"Ksiądz kardynał jest w sytuacji bardzo trudnej"

Źródło:
TVN24
Terlikowski: na razie możemy mieć wrażenie, że ksiądz kardynał oszczędnie dysponuje prawdą
Terlikowski: na razie możemy mieć wrażenie, że ksiądz kardynał oszczędnie dysponuje prawdąTVN24
wideo 2/7
Terlikowski: na razie możemy mieć wrażenie, że ksiądz kardynał oszczędnie dysponuje prawdąTVN24

Siedzieliśmy w jego gabinecie, on to przy mnie przeglądał, komentował niektóre sprawy i powiedział, że się tym zajmie - tak w "Faktach po Faktach" ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski relacjonował spotkanie z kardynałem Stanisławem Dziwiszem w 2012 roku, które miało dotyczyć między innymi sprawy Janusza Szymika. Mężczyzna jako nastolatek był wykorzystywany seksualnie przez duchownego pedofila. - Ksiądz kardynał jest w sytuacji bardzo trudnej - ocenił publicysta Tomasz Terlikowski, drugi gość programu.

Gościem wtorkowej rozmowy w "Faktach po Faktach" był kardynał Stanisław Dziwisz. W rozmowie z Piotrem Kraśką odniósł się między innymi do sprawy 48-letniego obecnie Janusza Szymika, który w latach 80. był przez pięć lat wykorzystywany seksualnie przez ówczesnego proboszcza parafii w Międzybrodziu Bialskim, księdza Jana Wodniaka.

Szymik udał się z tą sprawą najpierw do biskupa Tadeusza Rakoczego, ówczesnego ordynariusza bielsko-żywieckiego, przekazał mu spisane wspomnienia z lat 1984-1989 oraz poprosił o interwencję. Wobec braku działań w 2008 roku przekazał sprawę księdzu Tadeuszowi Isakowiczowi-Zaleskiemu, który - jak relacjonował - w 2012 roku miał pojechać do kurii w Krakowie i wręczyć do rąk własnych kardynałowi Stanisławowi Dziwiszowi dokumenty, w których znajdowała się dokładnie opisana sprawa Szymika oraz jego dane kontaktowe.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z KARDYNAŁEM DZIWISZEM oraz JEJ DRUGĄ, DODATKOWĄ CZEŚĆ

Kardynał Dziwisz powiedział, że "nie wiedział" o tym, że Janusz Szymik "chodził do biskupa". - Jak tam sprawy wyglądały, gdzie się udawał. Ja przecież o tym nie wiedziałem - mówił. - Chcą przerzucić na mnie odpowiedzialność, ale ja tej odpowiedzialności nie miałem. Nie miałem wiedzy. Z drugiej strony to jest inna diecezja i trudno się mieszać w sprawy innej diecezji, chociaż zaprzyjaźniona - przekonywał kardynał.

- Gdybym wiedział o wszystkich szczegółach, chociaż nie miałem prawa do tego, ale bym reagował - oświadczył gość wtorkowych "Faktów po Faktach".

Kardynał Dziwisz o rozmowie z księdzem Isakowiczem-Zaleskim
Kardynał Dziwisz o rozmowie z księdzem Isakowiczem-ZaleskimTVN24

Janusz Szymik w rozmowie z TVN24 mówił, iż "czuje żal, że kardynał, jako zwierzchnik biskupa bielsko-żywieckiego, bo diecezja bielsko-żywiecka jest częścią metropolii krakowskiej, w ogóle nie zareagował". Powiedział również, że w sobotę zadzwonił do niego, w imieniu kardynała Dziwisza, wysokiej rangi przedstawiciel Kościoła i zaproponował spotkanie. - Stwierdził, że kardynał bardzo żałuje, że nie doszło do takiego spotkania - przekazał przebieg rozmowy.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE >>>

Dziwisz: rozmowy z Isakowiczem-Zaleskim sobie na ten temat nie przypominam

Po opisaniu sprawy w mediach kardynał Dziwisz wydał oświadczenie, w którym wyraził ubolewanie i przekazał, że nie przypomina sobie, aby otrzymał dokumenty w tej sprawie, a także że nie ma po nich śladu w rejestrach. W reakcji na to oświadczenie ksiądz Isakowicz-Zaleski przytoczył na swoim blogu treść listu datowanego na 24 kwietnia 2012 roku.

