Politycy na pomoc Rokicie. Nawet Miller "ulży cierpieniu i się dorzuci"

Aktualizacja:
Leszek Miller "też się dorzuci" do zbiórki
Leszek Miller "też się dorzuci" do zbiórki
tvn24
Politycy skomentowali problemy Jana Rokity z komornikiemtvn24

Pomysł zbiórki na pomoc Janowi Rokicie komentują politycy różnych opcji. Jedni deklarują, że się dołożą, inni jeszcze się zastanawiają. Najostrzej w sprawie wypowiedział się szef SLD Leszek Miller. Polityk nie ma wąpliwości: Rokita na swój los zasłużył, ale wspaniałomyślnie deklaruje, że się nad założycielem PO zlituje.

Pomysł zbiórki na pomoc Janowi Rokicie rzucił europoseł Marek Migalski. Wszystko po informacjach o tym, że komornik ściga Rokitę po przegranym procesie z byłym szefem policji Konradem Kornatowskim. Rokita sześć lat temu powiedział, że Kornatowski był w latach 80. jako prokurator zamieszany w tuszowanie pobicia opozycjonisty i nazwał go "nikczemnym prokuratorem". Dziś za te słowa ma zapłacić około 350 tys. zł, co dla Rokity jest kwotą, która go 'zrujnuje".

Rokita zasłużył

Szef SLD Leszek Miller ocenił, że "gwiazdy komisji Rywina nie spotkał jakiś szczęśliwy los". - Pan Jan Rokita przeżywa to, co przeżywa, a druga gwiazda - pan Ziobro - błąka się gdzieś po peryferiach polskiej polityki. Spotkała ich zasłużona kara. Jak patrzę na Rokitę i Ziobro, to pomału zaczynam wierzyć, że sprawiedliwość istnieje - powiedział Miller.

I dodał: - Nie sądzę, żeby tutaj można było dopatrywać się działań politycznych. To jest zrozumiałe, że w takich sytuacjach ludzie szukają jakiegoś wytłumaczenia politycznego. Sam też to robiłem, jak miałem kłopoty - podkreślił.

Oceniając pomysł zbiórki na Rokitę Miller stwierdził: - Jeżeli odezwali się jacyś przyjaciele Jana Rokity, którzy chcą przeprowadzić zbiórkę pieniężną to świetnie. Pomyślałem sobie, że nie mogę być taki nieprzejednany. Wobec tego, jeżeli będzie organizowana zbiórka na rzecz poprawy sytuacji Jana Rokity, to niezależnie od tego, co o nim myślę, dorzucę się. Trzeba ulżyć cierpieniu, z którym mamy do czynienia - ocenił polityk.

Pomagać, ale niekoniecznie o tym mówić

Paweł Olszewski z PO podkreślił w TVN24, że ma "pewien problem z Jankiem Rokitą". - Z jednej strony natury emocjonalnej, bo jest to człowiek niezwykle zasłużony nie tylko dla PO, ale też dla Polski. Z drugiej strony od jakiegoś czasu obserwuję coś dziwnego w zachowaniu Rokity. Mam też mieszane odczucia po tym wyroku i po zachowaniu Rokity po tym wyroku, ponieważ jak jeszcze współpracowaliśmy w ramach klubu, to Rokita był pierwszą osobą, która mówiła o standardach, poszanowaniu poszczególnych instytucji państwa i równości wszystkich wobec prawa. Tutaj się dziwnie zachowuje, choć sam Kornatowski też nie jest człowiekiem z mojej bajki - powiedział Olszewski.

I dodał: - Sformułowania o braku niezawisłości sądów, o przestawianiu wajchy - jakby ktoś polował na Rokitę - są dla mnie co najmniej śmieszne. Decyzję o odejściu z polityki Jan Rokita podjął samodzielnie i od tego momentu w kategoriach polityki nikt się nim nie zajmował. Tego typu sformułowania są bliższe teoriom spiskowym [Antoniego - red.] Macierewicza niż wartościom, którym hołdował Jan Rokita, gdy był w PO - ocenił poseł.

Czy dołoży się do zbiorki? - Nie zastanawiałem się nad tym. Myślę, że warto ludziom pomagać. Uważam jednak, że takie publiczne deklaracje odnośnie zrzutki na Jana Rokitę są uwłaczające godności Rokity. Warto pomagać, ale niekoniecznie warto o tym mówić - zaznaczył Olszewski.

