Willa Plus to przykład jak publiczne pieniądze trafiają do podmiotów bliskich PiS i obozowi władzy. Dziennikarze tvn24.pl opisali, jak minister edukacji Przemysław Czarnek wyposażył organizacje w majątki, także bardzo drogie nieruchomości. Co wiadomo o konkursie i jego zwycięzcach? Zmianach w prawie, które na to pozwoliły? Zebraliśmy w punktach, co wiadomo o Willi Plus.
31 stycznia dziennikarze tvn24.pl Justyna Suchecka i Piotr Szostak opublikowali swoje ustalenia w materiale "Willa plus. Publiczne pieniądze dla organizacji bliskich PiS. Lista".
1. Willa Plus. Co ustalili dziennikarze
Suchecka i Szostak ujawnili, jak Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek przeznaczył 40 milionów złotych na zakup lub remont nieruchomości w ramach konkursu "Rozwój potencjału infrastrukturalnego podmiotów wspierających system oświaty i wychowania". Pieniądze rozdał na początku listopada 42 organizacjom (2 lutego w ramach kontroli poselskiej Krystyna Szumilas i Katarzyna Lubnauer uzyskały nową, ostateczną listę nagrodzonych, a na niej znalazło się 46 organizacji - red.). Dziennikarze tvn24.pl opisali szczegółowo 12 - te, które za publiczne pieniądze kupią lub wybudują nieruchomości.
ZOBACZ CAŁY MATERIAŁ: "Willa plus. Publiczne pieniądze dla organizacji bliskich PiS. Lista"
2. Willa Plus. Początek, czyli jak stało się to możliwe
W jaki sposób możliwe stało się sfinansowanie przez państwo zakupu nieruchomości przez organizacje? Dzięki zmianom prawa z wiosny ubiegłego roku. Przy okazji nowelizacji ustawy o systemie oświaty, która miała umożliwić walkę ze skutkami pandemii COVID-19 do ustawy wprowadzono art. 90x - "w celu realizacji polityki oświatowej państwa minister właściwy do spraw oświaty i wychowania może ustanowić programy inwestycyjne" a także 90w - "W celu realizacji polityki oświatowej państwa minister właściwy do spraw oświaty i wychowania może ustanowić programy i przedsięwzięcia". To umożliwiło przeprowadzenie konkursu.
3. Willa Plus. Konkurs i opiniowanie wniosków
Nabór wniosków trwał od 22 sierpnia do 22 września. Pomiędzy 4 października a 3 listopada odbywały się posiedzenia oceniającej wnioski komisji konkursowej. Jak wyglądało ich opiniowanie pokazały środowe "Fakty" TVN. Arleta Zalewska przyjrzała się dotacji dla Fundacji na Rzecz Wspólnych Spraw Megafon. Wnioskowana kwota dotacji celowej na zakup nieruchomości i wyposażenia to 4 800 000 zł. Jednak, jak pokazuje materiał "Faktów", ocena eksperta badającego wniosek była jednoznaczna.
"Oferta edukacyjna zaproponowana przez wnioskodawcę nie skupia się na wspieraniu edukacji dzieci i młodzieży, ale skierowana jest do osób w każdym wieku, co nie wpisuje się w cele projektu". "Dlatego wnioskowana inwestycja w dużej części odbiega od ram niniejszego programu." "Wnioskodawca nie ma doświadczenia w prowadzeniu inwestycji ze środków publicznych, a wnioskowana inwestycja opiewa na bardzo wysoką kwotę. Przyznanie zatem dotacji mogłoby zostać uznane za sprzeczne z zasadą racjonalności i gospodarności przy wydatkowaniu środków publicznych" - cytują dokument "Fakty".
Megafon, mimo miążdżącej oceny ekspertów powołanych przez ministra Czarna, otrzymał 4 500 000 zł.
Jak ustalili dziennikarze TVN24.pl, 21 organizacji, które za pieniądze z resortu edukacji kupią, wyremontują lub wyposażą swoje nieruchomości, nie zachwyciło ministerialnych ekspertów. Szereg wniosków na pierwszym etapie otrzymało ocenę negatywną. Co więcej, wygrały z takimi, które od początku nie budziły wątpliwości. Była ich ponad setka.
4. Willa Plus. Wybór zwycięzców
Już 4 listopada, dzień po ostatnim posiedzeniu zespołu oceniającego, minister opublikował listę zwycięzców. Podmioty te łącznie otrzymają 40 mln zł. W swoim materiale Justyna Suchecka i Piotr Szostak opisali szczegółowo 12 z nich.
