Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz ostrzegł, że "potencjał protestacyjny" wśród nauczycieli "musi w pewnym momencie znaleźć ujście w postaci dramatycznej decyzji o przeprowadzeniu akcji strajkowej". Decyzja o ewentualnym "całkowitym powstrzymaniu się od pracy" nauczycieli ma zapaść w czwartek.
Minister edukacji narodowej Anna Zalewska i wiceminister Maciej Kopeć spotkali się w poniedziałek w Centrum Partnerstwa Społecznego "Dialog" z przedstawicielami związków zawodowych zrzeszających nauczycieli i pracowników oświaty: Związku Nauczycielstwa Polskiego, Forum Związków Zawodowych oraz Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność". Minister przedstawiła projekt, zgodnie z którym wynagrodzenie zasadnicze nauczycieli w 2019 r. wzrośnie od 121 do 166 zł. Związkowcy chcą wzrostu płac o 1000 zł.
Szef ZNP o możliwości protestu nauczycieli
- Na 99 procent w oświacie dojdzie do protestów, jeżeli będzie taka postawa, jaką prezentuje minister Zalewska – powiedział po spotkaniu prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.
Jak ocenił, "dzisiaj potencjał protestacyjny, skala emocji, która narosła w środowisku nauczycielskim i pracowników oświaty, musi w pewnym momencie znaleźć ujście w postaci dramatycznej decyzji o przeprowadzeniu akcji strajkowej".
Podkreślił, iż "jeżeli dojdziemy do wniosku, że zostaje nam tylko strajk, polegał będzie na całkowitym powstrzymaniu się od pracy". Tłumaczył, że taka forma oznacza, iż "szkoły, przedszkola, placówki opiekuńczo-wychowawcze są tego dnia zamknięte".
Prezes ZNP poinformował, że ostateczną decyzję w sprawie ewentualnego strajku podejmie Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego.
- Decyzja zapadnie w czwartek 10 stycznia. (Tego dnia) są obrady zarządu głównego – powiedział Sławomir Broniarz. Wskazał, że choć "wtedy pewnie zapadnie decyzja o strajku, to jego data nie zostanie ujawniona". Wyjaśnił, że chodzi o to, aby nie było nacisków na nauczycieli ze strony kuratoriów.
"Jesteśmy otwarci na rozmowę"
Jak zaznaczył szef Związku Nauczycielstwa Polskiego, "mamy czas na uchwalenie budżetu". - Jest o czym rozmawiać. Jesteśmy przekonani, że powinna być zdecydowanie większa wola polityczna, aniżeli tylko taka, jaką prezentuje Anna Zalewska - mówił prezes ZNP.
- Jesteśmy otwarci na rozmowę - podkreślał Broniarz. Dodał, że w tej sprawie "musi być osobiste zaangażowanie szefa rządu, choć nie bezpośrednio w negocjacje". Jego zdaniem musi być też "wola polityczna, ekonomiczna spełnienie postulatów środowiska nauczycielskiego". Na czwartek zostało zaplanowane także kolejne spotkanie minister edukacji ze związkowcami.
Autor: akr\kwoj / Źródło: PAP, TVN24