Politycy skomentowali sytuację Jana Rokity
Politycy skomentowali sytuację Jana Rokitytvn24

Czy tak powinno być?

Nad inicjatywą pomocy Rokicie zastanowiłby się też Arkadiusz Mularczyk z Solidarnej Polski. Zastrzegł jednak, że nie wie, czy taki pomysł podoba się samemu zainteresowanemu. Zapowiedział, że sprawą Rokity będzie chciał "zainteresować prezydium Sejmu". - Zwrócę się do marszałek [Ewy - red.] Kopacz, czy w taki sposób tego typu sprawy powinny być rozstrzygane. Mam wątpliwości, czy nie doszło do pewnej cenzury prewencyjnej wobec byłego polityka i parlamentarzysty, i czy ten wyrok nie stanowi zagrożenia dla wolności słowa w Polsce - ocenił polityk.

Dodał, że wiele na to wskazuje, że ktoś przekręcił wajchę w sprawie Rokity, bo "po sześciu latach jego nieobecności w polskiej polityce nagle pojawiają się dwa istotne z jego puntu widzenia wydarzenia". - Dziwne, że dopiero po sześciu latach przypomniano sobie o Janie Rokicie - powiedział Mularczyk.

- Myślę, że to dosyć bulwersująca sytuacja, że były wicepremier, wieloletni parlamentarzysta, osoba bardzo istatna dla polskiego życia publicznego po 1989 roku, jest w taki sposób traktowana przez wymiar sprawiedliwości. Generalnie wobec Rokity mamy zarzut, że złamał wolność słowa, ale powstaje pytanie, czy za złamanie wolności słowa może być taka kara, która rujnuje Rokitę w sposób dokumentny. On będzie zniszczony cywilnie po wykonaniu tego wyroku - powiedział polityk.

W wydanym oświadczeniu Solidarna Polska poinformowała, że zwróci się do Prezydium Sejmu z wnioskiem o udzielenie pomocy "koledze" Janowi Rokicie.

Koledzy pomogą?

Do zbiórki dorzuci się wicemarszałek Sejmu Ceazary Grabarczyk. Polityk zadeklarował to w RMF FM. Pytany, ile jest skłonny przeznaczyć pieniędzy, odparł: - Ile będzie trzeba.

- Były już różne sytuacje i koleżanki i koledzy potrafili się znaleźć i zachować - powiedział Grabarczyk.

Dodał, że jego zdaniem trudno obronić słowa Rokity o "przestawieniu wajchy". - Mnie jest przykro, że on wypowiada takie zdania. Ale nie zwracał się do nas o pomoc i wsparcie. Na pewno nie odmówilibyśmy, bo wiem, że już rozmawiają koledzy o tym jak pomóc - podkreślił Grabarczyk.

Dorzucić się można

Sprawę Rokity skomentował szef klubu parlamentarnego PSL Jan Bury. - W moim przekonaniu, jeśli jesteśmy państwem prawa, a jesteśmy - i Jan Rokita tworzył fundamenty polskiego państwa prawa - to dziś powątpiewanie w to, że wyroki sądu mogą być nieuczciwe, to jest podmywanie fundamentów Polski jako państwa prawa - powiedział polityk.

I dodał: - Być może dla Jana Rokity jest to dotkliwa kara, wielka krzywda i zbyt wysoki wyrok. Można o tym dyskutować, ale wyrok zapadł. Ja mogę się dorzucić ze swoich pieniędzy także na to, żeby zebrać do kapelusza dla pana Jana Rokity tę kwotę, być może trzeba zrobić zbiórkę publiczną, ale nie podmywajmy podstaw państwa prawa, czyli wymiaru sprawiedliwości - podkreślił Bury.

Bury też może się dorzucić do zbiórki na Rokitę
Bury też może się dorzucić do zbiórki na Rokitętvn24

Chory wymiar sprawiedliwości

Sprawę Rokity ocenił też krótko szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak. Jego zdaniem to przykład "choroby wymiaru sprawiedliwości".

- Skoro wymiar sprawiedliwości jest łaskawy dla zbrodniarzy komunistycznych - gen. Jaruzelski i gen. Kiszczak unikają odpowiedzialności, a prześladowany jest Jan Rokita, za to, że ośmielił się ocenić negatywnie pana Kornatowskiego, to jest absurd i dowód tego, że w Polsce brakuje sprawiedliwości - powiedział.

- Tu nie chodzi też o to, że mamy do czynienia z konkretnym przypadkiem. Chodzi o chorobę wymiaru sprawiedliwości. Jan Rokita jest przykładem tego, że wymiar sprawiedliwości w Polsce jest chory - dodał Błaszczak. Podkreślił, że do zbiorki na Rokitę dołożyłby się "jakoś symbolicznie".

Mariusz Błaszczak o sprawie Jana Rokity
Mariusz Błaszczak o sprawie Jana Rokitytvn24

Autor: mn\mtom,iga/k / Źródło: tvn24.pl, TVN24, RMF FM

Raporty:
Pozostałe wiadomości

77-letni kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy (Pomorskie). Poszkodowane zostały trzy osoby, w tym dwoje dzieci. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do warunków jazdy i na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie wjechał na chodnik - przekazała rzeczniczka człuchowskiej policji mł. asp. Agnieszka Prorok. Kierowca był trzeźwy.

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Kierowca wjechał w pieszych. Poszkodowane trzy osoby, w tym dzieci

Źródło:
PAP

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zniszczyła skład amunicji na poligonie Kadamowskim w obwodzie rostowskim. Do tego celu użyła dronów dalekiego zasięgu. Poligon ten jest jednym z największych w Rosji, a skład służył do zaopatrywania rosyjskich wojsk na froncie donieckim. Informację przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na źródło w SBU.

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

"Piekielny" nalot na tyłach Rosjan 

Źródło:
PAP

Orka, która kilka lat temu przez 17 dni w akcie żałoby pływała ze swoim zmarłym cielęciem, znów urodziła. Naukowcy przekazali tę wiadomość tuż przed świętami, mają jednak obawy dotyczące zdrowia młodego osobnika.

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Przez 17 dni pływała z martwym młodym. Teraz ma nowe dziecko

Źródło:
CNN, tvnmeteo.pl

Śnieżyce od początku tygodnia paraliżują ruch na drogach Islandii. Najtrudniejsza sytuacja w święta panuje na zachodzie kraju. Drogi do Reykjaviku są zamknięte. Relację z tamtych regionów otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

"Na drogach jest bardzo dużo śniegu i wieje silny wiatr"

Źródło:
ruv.is, en.vedur.is, Kontakt24
Kompania braci

Kompania braci

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorek doszło do tragicznych w skutkach zatruć czadem. W domu jednorodzinnym w Kutnie dwóch chłopców zmarło w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. W Koszalinie czadem w mieszkaniu zatruła się kobieta. Pomimo resuscytacji nie udało się jej uratować. Rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP mówił na antenie TVN24 o tym, jak ważna jest instalacja czujników dymu i czadu. - To jest mała inwestycja w duże bezpieczeństwo - powiedział Karol Kieszkowski.

"Mała inwestycja w duże bezpieczeństwo"

"Mała inwestycja w duże bezpieczeństwo"

Źródło:
TVN24

Zatonięcie rosyjskiego statku towarowego na Morzu Śródziemnym miało być skutkiem "ataku terrorystycznego" - wynika z komunikatu wydanego w środę przez spółkę Oboronlogistics, będąca właścicielem jednostki. Firma ta, która podlega rosyjskiemu ministerstwu obrony, nie wskazała jednak, kto miał stać za atakiem.

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Zatonął rosyjski kontenerowiec. Operator twierdzi, że był celem "ataku terrorystycznego" 

Źródło:
PAP

Premier Finlandii Petteri Orpo poinformował w środę, że jego kraj bada sprawę awarii podmorskiego kabla energetycznego łączącego Finlandię i Estonię - donosi agencja Reuters.

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Awaria kabla energetycznego na dnie Bałtyku. "Wszczęto dochodzenie"

Źródło:
PAP, Reuters

Samolot pasażerski rozbił się w pobliżu miasta Aktau w Kazachstanie. Na pokładzie było 62 pasażerów i pięciu członków załogi. Według kazachskich służb, 32 osoby przeżyły katastrofę. "Najprawdopodobniej przyczyną było zderzenie ze stadem ptaków, co spowodowało awarię systemu sterowania" - podał kazachstański portal Orda, powołując się na władze.