- 1. Fundacja Polska Wielki Projekt - willa ponad 400 m2 na Starym Mokotowie w Warszawie. Kwota dotacji 5 mln zł. - 2. Fundacja Wolność i Demokracja - dom 443 m2 na warszawskim Żoliborzu. Kwota dotacji 4,5 mln zł. Jak informowaliśmy, fundacja odstąpiła od zakupu nieruchomości i zawnioskowała o zmianę lokalizacji nieruchomości. Teraz obiektem zainteresowania jest willa 390 m2 na warszawskiej Saskiej Kępie. Kwota dofinansowania i cele pozostały bez zmian. - 3. Fundacja na Rzecz Wspólnych Spraw Megafon - dom 540 m2 na warszawskim Ursynowie. Kwota dotacji 4,5 mln zł. - 4. Fundacja Dumni z Elbląga - wiejska posiadłość z lasem i stawami w Karczowiskach Górnych, 4 km od Elbląga. Kwota dotacji 2,2 mln zł. - 5. Fundacja Edukacji i Mediów - lokal w warszawskiej kamienicy w stylu art deco. Kwota dotacji 1,5 mln zł. - 6. Fundacja pod Damaszkiem - lokal w nowoczesnym apartamentowcu w Lublinie. Kwota dotacji 1 mln zł. - 7. Fundacja Ostre Łąki - dom z działką o powierzchni 2 tys. m2 w Uściu Gorlickim w Beskidzie Niskim. Kwota dotacji 1,3 mln zł. - 8. Stowarzyszenie Otoczenia Przedsiębiorców ProBiznes - budynek mieszkalny z ogrodem we Włocławku. Kwota dotacji 735 tys. zł. - 9. Lokalna Organizacja Turystyczna Inte-Gra - dom w pobliżu Jeziora Zegrzyńskiego w Jadwisinie. Kwota dotacji 1 mln zł. - 10. Fundacja DABAR Dialog Kultur i Religii Pogranicza Polski - Ukrainy i Słowacji - obiekt szkoleniowo konferencyjny z widokiem na Smerek w Wetlinie. Kwota dotacji 2 mln zł. - 11. New Europe Foundation - biuro w centrum Katowic. Kwota dotacji: 599 tys zł. - 12. Polski Instytut Rozwoju Społecznego i Gospodarczego - lokal w zabytkowej kamienicy w Toruniu. Kwota dotacji 1,45 mln zł. Po ogłoszeniu listy rankingowej fundacja odstąpiła od zakupu nieruchomości.
5. Willa Plus. Kto stoi za organizacjami
Wśród zwycięskich organizacji nie ma przypadkowych stowarzyszeń, czy fundacji. Dziennikarze tvn24.pl ustalili , że wśród nich są ludzie powiązani z obecnym obozem władzy. Ze złożonego do MEN wniosku Fundacji Polska Wielki Projekt dowiedzieli się, że w skład jej "rady programowej" wchodzą m.in.: wicepremier Piotr Gliński, europosłowie PiS Zdzisław Krasnodębski i Ryszard Legutko, dyrektor Centrum Informacyjnego Rządu Tomasz Matynia, publicysta Bronisław Wildstein, doradca prezydenta Andrzej Zybertowicz, były szef MSZ Jacek Czaputowicz i mąż prezes TK Andrzej Przyłębski.
Kolejny przykład - Fundacja Wolność i Demokracja, której założycielem jest Michał Dworczyk, były szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a w skład jej zarządu wchodzi m.in. Radosław Poraj-Różecki, mąż posłanki PiS i przewodniczącej sejmowej komisji edukacji Mirosławy Stachowiak-Różeckiej.
Opisana wcześniej Fundacja na Rzecz Wspólnych Spraw Megafon powstała w grudniu 2021 roku. Jej prezesem jest Marek Hryniewicz, radca prawny, a fundatorem Tomasz Kulikowski, dyrektor Biura Interwencyjnej Pomocy Prawnej w Kancelarii Prezydenta RP.
Jednym z beneficjentów jest również Fundacja pod Damaszkiem, założona przez księdza Mirosława Matusznego, przez wiele lat proboszcza parafii w centrum Lublina. Jak mówił na antenie TVN24 Jacek Brzuszkiewicz, zastępca redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" w Lublinie, duchowny "zasłynął z otwartych ataków na społeczność LGBT".
ZOBACZ TEŻ: Dotacja od Czarnka. Założyciel Fundacji pod Damaszkiem "zasłynął z otwartych ataków na społeczność LGBT"
6. Willa Plus. Na co trafią pieniądze
Dziennikarze tvn24.pl sprawdzili, jak organizacje dotowane przez ministra Czarnka chcą "wspierać system oświaty" w nieruchomościach zakupionych z publicznych pieniędzy. Z realnym wsparcie oświaty w Polsce, jak oceniają eksperci, nie ma to wiele wspólnego.
I tak Kamil Nowak, prezes fundacji Dumni z Elbląga, w 2,7-hektarowej wiejskiej posiadłości z prywatnym lasem, stawem i domkiem pszczelarza chce uruchomić Centrum Edukacyjne, skupiające się na kształtowaniu postaw obywatelskich.
Przemysław Zyra, szef fundacji Ostre Łąki chce, by dom z działką nad Zalewem Klimkówka w Beskidzie Niskim był centrum aktywności lokalnej i miejscem spotkań organizacji pozarządowych, bazą warsztatowo-szkoleniową i noclegową, gdzie mogą m.in odbywać się zajęcia z posłem PiS Jackiem Kurzępą - pt. "Zagrożenia młodzieży i kondycja młodzieży".
