Na zdjęciach z obchodów Święta Niepodległości widać, że prezydent Andrzej Duda nie ma kawałka palca. Pytany o tę kwestię prezydencki minister Wojciech Kolarski mówił, że Duda "w czasie prac domowych zranił się dosyć poważnie w palec". - Był potrzebny mały zabieg, ale już jest wszystko w porządku - zapewnił Kolarski.
W październiku prezydent Andrzej Duda występował publicznie z opatrunkiem na palcu prawej ręki. Od niedawna prezydent pokazuje się już bez opatrunku. Media obiegło zdjęcie z obchodów Święta Niepodległości, na którym widać, że Duda stracił kawałek palca.
O kontuzję prezydenta był pytany w RMF FM sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Wojciech Kolarski. - Prezydent już kilka tygodni temu pojawiał się publicznie z opatrunkiem, dlatego że w czasie prac domowych zranił się dosyć poważnie w palec. Był potrzebny mały zabieg, ale już jest wszystko w porządku - zapewnił Kolarski. Dodał, że "rzecz miała miejsce w czasie prywatnym", a opatrunek został ostatnio ściągnięty.
- Niestety zdarzyło się prezydentowi to, co każdemu człowiekowi może się niestety przydarzyć - powiedział prezydencki minister.
Biuro prasowe kancelarii prezydenta, w odpowiedzi na pytania tvn24.pl, poinformowało: "Prezydent kilka tygodni temu uległ drobnemu wypadkowi domowemu, potrzebny był mały zabieg. Czuje się dobrze, kontuzja nie przeszkadzała w żaden sposób w wykonywaniu obowiązków państwowych".
Źródło: RMF FM, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP