżyli, a na miejsce zdarzenia udały się grupy ratownicze.
Przyczyną wypadku był najprawdopodobniej ptak. Piloci na chwilę przed wypadkiem zgłosili problemy z silnikiem - nie jest wykluczone, że do wlotu silnika właśnie wtedy wleciał ptak.
Na miejsce zdarzenia udały się śmigłowce poszukiwawczo-ratownicze z Łęczycy i Bydgoszczy oraz lotnicza grupa poszukiwawczo-ratownicza z Poznania - Krzesin.
Rozbita maszyna to szkolno-bojowy samolot typu AMX. Jest on podobny do F-16, dlatego niektórzy świadkowie początkowo relacjonowali, że to właśnie polski myśliwiec rozbił się w Wielkopolsce.
Przyczyny zdarzenia zbada je komisja ds. badania wypadków lotniczych.
Włoski samolot brał udział w ćwiczeniach włoskich sił powietrznych „Italian Dancer”, które trwały w bazie lotniczej w Powidzu. W związku z incydentem ćwiczenia zostały zakończone.
Źródło: tvn24.pl, PAP, Polskie Radio
Źródło zdjęcia głównego: TVN24