LiS chce zmusić rząd Jarosława Kaczyńskiego do zerwania koalicji. Dzięki temu można będzie zrzucić winę za upadek rządu na PiS - o takim planie LiS-u donosi "Dziennik".
Zdaniem gazety, Leppera i Giertycha połączył strach przed kolejnymi akcjami CBA. - Andrzej Lepper już wie, że będą wybory i poinformował o swoich planach Romana Giertycha, a resztę ustalili już razem - zapewnia "Dziennik" członek władz LPR. Twierdzi, że celem nowego ugrupowania ma być zmuszenie premiera Jarosława Kaczyńskiego do zerwania koalicji, aby potem zrzucić na niego winę za upadek rządu.
Pomysł na realizację tego planu nie jest skomplikowany. Według informatorów "Dziennika", posłowie LiS mają głosować przeciwko niektórym ustaleniom koalicyjnym. - Jeśli to nie wystarczy, poprzemy wniosek PO o odwołanie szefowej MSZ Anny Fotygi - zdradza jeden z liderów Samoobrony. Bo hasłem przewodnim LiS-u ma być sprzeciw wobec Traktatu Reformującego Unię Europejską.
- Wszystko idzie w tym kierunku, abyśmy byli przygotowani do wyborów parlamentarnych - deklaruje sam Andrzej Lepper.
Według gazety, wyrzucenie Ryszarda Czarneckiego z partii ma drugie dno: psuł obraz Samoobrony "zjednoczonej wokół oszukanego przez PiS” lidera.
Andrzej Dera (PiS), gość "Poranka" w TVN24, nie chciał komentować wczorajszych wypowiedzi byłego wicepremiera i ministra rolnictwa oraz doniesień gazety. - Nie wiem, co Andrzej Lepper miał na myśli mówiąc, że teraz ruch należy do PiS-u - mówił Dera. Zaznaczył, że PiS nie boi się LiS-u, a połączenie dwóch partii koalicyjnych określił jako dobry ruch. Zapewniał, że koalicja nadal trwa. - Jeżeli koalicja PiS - LiS nie przejdzie egzaminu podczas pierwszego posiedzenia Sejmu możliwe są wcześniejsze wybory - stwierdził polityk PiS. Podkreślił, że PiS nie boi się wcześniejszych wyborów. Zaznaczył, że nawet jeśli do nich dojdzie to po nich możliwa jest współpraca PiS-u z LiS-em. - Nie można zakładać, że na pewno się z kimś nie będzie rozmawiać. Trzeba zmieniać Polskę - tłumaczył Andrzej Dera.
Źródło: Dziennik
Źródło zdjęcia głównego: PAP/ Leszek Szymański