Kardynał Dziwisz pytany we wtorkowej rozmowie z Piotrem Kraśką, czy przypomina sobie rozmowę z księdzem Isakowiczem-Zaleskim, zaprzeczył. Dodał, że Isakowicz-Zaleski "przychodził do niego nieraz". - Ale rozmowy na ten temat sobie nie przypominam - mówił.

Kardynał Stanisław Dziwisz w "Faktach po Faktach"TVN24

W środowym wydaniu "Faktów po Faktach" do tej sprawy odniósł się sam ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Pytany o 24 kwietnia 2012 roku, czyli o dzień, na który miał być datowany wspomniany list, powiedział, że "miesiąc wcześniej odbyła się Rada Kapłańska, to jest taki organ doradczy przy księdzu kardynale". - Brali w tym udział wszyscy księża biskupi, około 30 księży, gdzie byłem przesłuchiwany z powodu wspólnej książki, którą wydałem z panem Tomaszem Terlikowskim - mówił gość "Faktów po Faktach".

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski i Tomasz Terlikowski wydali wspólnie książkę pod tytułem "Chodzi mi tylko o prawdę", w której poruszali wiele kwestii związanych z Kościołem, między innymi homoseksualizmu wśród księży, relacji biskupów z podwładnymi czy tematu lustracji w polskim Kościele.

- Chodziło szczególnie o te fragmenty, gdzie pisałem o homolobby i o skandalach obyczajowych - przekazał ksiądz Isakowicz-Zaleski. - Przebieg tej rozmowy był nagrywany na taśmę i świadków jest prawie trzydziestu - dodał.

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski i publicysta Tomasz Terlikowski byli gośćmi środowego wydania "Faktów po Faktach"TVN24

- W czasie tej rozmowy powiedziano, że mam dostarczyć księdzu kardynałowi wszystkie dokumenty, które mam, żeby tę sprawę rozwiązać. I rzeczywiście napisałem list 24 kwietnia, nie pamiętam, czy wręczyłem w tym samym dniu, czy kilka dni później, ale była to oficjalna wizyta w kurii w biały dzień w godzinach urzędowania - opisywał przebieg zdarzenia. - Najpierw poprosiłem o tę audiencję, dostałem odpowiedź od księdza sekretarza, kiedy mam i o której się zgłosić - relacjonował ksiądz Isakowicz-Zaleski.

"Siedzieliśmy w jego gabinecie, on to przy mnie przeglądał, komentował niektóre sprawy i powiedział, że się tym zajmie"

- Przyniosłem nie tylko list, w którym było siedem wyszczególnionych spraw, w tym na pierwszym miejscu sprawa Janusza Szymika, ale też kilka innych spraw, które dotyczyły metropolii krakowskiej. I do tego była dołączona teczka z listami czytelników, którzy właśnie pisali w tych sprawach - mówił.

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski o przebiegu spotkania z kardynałem Stanisławem Dziwiszem w 2012 roku
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski o przebiegu spotkania z kardynałem Stanisławem Dziwiszem w 2012 rokuTVN24

Jak wyjaśniał gość "Faktów po Faktach", "był list pana Szymika odręcznie pisany, kilkanaście stron, [były - przyp. red.] listy innych osób, które się poczuły pokrzywdzone". - To wszystko przyniosłem księdzu kardynałowi. Siedzieliśmy w jego gabinecie, on to przy mnie przeglądał, komentował niektóre sprawy i powiedział, że się tym zajmie - powiedział.