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Pierwsze informacje o przyczynach

Katastrofa samolotu pasażerskiego. Pierwsze informacje o przyczynach

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Tylko jedna firma zgłosiła się do przetargu ogłoszonego przez Koleje Mazowieckie na zakup nowych pociągów z silnikami spalinowymi. Zaproponowana cena jest o kilkadziesiąt milionów złotych wyższa niż kosztorys kolejarzy. Z powodu braku szynobusów pasażerowie muszą korzystać z komunikacji zastępczej, co na niektórych odcinkach oznacza podróż trwającą nawet godzinę dłużej.

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Z powodu wypadków brakuje pociągów spalinowych. Cena nowych przekracza budżet

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poważny wypadek, kierowca nie reaguje - takie zgłoszenie postawiło na nogi wszystkie służby w Staszowie (Świętokrzyskie). Kiedy jednak policjanci dotarli na miejsce zastali pustą drogę. Okazało się, że zgłoszenie wysłał automatycznie upadający na jezdnię telefon.

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Telefon po upadku z dachu auta zaalarmował służby o wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Czternaście osób, w wieku od trzech do 78 lat, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. Mieli zawroty głowy i zaburzenia równowagi, niektórzy wymiotowali. Okazało się, że wszyscy mieli, jak podaje policja, w organizmach ślady marihuany.

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

14 osób, w tym dzieci, po kolacji wigilijnej trafiło do szpitali. "Ślady marihuany w organizmach"

Źródło:
tvn24.pl/Onet

Czy to same pszczoły "zbudowały własną architekturę" z plastra miodu, która przypomina kształtem serce? Tak przekonują internauci, komentując popularne w sieci zdjęcie. Ono jest prawdziwe, ale towarzysząca mu historia niezupełnie.

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Pszczoły same tak zrobiły? "To coś, w co wszyscy chcemy wierzyć"

Źródło:
Konkret24

Usterka techniczna sparaliżowała w środę kolej w Norwegii. Od godziny 8.00 rano nie działają systemy komunikacyjne między pociągami a centralami kierowania ruchem. Z powodu bezpośredniego zagrożenia dla podróżnych pociągi zostały zatrzymane na stacjach do odwołania.

Paraliż kolejowy w całym kraju

Paraliż kolejowy w całym kraju

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pogoda w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia nadal będzie jesienna i tak samo zapowiadają się ostatnie dni roku. Na głowy będzie nam padać tylko deszcz, a temperatura dojdzie nawet do 8 stopni.

"Dynamiczny wir" zbliży się do Polski

"Dynamiczny wir" zbliży się do Polski

Źródło:
tvnmeteo.pl

W środę z Bałtyku w miejscowości Jantar Leśniczówka wyciągnięto mężczyznę. Mimo reanimacji, nie udało się go uratować.

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Tragedia nad Bałtykiem, nie żyje mężczyzna

Źródło:
tvn24.pl

Pierwszego dziadka do orzechów dostała jeszcze jako dziecko. Wtedy nie była zadowolona, wolała łyżwy. Jak się okazało, z biegiem czasu zbieranie drewnianych figurek stało się jej pasją. Chociaż ma 500 sztuk, szukając kolejnego dziadka wie, czy taki stoi już na jej półce. - Czy mam ulubionego? Wie pani, to jak z dziećmi, wszystkie się kocha - mówi pani Aldona w rozmowie z tvn24.pl.

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Zebrała 500 dziadków do orzechów, mają swój pokój

Źródło:
TVN24

Brzescy Poszukiwacze Historii odkryli na polu pod Włocławkiem (województwo kujawsko-pomorskie) fibulę jastorfską, czyli spinkę do szat sprzed ponad dwóch tysięcy lat. - Ten przedmiot jest bardzo stary, wyjątkowy i na pewno skrywa swoje tajemnice - mówi Barbara Florkiewicz, detektorystka ze Stowarzyszenia Brzeskich Poszukiwaczy Historii.

Pochodzi sprzed ponad dwóch tysięcy lat, związany jest z tajemniczym ludem

Pochodzi sprzed ponad dwóch tysięcy lat, związany jest z tajemniczym ludem

Źródło:
tvn24.pl

W Pro Domo, krakowskim domu dla byłych więźniów mieszka kilkunastu mężczyzn. Łączy ich doświadczenie zakładu karnego, ale też alkoholizm, zerwane rodzinne więzy i niepewna przyszłość. Niektórzy z nich chcą, by święta minęły jak najprędzej, by nie przypominały im o przykrej przeszłości. Ale wciąż zmagają się z własnymi demonami.

Zmagają się z własnymi demonami, próbują wyjść na prostą. Święta w domu dla byłych więźniów

Zmagają się z własnymi demonami, próbują wyjść na prostą. Święta w domu dla byłych więźniów

Źródło:
tvn24.pl

W domu jednorodzinnym w Kutnie doszło do zatrucia tlenkiem węgla. W budynku przebywała pięcioosobowa rodzina. Zmarło dwóch chłopców w wieku 9 i 12 lat. Na miejsce przyleciały trzy śmigłowce LPR, które zabrały pozostałych poszkodowanych - dwoje dorosłych oraz niemowlę - do szpitala. Według wstępnych ustaleń przyczyną pojawienia się czadu mógł być niewłaściwie działający piec gazowy lub system odprowadzający spaliny.

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Dwoje dzieci zmarło po zatruciu czadem. Wstępne ustalenia dotyczące przyczyn tragedii

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na drodze serwisowej wzdłuż trasy S7, pomiędzy Płońskiem a Ćwiklinem (Mazowieckie), doszło do tragicznego wypadku, w którym zginął 81-letni pieszy. Kierowca odjechał, bo - jak tłumaczył później policjantom - był przekonany, że potrącił dzikie zwierzę.

Nie żyje 81-latek. Kierowca "nie wiedział, że potrącił człowieka"

Nie żyje 81-latek. Kierowca "nie wiedział, że potrącił człowieka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czworo podróżnych przyleciało z różnych kierunków: Niemiec, Włoch, Grecji oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach wszyscy zostali zatrzymani. 

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Przylecieli na święta, trafili do aresztu

Źródło:
tvn24.pl

Potrącenie na przejściu dla pieszych w Lubinie na Dolnym Śląsku. Kobieta przebiegała przez jezdnię na zielonym świetle, gdy uderzył w nią samochód. 31-latka przetoczyła się przez maskę pojazdu i upadła na jezdnię. Na szczęście skończyło się bez poważniejszych obrażeń.

Przebiegała na zielonym świetle przez pasy, uderzyło w nią auto. Dramatyczne nagranie

Przebiegała na zielonym świetle przez pasy, uderzyło w nią auto. Dramatyczne nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Dlaczego Ryszard Petru mógł się przed kamerami pobawić w sklep? Bo miał wolną od pracy Wigilię - napisała w mediach społecznościowych ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Ryszard Petru i "zabawa w sklep". Ministra komentuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Otwierasz skrzynkę z wirtualnymi łupami, a w środku prawdziwe problemy

Otwierasz skrzynkę z wirtualnymi łupami, a w środku prawdziwe problemy

Źródło:
tvn24.pl
Premium

To może być hit i to nie tylko wigilijny. Naukowcy z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie zmodyfikowali popularne prażynki i stworzyli karpioki, czyli prażynki z mięsa karpia. Jak mówią, produkt jest smaczny, chrupiący i zdrowszy niż dostępne na rynku przekąski. Czy wkrótce pojawi się na sklepowych półkach?

Stworzyli prażynki z karpia. "Zdrowsze niż tradycyjne chipsy"

Stworzyli prażynki z karpia. "Zdrowsze niż tradycyjne chipsy"

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Rodzinny obiad to koszmar. Mlaskanie, siorbanie, przełykanie… każdy dźwięk ich boli

Źródło:
tvn24.pl
Premium

We wtorkowym losowaniu Lotto żaden z graczy nie trafił szóstki. W efekcie kumulacja wzrosła do czternastu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 grudnia.

Ogromna kumulacja w Lotto

Ogromna kumulacja w Lotto

Źródło:
PAP

Na popularnym portalu z nieruchomościami pojawiła się oferta reklamowana jako "najtańszy lokal na Marszałkowskiej". To niewielki fragment strychu do adaptacji, który wyceniono na 249 tysięcy złotych. Sprzedający zachęcają, by przerobić go na kawalerkę na wynajem krótkoterminowy.

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Ćwierć miliona za 15 metrów strychu. Bez kuchni, łazienki i okna. "Kawalerka z potencjałem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Ponad 3 mln zł dotacji Ministerstwa Sportu, które "mogły mieć związek" z kampanią Kamila Bortniczuka. Ujawniamy dokumenty

Źródło:
tvn24.pl
Premium