7. Willa Plus. Co może stać się z nieruchomościami
Budynki muszą być przez co najmniej pięć lat wykorzystywane w celach oświatowych, ale później już będą całkowicie do dyspozycji wybranych przez ministerstwo organizacji. A to oznacza, że nie tylko mogą te nieruchomości wykorzystać komercyjnie, ale też sprzedać.
- To jest uwłaszczanie się na majątku państwa, na naszych podatkach - oceniała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Róża Rzeplińska, szefowa serwisu "Mam prawo wiedzieć".
- Wyobraźmy sobie sytuację, która nas czeka. Są dwa scenariusze - nadchodzące lata będą dla Prawa i Sprawiedliwości chude albo tłuste. Jeśli będą chude, to taki majątek na pewno pozwala różnym osobom gdzieś się ulokować - komentowała w TVN24 kolejna ekspertka, Katarzyna Batko-Tołuć z sieci obywatelskiej Watchdog Polska
8. Willa Plus. Potrzeby edukacyjne
Tymczasem szefowie placówek edukacyjnych w kraju mówią o swoich często pilnych potrzebach. - Przydałyby się nam te pieniądze na malowanie, sanitariaty. Chcieliśmy kabiny wymienić - wymienia w "Faktach" Adam Ochenkowski, dyrektor II Społecznego Liceum Ogólnokształcącego w Ostrołęce. - Milion złotych moglibyśmy przeznaczyć na wyremontowanie i rozbudowanie sali gimnastycznej. Ale nie tylko, także na ocieplenie budynku - dodaje Anna Listewnik, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 57 w Gdańsku. - 4,8 mln to termomodernizacja tego budynku. Cena sprzed dwóch lat - dyrektor Janusz Olczak wskazuje w "Faktach" na swoje IV LO w Szczecinie.
"(...) jak patrzymy na listę beneficjentów, to żadna z tych organizacji nie ma w swoim zakresie działania czegoś, o czym nauczyciele, pracownicy oświaty, mogliby powiedzieć, że mają z tego jakąkolwiek korzyść, pożytek, nie mówiąc już o uczniach" - komentował w rozmowie z reporterką TVN24 prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
9. Willa Plus. Co mówi minister Czarnek
- Państwo naprawdę wystawiacie się na śmieszność - komentował pytany o ustalenia dziennikarzy minister Przemysław Czarnek. - 40 milionów na 42 organizacje, średnio po kilkaset tysięcy złotych dla organizacji, które przedstawiły znakomite projekty edukacyjne i wspierania edukacji, które zostały wyłonione na podstawie przepisów prawa i dających prawo ministrowi edukacji do realizowania takiego programu. Organizacje, które niestety nie były dopuszczone do tego typu środków. Tego typu środki były dzielone głównie między organizacje lewackie, neomarksistowskie - mówił.
Wymienił też "podstawowe kryterium": - Nie dajemy pieniędzy lewakom i komunistom, bo to jest sprzeczne z konstytucją - stwierdził.
Do sprawy odniósł się też premier Mateusz Morawiecki. - Chciałem podziękować panu ministrowi za to, że stara się według bardzo jasnych, transparentnych i uczciwie dla wszystkich obowiązujących kryteriów wspomagać różne organizacje pozarządowe - stwierdził.
ZOBACZ TEŻ: Czarnek wskazuje "podstawowe kryterium" przyznania dotacji. "Nie dajemy pieniędzy lewakom i komunistom"
10. Willa Plus. Wniosek do CBA o zbadanie sprawy
Politycy opozycji zapowiadają zbadanie sprawy i mówią o konkretnych krokach. - Wnioskujemy do Centralnego Biura Antykorupcyjnego o pilne zajęcie się sprawą dotacji przeznaczonych przez resort edukacji na zakup nieruchomości przez związane z PiS organizacje - poinformował poseł PSL Krzysztof Paszyk. - Ona z daleka bardzo brzydko pachnie. Najzwyczajniej w świecie pachnie partyjną korupcją - stwierdził.
Nowa Lewica zapowiedziała złożenie wniosku do Najwyższej Izby Kontroli, która miałaby sprawdzić prawidłowość wydatkowania pieniędzy. - To decyzje administracyjne. Każdą decyzję administracyjną można podważyć - komentował poseł Krzysztof Śmiszek.
Posłanka Katarzyna Lubnauer zapowiedziała, że w sprawie Fundacji na Rzecz Spraw Wspólnych Megafon (która na nowy lokal dostała 4,5 miliona złotych) zostanie przygotowany wniosek do prokuratury.
Seria materiałów na ten temat to połączenie ustaleń dziennikarskiego śledztwa TVN24.pl z efektami kontroli poselskiej, którą przeprowadziły w resorcie edukacji Krystyna Szumilas i Katarzyna Lubnauer.
ZOBACZ TEŻ: Willa plus. "Tego nigdy nie było, bo nikomu nie przyszłoby do głowy, żeby zachować się tak nieetycznie"
Źródło: TVN24.pl