Edukacja

Edukacja

Chorzy na polaryzację. Czy politycy wkrótce całkiem zastąpią nam lekarzy?

Możemy zacząć uczyć w szkołach, jak dbać o zdrowe ciało i umysł albo dalej przyglądać się bezradnie, jak liczba szczepień szoruje po dnie, niektórzy leczą raka witaminą C lub karmią małe dzieci tylko winogronami. - Coraz większa grupa Polaków nie ufa lekarzom - mówi tvn24.pl socjolog zdrowia dr hab. Michał Wróblewski. Mogła to zmienić obowiązkowa edukacja zdrowotna, ale w drodze do szkół właśnie natrafiła na postępującą w Polsce polaryzację. Czy na tę chorobę jest jakieś lekarstwo?

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

- Myślałem, że nie dzieje się wielka tragedia, po prostu: ludzie nie czytają. Zmieniłem zdanie w ostatnich latach, obserwując, jak w internecie rozlewa się fala fake newsów, teorii spiskowych - mówi profesor Piotr Millati, historyk literatury. - Nie ma na to innej szczepionki niż poznanie prawdy, a ona jest w tekstach konstruowanych w języku. Żeby się przeciwstawić obłędowi, niedorzecznościom, trzeba włożyć intelektualny wysiłek w poznawanie świata. To niemożliwe bez czytania - przekonuje.