"Stary element systemu". Co znaleziono w sali, którą przygotowywano do posiedzenia Rady Ministrów?

Źródło:
tvn24.pl, PAP, TVN24
Rzeczniczka wojewody śląskiego o "starym elemencie systemu służącego prawdopodobnie do jakiejś wewnętrznej komunikacji"
Rzeczniczka wojewody śląskiego o "starym elemencie systemu służącego prawdopodobnie do jakiejś wewnętrznej komunikacji"TVN24
wideo 2/8
Rzeczniczka wojewody śląskiego o "starym elemencie systemu służącego prawdopodobnie do jakiejś wewnętrznej komunikacji"TVN24

Sprawdzenie kontrwywiadowcze wykazało, że w sali w Katowicach, którą przygotowywano do posiedzenia Rady Ministrów, wykryto urządzenie, które mogło służyć do nagrywania czy podsłuchiwania zarówno dźwięku, jak i obrazu - przekazał w rozmowie z TVN24 rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński. Rzeczniczka wojewody śląskiego Alicja Waliszewska podała, że jest to "stary element systemu służącego prawdopodobnie do jakiejś wewnętrznej komunikacji".

Rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński napisał we wtorek rano w mediach społecznościowych, że "Służba Ochrony Państwa we współpracy z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego wykryła i zdemontowała urządzenia mogące służyć do podsłuchu w sali, gdzie dziś w Katowicach ma odbyć się posiedzenie Rady Ministrów". "Służby prowadzą dalsze czynności w tej sprawie" - dodał.

Posiedzenie rządu rozpoczęło się po godzinie 12 w gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Ze względu na Europejski Kongres Gospodarczy, który odbywa się w stolicy Górnego Śląska, Rada Ministrów wyjątkowo zbiera się właśnie w tym mieście. Premier i ministrowie udali się do Katowic we wtorek rano pociągiem.

Dobrzyński: służby zadziałały bardzo prawidłowo

O szczegółach tej sprawy rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński mówił w rozmowie z reporterką TVN24 Katarzyną Rogalą. - Faktem jest, że służby zadziałały bardzo prawidłowo, w sposób standardowy. Służba Ochrony Państwa zawsze sprawdza takie pomieszczenia pod kątem pirotechnicznym i kontrwywiadowczym. W tym wypadku sprawdzenie kontrwywiadowcze wykazało, że jest tam urządzenie, które mogło służyć do nagrywania czy do podsłuchiwania zarówno dźwięku, jak i obrazu tego posiedzenia - poinformował.

- Urządzenie zostało wykryte, a teraz funkcjonariusze ABW będą sprawdzać, co to za urządzenie, kto je tam zamontował i przede wszystkim po co - dodał.

Dobrzyński: służby zadziałały bardzo prawidłowo
Dobrzyński: służby zadziałały bardzo prawidłowoTVN24

Podkreślił, że "urządzenie zostało wykryte podczas sprawdzania przed dzisiejszym posiedzeniem rządu". - Jedyne, co mogę dopowiedzieć w tym momencie, że ważne jest, kto i po co te urządzenie tam zamontował. I to będzie w tym momencie na pewno wyjaśnione - powiedział Dobrzyński.

Dodał jednocześnie, że "na tym etapie byłoby dalece nieprofesjonalne", gdyby mówił o szczegółach tego zdarzenia.

Nieoficjalnie: zamaskowaną kamerę i mikrofon znaleziono na wysokości kaloryfera

Z nieoficjalnych informacji, do których dotarł dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński wynika, że zamaskowaną kamerę i mikrofon znaleziono na wysokości kaloryfera. Nie stanowiły zatem części instalacji AV (systemu audio-video), jakie bywają w salach konferencyjnych.

- Kable prowadziły do pomieszczenia, w którym funkcjonował pracownik techniczny urzędu wojewódzkiego, który od czterech lat jest już na emeryturze. Teraz rolą Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego jest wyjaśnienie, dokładne wyświetlenie, w jakim celu był ten system zainstalowany, dlaczego był zamaskowany, komu i po co oraz kiedy służył - powiedział Zieliński na antenie TVN24.

Dziennikarz zwrócił uwagę, że "Służba Ochrony Państwa odegrała swoją rolę profesjonalnie". - Czyli wykryła urządzenie, którego nie powinno być w sali, w której przypomnijmy, na co dzień pracują urzędnicy wojewody, czyli przedstawiciele rządu na Śląsku - dodał.