Dopytywany ksiądz Isakowicz-Zaleski potwierdził, że odbył rozmowę z kardynałem Stanisławem Dziwiszem. - Siedzieliśmy przy stole, ksiądz kardynał przeglądał przy mnie, pytał się o poszczególne sprawy - mówił. - Niektóre komentował, bo znał wcześniej, ale niektóre były dla niego zaskoczeniem, na przykład cała seria samobójstw księży w diecezji tarnowskiej, która nadal należy do metropolii krakowskiej - dodał.

"Z mojej strony była dobra wola, żeby to wyjaśnić i przede wszystkim spotkać się z ofiarami"

- Po tym przesłuchaniu na Radzie Kapłańskiej z mojej strony była dobra wola, żeby to wyjaśnić i przede wszystkim spotkać się z ofiarami - powiedział ksiądz Isakowicz-Zaleski. - Przy sprawie molestowania ministranta przez księdza, którego zresztą ksiądz kardynał bardzo dobrze znał, bo to był jego kolega z seminarium, podany był adres rodziców, telefon. Niestety przez półtora roku nie nastąpiły żadne działania i wtedy napisałem list do Watykanu - mówił.

Jak przekazał, list przetłumaczył na język włoski ksiądz profesor Andrzej Kobyliński z Warszawy, który "też może świadczyć w tej sprawie".

- Dopiero po moim liście do Watykanu w 2014 roku w jednej konkretnej sprawie zostało wszczęte dochodzenie watykańskie - mówił. Jak dodał, "to była sprawa duchownego, który w tej chwili jest na emeryturze, którego kardynał zawiesił po całej serii skandali i przez parę miesięcy był na urlopie". - I wbrew obietnicy, którą dał rodzicom ksiądz biskup Jan Szkodoń, ten człowiek został z powrotem proboszczem w innej części diecezji krakowskiej i tam były kolejne skandale - dodał.

"Ksiądz kardynał jest w sytuacji trudnej"

Tomasz Terlikowski, drugi gość programu, ocenił, że "ksiądz kardynał jest w sytuacji bardzo trudnej". - Mamy list, mamy ofiarę, mamy bardzo mocne świadectwo księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, które jest spójne z tym wszystkim, co mówił wcześniej, spójne z informacjami, które ja także mam z różnych źródeł - zauważył publicysta.

- I mamy księdza kardynała, który mówi "nie pamiętam", "nie wiem", "nie słyszałem" i mówi to nie tylko o sprawie pana Janusza Szymika, ale mówi to również o sprawie Legionistów Chrystusa, co jest, mówiąc zupełnie wprost, niemożliwe - powiedział gość "Faktów po Faktach". - To jest potwierdzone przez wielu watykanistów. Ksiądz kardynał nie tylko o tym wiedział, ale był wielokrotnym gościem u Legionistów, a ta sprawa była znana w Watykanie od dawna - dodał.  

Terlikowski: na razie możemy mieć wrażenie, że ksiądz kardynał oszczędnie dysponuje prawdą
Terlikowski: na razie możemy mieć wrażenie, że ksiądz kardynał oszczędnie dysponuje prawdąTVN24

Terlikowski: na razie możemy mieć wrażenie, że ksiądz kardynał oszczędnie dysponuje prawdą

- Jedyne rozwiązanie, jakie ja w tej chwili widzę, to jest powołanie niezależnej, także od kurii krakowskiej, komisji, złożonej z ludzi świeckich, ewentualnie duchownych, także spoza archidiecezji krakowskiej, którzy po pierwsze, przesłuchają wszystkich świadków, po drugie, bardzo dokładnie sprawdzą te dokumenty i wszystko nam wyjaśnią - mówił Terlikowski. - Innej drogi nie widzę - dodał.

- Na razie możemy mieć wrażenie, że ksiądz kardynał, powiem bardzo łagodnie, oszczędnie dysponuje prawdą - stwierdził Terlikowski.

