To jest tak jak u Wisławy Szymborskiej: tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono. W polityce to działa razy sto – mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu Koalicji Obywatelskiej Paweł Kowal, nawiązując do próby stworzenia nowej sejmowej większości. Senator KO Marek Borowski stwierdził, że był to pomysł, który "wyglądał atrakcyjnie", ale "nie ma szans powodzenia".
Kowal i Borowski dyskutowali o sytuacji w Koalicji Obywatelskiej, między innymi w związku z postawą przedstawicieli tego ugrupowania w sprawie głosowania związanego z Funduszem Odbudowy. - Mieliśmy rację moralną i polityczną, pilnując tych pieniędzy, my nie jesteśmy od klaskania – mówił Paweł Kowal, odnosząc się do kwestii unijnych funduszy. - Tutaj trzeba było powiedzieć, że chcemy zabezpieczenia dla tych pieniędzy, bo nie chcemy Polski po Gierku, że będziemy po 30 latach spłacać zadłużenie – dodał.
Jego zdaniem opozycja, której Koalicja Obywatelska jest największym ugrupowaniem, powinna dążyć do zmiany sejmowej większości, zbudowania możliwie szerokiego bloku partii sprzeciwiających się obecnemu obozowi rządowemu, utworzenia przejściowego rządu technicznego, a potem do doprowadzenia do nowych wyborów. - To jest tak jak u Wisławy Szymborskiej, u Wisławy Szymborskiej było: tyle o sobie wiemy, ile nas sprawdzono. W polityce to działa razy sto – stwierdził. - My nie jesteśmy od tego, żeby siedzieć i czekać na lepszy czas. Tacy, co czekają na lepszy czas całe życie, to mogą się nie doczekać – dodał.
Pomysł z nowym rządem "atrakcyjny, uwodzicielski"
O ewentualnej zmianie rządu mówił również senator Marek Borowski. Jak ocenił, "ten pomysł, który został wysunięty przez PSL, był bardzo atrakcyjny, uwodzicielski". - Wyglądało to atrakcyjnie, ale dość szybko można było się zorientować, że to jest pomysł, który nie ma szans powodzenia - stwierdził. - Ale nawet gdyby się to udało, to dalsze rządzenie w takiej konfiguracji, z Konfederacją z jednej strony i z Gowinem z drugiej strony, nie rokowało sukcesów – stwierdził. Jego zdaniem "najbardziej na tym straciła Platforma, jako największe ugrupowanie, która całą przyszłość zogniskowała na tym projekcie".
"Mamy rzeczywiście kłopot, jeśli chodzi o poparcie społeczne"
Borowski był również pytany o kwestię przywództwa w Platformie Obywatelskiej – czy liderem jest Borys Budka, czy Rafał Trzaskowski. - Przewodniczącym jest Borys Budka, a Rafał Trzaskowski jest jednym z liderów – odpowiedział senator.
- Mamy rzeczywiście kłopot, jeśli chodzi o poparcie społeczne. Borys Budka jest przewodniczącym niezależnie od krytyki, jaką poszczególni członkowie kierują do kierownictwa (...), to on jest przewodniczącym i trzeba okazać mu pomoc i wsparcie, żeby z tego wyjść – mówił dalej. Dodał jednocześnie, że "jeżeli Platforma Obywatelska, Koalicja Obywatelska będzie tonęła w kłopotach, to z pewnością jakieś działania będą podjęte". - Mamy szansę z tego wyjść, jeśli podejmiemy stosowne działania – to są działania programowe, działania związane z kontrolą władzy – przekonywał Marek Borowski.
Kowal: są trzy rzeczy, które mogą uzdrowić KO
Paweł Kowal, mówiąc o tym, co jest jego zdaniem receptą na poprawę sytuacji Koalicji Obywatelskiej, wskazywał na trzy rzeczy. Wymienił: potrzebę zmian strukturalnych w Platformie Obywatelskiej i szerzej w Koalicji Obywatelskiej, przedstawienia nowej oferty programowej – "pokazania wizji nowej lepszej Polski" oraz "odnowy przywództwa". Dodał, że do wyborów parlamentarnych "trzeba pójść zreformowaną Koalicją Obywatelską".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24