Dopytywany o pomieszczenie, do którego prowadziły kable ze znalezionej instalacji, Zieliński odparł, że "budzi to wątpliwości funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa, jak również Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego". - Poczekajmy na ustalenia tych dwóch formacji - powiedział.

Dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński o tym, co znaleziono w sali w Katowicach, w której miało dojść do posiedzenia rządu
Dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński o tym, co znaleziono w sali w Katowicach, w której miało dojść do posiedzenia rząduTVN24

Rzeczniczka wojewody śląskiego o "starym elemencie systemu"

Rzeczniczka wojewody śląskiego Alicja Waliszewska w rozmowie z TVN24 przekazała, że "od kilku dni trwają przygotowania do rady ministrów, która odbędzie się w Katowicach".

- Podczas jednej z kontroli służb w jednym z pomieszczeń na terenie Urzędu Wojewódzkiego wykryto, można powiedzieć, stary element systemu, który automatycznie zdemontowano, usunięto, tak że obrady Rady Ministrów w tym miejscu na pewno mogą się odbywać bezpiecznie - zapewniła.

- Służby poprawnie zareagowały na tę sytuację, zdemontowały stary element systemu służącego prawdopodobnie do jakiejś wewnętrznej komunikacji - dodała.

Rzeczniczka wojewody śląskiego o "starym elemencie systemu służącego prawdopodobnie do jakiejś wewnętrznej komunikacji"
Rzeczniczka wojewody śląskiego o "starym elemencie systemu służącego prawdopodobnie do jakiejś wewnętrznej komunikacji"TVN24

W rozmowie z Polską Agencją Prasową Waliszewska oświadczyła, że "znaleziony został element starego systemu nagłośnieniowego, który został kiedyś zainstalowany przez emerytowanego dziś pracownika". - Nie mam informacji, kiedy to było, ale na pewno jest to element, który już nie służy niczemu. Został po prostu znaleziony podczas rutynowej kontroli służb, które sprawdzały bezpieczeństwo - powiedziała.

Śląski Urząd Wojewódzki w KatowicachShutterstock

Co na posiedzeniu rządu?

Na wtorkowym posiedzeniu Rada Ministrów zajmuje się projektem ustawy o bonie energetycznym, który ma m.in. przedłużyć obowiązywanie zamrożonych cen energii elektrycznej na drugą połowę 2024 r. Maksymalny pułap ceny za energię elektryczną ma wynieść 500 zł za MWh dla gospodarstw domowych oraz 693 zł za MWh dla jednostek samorządu, podmiotów użyteczności publicznej oraz dla małych i średnich przedsiębiorców. Obecnie cena maksymalna energii dla gospodarstw domowych to 412 zł netto – bez VAT i akcyzy - za 1 MWh w przypadku odbiorców, którzy nie przekraczają wyznaczonych limitów.

Zgodnie z projektowanymi przepisami, bon energetyczny ma być wypłacany jednorazowo gospodarstwom domowym w drugim półroczu 2024 r. i ma mieć wartość od 300 do 1200 zł. Bon będzie wypłacany gospodarstwom z określonym limitem dochodu na osobę. W projekcie przewiduje się, że będzie miał wartość 300 zł dla jednoosobowego gospodarstwa, dla 2-3 osobowego - 400 zł, a dla 4-5 osobowego - 500 zł, zaś dla sześcio- i więcej osobowego - 600 zł.

Kolejnym punktem harmonogramu jest projekt Prawa o komunikacji elektronicznej (Pke), który wdraża Europejski Kodeks Łączności Elektronicznej - czyli unijną dyrektywę, która zawiera szereg uaktualnionych przepisów regulujących sieci łączności elektronicznej, usługi telekomunikacyjne oraz towarzyszące urządzenia i usługi.

Nowe przepisy mają na celu zachęcenie do inwestowania w szybkie sieci szerokopasmowe oraz zapewnienie większej skuteczności regulacyjnych ram instytucjonalnych rynku komunikacji elektronicznej. W projektowanych przepisach pojawiły się również nowe obowiązki dotyczące np. sieci o bardzo dużej przepustowości, czy też procedura ułatwiająca migrację z przestarzałej infrastruktury miedzianej.

Ministrowie zajmują się również przepisami wprowadzającymi tę ustawę oraz sprawami bieżącymi.