Według publicysty, "jeśli okaże się, że ksiądz kardynał mijał się z prawdą, znał sprawę i nic z nią nie zrobił, to trzeba wyciągnąć konsekwencje".

Autorka/Autor:pp//now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal jednogłośnie Sejm odwołał dwie członkinie Państwowej Komisji do spraw pedofilii. Domagała się tego przewodnicząca komisji. Zarzuty przedstawiono na wyjątkowym, bo utajnionym posiedzeniu Sejmu. Dotyczą mobbingu i niegospodarności. Posłowie uznali je za poważne.

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Dwie członkinie komisji ds. pedofilii odwołane. "Były tam informacje, które były po prostu przerażające"

Źródło:
Fakty TVN

Ross Davidson, były wokalista zespołu Spandau Ballet, został uznany w czwartek przez sąd w Wielkiej Brytanii winnym gwałtu i napaści na tle seksualnym. Były piosenkarz, który był frontmanem zespołu w latach 2017-2019 pod pseudonimem Ross Wild, nie wyraził żadnych emocji, gdy odczytano wyrok - pisze "Guardian".

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Tłumaczył, że to była "zabawa w sen". Znany muzyk uznany winnym gwałtu i napaści seksualnej

Źródło:
"The Guardian"

Martwe małże wypełniły chorwacką zatokę Mali Ston. W niektórych hodowlach zginęło prawie 90 procent mięczaków. Pomór zwierząt ma być powiązany z rekordowo wysoką temperaturą wód Adriatyku.

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Zginęło 90 procent małży. "Bezprecedensowa katastrofa" w Chorwacji

Źródło:
PAP

W wiosce olimpijskiej są tysiące sportowców z całego świata. Wszystkich trzeba przenocować, nakarmić i zapewnić im dobre warunki do wypoczynku i treningu. Uwagę zwracają łóżka. Są tekturowe.

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Tak wyglądają pokoje w wiosce olimpijskiej. Łóżka z tektury

Źródło:
Fakty TVN

Sejm zlecił w piątek NIK przeprowadzenie kontroli w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji. - To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu - komentował w "#BezKitu" Mirosław Suchoń (Polska 2050). Krzysztof Kwiatkowski (KO) ocenił, że prezes NIK Marian Banaś w tej kwestii "ma ułatwione zadanie". Minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek (Lewica) mówił o dostępności akademików i przyszłości Collegium Humanum.

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

"To jest rzecz, która została użyta po raz drugi w ciągu 30 lat działalności parlamentu"

Źródło:
TVN24, PAP

Podczas dyskusji w Sejmie dotyczącej projektu uchwały w sprawie zlecenia NIK przeprowadzenia kontroli działalności Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wicemarszałkini wyłączyła posłowi PiS Markowi Suskiemu mikrofon. - Dziwię się, że poseł z takim doświadczeniem i opanowaniem tak bardzo nie panuje nad swoimi emocjami i obraża nas tu wszystkich - powiedziała Dorota Niedziela.

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Suski z wyłączonym mikrofonem, bo "nie panował nad emocjami". Posłowie krzyczeli "hańba"

Źródło:
TVN24/PAP

- Jeśli nie przekonamy naszych kolegów z PSL do tego, żeby choćby wstrzymali się od głosowania albo nie wzięli w nim udziału, to wyniki będą się powtarzać - oceniła wiceministra edukacji Joanna Mucha (Polska 2050-Trzecia Droga). Odniosła się do projektu nowelizacji Kodeksu karnego dotyczącego dekryminalizacji aborcji, który ponownie znalazł się w Sejmie. Poseł KO Marcin Bosacki powiedział, że jest "nieco bardziej optymistyczny".

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

"Mam nadzieję, że znajdzie się w PSL większa grupa, która zagłosuje z nami, a nie z opozycją"

Źródło:
TVN24

Do silnego wstrząsu doszło na włoskich Polach Flegrejskich. Wstrząsy o magnitudzie 4,0 były odczuwalne w sąsiednim Neapolu. Chociaż nie doszło do poważnych uszkodzeń, aktywność sejsmiczna w tych okolicach budzi niepokój mieszkańców.

