Sejm wybrał w czwartek członków neo-KRS bis. Zdaniem sędzi Beaty Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis", jest to "tragedia dla polskiego wymiaru sprawiedliwości". - Wielkimi krokami zmierzamy do tego, aby praworządność została tylko na papierze - dodała.
W czwartek Sejm wybrał 15 sędziów-członków Krajowej Rady Sądownictwa, obsadzanej według przepisów wprowadzonych przez PiS, której niezależność w opinii wielu wzbudza wątpliwości. Głosowanie to pojawiło się w porządku obrad niespodziewanie.
Morawiec: to już nie są rządy prawa
Zdaniem sędzi Beaty Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis" powołanie neo-KRS bis to "tragedia dla polskiego wymiaru sprawiedliwości". - To, co się stało na posiedzeniu Sejmu świadczy o tym, że naprawdę wielkimi krokami zmierzamy do tego, aby praworządność została tylko na papierze i nie była realnym słowem, które funkcjonuje w naszym państwie, ani systemem prawnym, który funkcjonuje - stwierdziła.
Oceniła, że "to już nie są rządy prawa", tylko "działanie pod dyktando partii rządzącej, która to prawo niszczy". Neo-KRS bis nazwała "dziwną efemerydą", której nie da się nazwać organem konstytucyjnym. - Doszło do zabetonowania bezprawia. Po prostu pozbawiono obywatela prawa do sądu - dodała.
Podkreśliła, że Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu już "wydaje orzeczenia, które wprost stwierdzają, że orzeczenia wydane przez neo-sędziów powołanych przez prezydenta na podstawie rekomendacji niekonstytucyjnego organu nie mają mocy prawnej". - Będzie to potężny problem - stwierdziła Morawiec.
Morawiec: są to osoby, które są przybudówką Ministerstwa Sprawiedliwości
Zapytana, po co ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze tak wybrana KRS odpowiedziała, że planuje on "dalszy etap reformy systemu sądownictwa w Polsce" i potrzebuje w związku z tym "dyspozycyjnych sędziów, którzy zasiadając w neo-KRS będą przyklaskiwać jego pomysłom". - Będą go chwalić, nie będą go krytykować. Będą dokonywać działań na polecenie władzy. Nie ma wątpliwości, że są to osoby, które są przybudówką Ministerstwa Sprawiedliwości - oceniła.
Powiedziała, że 11 z 15 spośród tych osób to "ci sami członkowie skompromitowanej neo-KRS, która funkcjonowała do tej pory". - Trzy osoby z tych 11 to osoby zamieszane w aferę hejterską. To osoby, które nie dają żadnych gwarancji, że wykonywane przez nich obowiązki będą realizowane w sposób, w który powinny być realizowane - dodała.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24