Autorka/Autor:pp

Źródło: tvn24.pl, PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę poznamy kandydata PiS na prezydenta. Zdaniem politologa dr Tomasza Słomki zapowiedź poparcia bezpartyjnego kandydata wskazuje na Karola Nawrockiego. - Nawrocki może wejść w swoistą legendę polityczną o swojej bezpartyjności - stwierdził. Dodał, że fakt jego małej rozpoznawalności może być z jednej strony słabością, a z drugiej atutem. - Można mu przypisać pewną nową narrację, nową historię - powiedział Słomka.

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Dylemat PiS. "Negatywny elektorat jest równie problematyczny, co nierozpoznawalność"

Źródło:
TVN24
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwie osoby mieszkały w kamienicy w Jezioranach, która w niedzielę rano stanęła w płomieniach. Jedna z nich sama wyszła z budynku. Drugą strażacy znaleźli na pogorzelisku. Nie żyje. Akcja jest trudna, ponieważ zawalił się dach, spłonęły drewniane schody i stropy.

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Pożar kamienicy w Jezioranach. "Znaleźliśmy zwęglone zwłoki"

Źródło:
tvn24.pl

Mężczyzna zginął, gdy drzewo uderzyło w jego samochód na drodze w hrabstwie Hampshire w Wielkiej Brytanii. To trzecia ofiara śmiertelna burzy Bert niosącej intensywne opady śniegu, ulewy i wichury - poinformowała w niedzielę BBC. Zamknięto wiele dróg, są też utrudnienia w ruchu kolejowym. W sobotę wieczorem tysiące domów były bez prądu.

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Trzy osoby nie żyją, domy bez prądu po śnieżycach i wichurach

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl

Szefowa sztabu generalnego kanadyjskiej armii generał Jennie Carignan skrytykowała publicznie kandydata na sekretarza obrony USA Pete'a Hegsetha, wysuniętego przez prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Ten jest zdania, że kobiety i mężczyźni nie powinni razem służyć w jednostkach frontowych.

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

"Po 39 latach służby nie mogę w to uwierzyć". Ostry komentarz pierwszej żołnierz Kanady

Źródło:
PAP

Kuba mierzy się z przerwami w dostawach energii elektrycznej. Dotyczą - jak podają tamtejsze media - nawet połowy terytorium kraju. W sobotę dopłynęły tam dwa tankowce z łącznym ładunkiem 126 tysięcy ton oleju napędowego - podały niezależne kubańskie media. Choć transport pochodzi z portów w Danii i Holandii, "przypuszcza się, że ten szacowany na 81 milionów dolarów transport został opłacony z kredytu udzielonego przez Rosję" - przekazał niezależny kubański portal 14ymedio.

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Pół kraju bez prądu, mieszkańcy toną w ciemnościach. Przypłynęła pomoc

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kanadyjski rząd federalny przeprosił za zabicie w latach 50. i 60. XX wieku ponad tysiąca inuickich psów i zapowiedział wypłacenia 45 milionów dolarów odszkodowania. Oficjalne przeprosiny przedstawił w sobotę minister ds. relacji między Koroną a rdzennymi narodami Gary Anandasangaree.

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Kanada przeprasza za zabicie ponad tysiąca psów

Źródło:
PAP

W tym roku wartość fińskiego wywozu aluminium do Rosji zwiększyła się dwukrotnie, w porównaniu z 2023 rokiem. Za wzrost odpowiada rodzinna firma z Turku, światowy producent kolców do zimowych opon. Jej współwłaścicielem jest żona ministra edukacji – poinformował w sobotę fiński nadawca Yle.

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Światowy producent kolców do zimowych opon robi interesy z Rosją

Źródło:
PAP

W Kazachstanie pojawiły się plany, by cyrylicę zamienić na alfabet łaciński. - Pod rządami sowieckiego reżimu narzucono nam rosyjski alfabet i zakazano zmieniać choćby jedną literę, chociaż połowa z tych liter w ogóle nie pasuje do języka kazachskiego - tłumaczy profesor Jerden Każybek. Problem w tym, że językoznawcy nie mogą dojść do porozumienia i wypracować jednej, kanonicznej wersji nowego alfabetu, w której litery odpowiadałyby dźwiękom tamtejszego języka.

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Naród bez własnego alfabetu chce odczarować "język przeszłości"

Źródło:
PAP

W niedzielę na drogach będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed gołoledzią i oblodzeniem w różnych częściach kraju. Na terenie kilku województw może również niebezpiecznie silnie wiać.

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Ostrzeżenia w ośmiu województwach

Źródło:
IMGW
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W niedzielę po południu odbędzie się konwencja PiS z udziałem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Według zapowiedzi, partia ma ogłosić decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta. Według nieoficjalnych informacji będzie to szef IPN Karol Nawrocki.