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Wstrząsy w rejonie najgroźniejszego superwulkanu Europy

Źródło:
PAP, ANSA, tvnmeteo.pl

W piątek wieczorem doszło do wypadku, w którym zginął 55-letni pracownik kopalni wapienia w Rogaszynie (Łódzkie). Mężczyzna został przysypany urobkiem wapienia. Po częściowym odkopaniu poszkodowanego lekarz pogotowia stwierdził jego zgon.

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Nie żyje mężczyzna przysypany urobkiem mielonego wapienia

Źródło:
PAP

Rekordowa fala ulewnych deszczy nawiedziła północno-wschodnie regiony Japonii, powodując powodzie i osuwiska ziemi. Japońskie władze poinformowały o co najmniej dwóch ofiarach śmiertelnych.

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Woda porwała radiowóz. Nie żyje policjant

Źródło:
PAP, Reuters, The Japan Times, Kyodo News

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

BBC opisuje przypadek indyjskiego robotnika ze stanu Madhya Pradesh. Jego ostatnie znalezisko - niemal 20-karatowy diament o wartości szacowanej w przeliczeniu na niemal 400 tysięcy złotych - pozwoli nie tylko spłacić długi, ale zapewni też lepszy los całej dużej rodzinie mężczyzny. 

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Wykopał diament wart prawie 400 tysięcy złotych. "Zobaczyłem coś, co przypominało kawałek szkła"

Źródło:
BBC

Sejm uchwalił nowelizację ustawy w sprawie "renty wdowiej". W głosowaniu przyjęto rządowe poprawki.  

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

"Renta wdowia" z rządowymi poprawkami

Źródło:
PAP

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim. Teraz będzie czekała na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Ustawa o prawie autorskim. Jest decyzja posłów

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych z nadzieją przyjęła poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim wzmacniające pozycję wydawców w negocjacjach z big techami - czytamy w oświadczeniu rady na portalu X. W piątek Sejm zadecydował, że projekt ustawy z poprawkami trafi na biurko prezydenta.

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

"Tylko w ten sposób uratujemy lokalne media i lokalną demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjskie media rozpisują się o niewielkiej wyspie Drake'a, która właśnie trafiła na sprzedaż. Znajdująca się niedaleko Plymouth wysepka ma bogatą historię, ale największe emocje budzi fakt, że ma być nawiedzona.

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Nawiedzona wyspa trafiła na sprzedaż. "Widziałem już wystarczająco dużo"

Źródło:
Sky News, ENEX, The Independent, Plymouth Live

Sejm przyjął w piątek ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby. Dopuszcza między innymi użycie wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium kraju. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta.

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Sejm przyjął ustawę w sprawie użycia broni przez polskie służby

Źródło:
tvn24.pl, TVN24, PAP

Policjanci z Kalisza (woj. wielkopolskie) zatrzymali 61-letniego mężczyznę, który miał namalować na ścieżce wzdłuż rzeki obraźliwe napisy i symbole. Kaliszanin usłyszał zarzut nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa premiera Donalda Tuska i ministra sprawiedliwości Adama Bodnara. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Miał nawoływać do zabójstwa Donalda Tuska i Adama Bodnara. Został zatrzymany

Źródło:
PAP

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Przed nami dynamiczny pogodowo weekend. Miejscami termometry pokażą nawet 32 stopnie, ale nad krajem będzie wędrował front przynoszący opady i burze. Kolejne dni przyniosą spokojniejszą, ale miejscami chłodniejszą aurę.

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

W weekend nadciągnie żar. A co czeka nas później?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24
Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Ujawniamy braki w sprawozdaniu finansowym PiS. Hermeliński: to dowód dla PKW

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24