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

PiS poprze "bezpartyjnego kandydata". Dziś konwencja i wystąpienie Kaczyńskiego

Źródło:
PAP

Łącząc ich najlepsze cechy, byliby pewnie idealnym kandydatem prezesa PiS w najbliższych wyborach prezydenckich. Zaufanie i lojalność, prezencja, młodość i świeżość, doświadczenie w politycznej walce, siła... - To są cztery dobre kandydatury - oceniał w czwartek w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jacek Sasin. Ale... - Musimy wybrać jedną - dodał. Ten wybór zostanie zaprezentowany w niedzielę.

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Cztery asy prezesa PiS. Kogo wystawi w wyborach

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Świeżość jest zawsze atutem w kampaniach i na to też może liczyć kandydat Prawa i Sprawiedliwości - powiedziała w "Faktach po Faktach" politolożka dr Anna Materska-Sosnowska. PiS ma ogłosić kandydata w niedzielę, ale pojawiają się już głosy, że może nim być prezes IPN Karol Nawrocki. Politolog dr hab. Sławomir Sowiński wskazywał, że niedocenienie wartości małej rozpoznawalności Nawrockiego, "to jest pierwszy krok, którego powinien dzisiaj wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego".

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

"Pierwszy krok, którego powinien wystrzegać się sztab Rafała Trzaskowskiego"

Źródło:
TVN24

W sobotę przy ulicy Inżynierskiej na warszawskiej Pradze Północ podczas interwencji wobec mężczyzny z maczetą został postrzelony policjant. Ranny mężczyzna zmarł w szpitalu. Jak podała Komenda Stołeczna Policji, broni użył jeden z interweniujących funkcjonariuszy.

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Przyjechali do mężczyzny z maczetą. Zmarł postrzelony policjant

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Warszawy poszukują 9-letniej Zosi i jej 31-letniej mamy. Dziewczynkę ostatni raz widziano w mieszkaniu przy ulicy Maltańskiej w Warszawie. Ojciec ostatni kontakt z dzieckiem miał 10 listopada.

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Zaginięcie 9-latki i jej mamy. Policja prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Burmistrz Kłodzka przeprasza za zachowanie strażników miejskich. W sieci pojawiły się nagrania, które oburzyły mieszkańców. Widać i słychać obrażanie, upokarzanie - tamtejsza straż już dawno chciała odzyskać swoje dobre imię. Jakoś jej nie wychodzi.

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Mieszkańcy Kłodzka oburzeni wulgarnym zachowaniem strażników miejskich. Jest nagranie z interwencji

Źródło:
Fakty TVN

Jeden z gości ogrodu zoologicznego w Kurytybie na południu Brazylii wskoczył do stawu z hipopotamami, a następnie przedostał się do miejsca, w którym przebywały małpy - poinformowały lokalne media. Strażnikom zoo udało się schwytać mężczyznę, po czym przekazali go służbom.

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Mężczyzna wskoczył do stawu z hipopotamami

Źródło:
PAP

Kolumna króla Zygmunta III Wazy stanęła przed Zamkiem Królewskim w Warszawie 24 listopada 1644 roku. Jest jednym z najbardziej rozpoznawanych symboli stolicy.

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na  placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Zygmunt patrzył w inną stronę. Burzliwe losy kolumny na placu Zamkowym. Pomnik stanął 380 lat temu

Źródło:
PAP

W stołecznym Muzeum Farmacji można oglądać wystawę "Ziółka, drzewka, y chróściki". Prace współczesnej artystki Agnieszki Brzeżańskiej zostały wkomponowane w obiekty wystawy stałej przybliżającej historię leków oraz aptekarstwa.

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Aptekarskie utensylia, zapach bylicy i prace współczesnej artystki. "Ziółka, drzewka, y chróściki" w Muzeum Farmacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24
Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Zagadka wyjaśniona po 24 latach. Już wiemy, kto zmarł pod Matragoną

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Odkąd pamięta, towarzyszyła mu presja. "Bo tak skoczył, gdy miał 10 lat", "bo następca Małysza"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o długo wyczekiwanej premierze filmu "Gladiator 2" Ridley'a Scotta, nowym gospodarzu Oscarów oraz przyszłorocznym line up'ie festiwalu Open'er.

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Powrót "Gladiatora", nowy gospodarz Oscarów i line up festiwalu Open'er. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl