Nastolatka upozorowała swoje porwanie. "Pokaleczyła się, żeby wyciągnąć matkę ze spirali długu"

"Tylko chciałam pomóc mamie"Shutterstock / Goole.com

Policjanci odebrali telefon: - Porwali mnie, pobili, trzymali w piwnicy, ledwo oddycham - krzyczała po drugiej stronie słuchawki dziewczynka. Znaleźli ją posiniaczoną, podrapaną. Opowiedziała im o napadzie, którego nie było. - Wymyślonym. Bo jak się okazało, porwała się sama. Żeby pomóc rodzicom - mówi prokurator.

Karolina była w tej piwnicy kilka razy. Oglądała jak wyglądają ściany, jak wysokie są stopnie schodów. Czy komórki były zamknięte, czy na drzwiach wiszą pordzewiałe kłódki. To, co zrobi, wymyśliła już jakiś czas wcześniej. Zaplanowała to dokładnie - widziała, jak muszą iść zadrapania po twarzy, żeby wyglądało jakby ktoś ją złapał za plecami i ręką zamknął usta, żeby nie krzyczała. Że musi mieć poczerwieniałe nadgarstki, jakby ją ktoś związał grubą liną.

- Zostałam porwana - powiedziała Karolina, kiedy znaleźli ją policjanci.

Opowiedziała im, że pod domem zaatakowały ją cztery osoby. Ktoś ją złapał, związał, wywiózł do zupełnie innego miasta i wrzucił do piwnicy w blokach. Pobił, potem trzymał jako zakładnika. I, że udało jej się wyjść, sama nie wie jak, ale bardzo się boi. I prosi, żeby go złapali, tego co ją porwał.

Kto cię porwał? "Nie wiem, ale go rozpoznam"

- Policjanci pytali więc: kto cię porwał? Ona: nie wiem, ale jak go zobaczę, poznam - opowiada Zbigniew Czerwiński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie. To właśnie do jego kolegów w końcu trafiła piętnastoletnia Karolina. Posiniaczona, podrapana, z napuchniętymi nadgarstkami.

Chcieli więc jej go pokazać. Ale najpierw jeszcze raz poprosili, żeby opowiedziała co feralnego dnia stało się w piwnicy. Karolina opowiedziała drugi raz. Potem trzeci, czwarty, piąty. Słuchali prokuratorzy, słuchał psycholog. - I wydawało nam się, że coś kręci, miesza, gubi się w zeznaniach - dodaje Czerwiński. Informatyk sprawdził komputer dziewczyny. W wyszukiwarkę wpisywała: "chcę zaplanować własne porwanie", "jak upozorować własne porwanie", "jak się ciąć".

Wtedy Karolina się rozpłakała. - Nie było porwania, ja chciałam tylko pomóc mamie - powiedziała.

Mama dziewczyny, zaradna kobieta, od ośmiu lat prowadziła w niewielkiej miejscowości w woj. warmińsko-mazurskim sklep spożywczy. Sprzedawała "standardy" - jak sama napisała na stronie internetowej: pieczywo, soki, wódkę, wodę mineralną. Mieli pieniądze, inwestowała je w rozwój córki - dziewczynka miała świetne oceny, już w szkole podstawowej była najlepsza w regionie w lekkoatletyce.

Kobieta chciała rozwinąć biznes. I zrobić "mini-sieć", otworzyć filię swojego sklepu w miasteczku obok.

Tak było ponad trzy lata przed "porwaniem".

Ze swoim pomysłem poszła do banku, poprosiła o kredyt. Taki niewielki, 10 tys. zł, bo wydawało jej się, że tyle wystarczy. Bank sprawdził historię kredytową, popatrzył, że czasem były opóźnienia w płatnościach, że nie zawsze pod koniec miesiąca biznes się dopinał. I nie dał pieniędzy.

Zaradny, miał pieniądze

Wtedy mama Karoliny poszła do Krzysztofa. Też zaradny, jego firma chwali się w internecie "wznoszeniem budynków", "budownictwem ogólnym" i "inżynierią lądową". Zajmuje się też motoryzacją. Kobieta nie przyzna się nigdy prokuratorom, ale oni są pewni: - Znali się od jakiegoś czasu, Krzysztof nie był obcą osobą w rodzinie - mówi Zbigniew Czerwiński.

Krzysztof nie zachował się jak pracownicy banku, nie prześwietlił historii kredytowej, nie zainteresował się problemami z płatnościami. Dał 10 tys. zł.

- Umowa była taka. On jej dał 10 tys., ona w zamian mu co miesiąc po 2 tys. zł. I tak przez sześć miesięcy, żeby na jego konto łącznie trafiło 12 tys. - liczy prokurator Czerwiński.

Umowa była jasna, przejrzysta, zrozumiała. Ale po kilku miesiącach pojawiły się problemy. Bo przecież tu się płatności nie zgadzały, tu sklep jeszcze na siebie nie zarobił, pojawiła się strata. I mama Karoliny, choć chciała, nie miała z czego oddać Krzysztofowi.

Mężczyzna zaproponował wtedy, że, skoro nie ma pieniędzy, pożyczy jej znowu. Będzie miała z czego dopinać budżet sklepu, a co za tym idzie - z czego spłacać dług. Matka Karoliny się zgodziła.

Po 4 tys. zł spłaty co miesiąc

Dwie pożyczki oznaczały podwójną ratę. Co miesiąc, przez prawie cały rok, kobieta dawała mu więc po 4 tys. zł. Sytuacja zaczęła się jednak pogarszać. Po dziesięciu miesiącach regularnych spłat, matka Karoliny rozłożyła ręce: nie miała z czego uzbierać na jedenastą ratę.

"Żaden problem". - Krzysztof zaproponował jej, żeby w zamian za to, zawarła umowę leasingową na samochód dla niego - opowiada prokurator. - Zamiast rat długu, kobieta miała spłacać tylko raty leasingu, które były niższe - wyjaśnia rozumowanie mężczyzny.

Kobieta się zgodziła. A Krzysztof w leasing wziął Skodę Superb - wartą ok. 100 tys. zł.

To było półtora roku przed "porwaniem".

Sytuacja jednak wcale się nie poprawiła. - Spłaciła trzy raty, a potem znowu nie domykała budżetu. Nie miała pieniędzy na ratę leasingu, więc Krzysztof kazał jej oddać własny samochód Peugeot Partner. Auto warte było około 20 tys. zł - mówi Czerwiński.

Z wyliczeń prokuratury wynika, że wtedy kobieta, która pożyczyła od mężczyzny 20 tys. zł, wydała na spłatę długu - na raty, leasing, oddając samochód - na pewno nie mniej niż 50 tys. zł.

Najpierw samochód, potem mieszkanie

Rok przed "porwaniem" Krzysztof powiedział jednak, że dług spłacony nie został, umowa nie została dotrzymana. Zaproponował kolejne rozwiązanie: - Powiedział jej: sprzedaj mieszkanie, wyprowadź się z niego - relacjonuje Czerwiński. Ta nie chciała, powiedziała, że przecież nigdy nie pożyczyła od niego tylu pieniędzy. Zagroził, że pobije ją, jej męża, że zniszczy jej mieszkanie. Przychodził z pistoletem i groził sześć razy. Za szóstym się zgodziła. Przekazała mu akt notarialny, podpisała umowę sprzedaży. I z całą rodziną wyniosła się z wartego 100 tys. zł mieszkania.

- Ta kobieta wpadła w spiralę długów, w bardzo złą sytuację finansową. Była zastraszana, ten mężczyzna groził jej - mówi Czerwiński.

Nie poszła jednak na policję, Krzysztof jej zabronił. Nie powiedziała o sprawie nikomu, tylko własnej rodzinie. Jej mąż też był zastraszony.

Wtedy Karolina wymyśliła, że jak ona z tym nic nie zrobi, nie poradzą sobie. Zaczęła wpisywać w wyszukiwarkę pytanie: jak upozorować własne porwanie.

Postanowiła też, że zbierze się na odwagę, wsiądzie w mały busik, pojedzie do pobliskiej miejscowości. Wejdzie do piwnicy jednego z bloków, pokaleczy sobie twarz. Uda, że została porwana, cudownie uwolniona zgłosi się na policję. - Chciałam pomóc mojej mamie - mówi dziś w rozmowie z tvn24.pl.

- Nie powiedziała, że napadł ją Krzysztof. Ale sugerowała to. Chodziło o to, żebyśmy zainteresowali się tym mężczyzną. I, muszę powiedzieć, dopięła swego - mówi prokurator.

Śledczy prześwietlili wierzyciela. Postawili mu szereg zarzutów, sprawa dotarła do sądu. W sierpniu sędzia Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim przychylił się do opinii biegłych, którzy oskarżyli Krzysztofa o przywłaszczenia, wymuszenia rozbójnicze, lichwę i nielegalne posiadanie broni. Wyrok jest już prawomocny. Mężczyzna w więzieniu ma spędzić teraz 3,5 roku.

Sąd sprawę ciągle jednak bada. Skazanie Krzysztofa to nie koniec postępowania. Sędzia zajmie się też piętnastolatką, bo historię jej porwania wyłączyła do osobnego postępowania i przekierowała z wydziału karnego (gdzie był sądzony Krzysztof) do sądu dla nieletnich. - Dziewczynka wprowadziła w błąd organy ścigania, zgłaszając porwanie, które nie miało miejsca - relacjonuje prokurator Czerwiński.

Co z dziewczynką? Zdecyduje sąd

- Sprawa jest w toku - potwierdzają przedstawiciele Wydziału Rodzinnego i Nieletnich Sądu Rejonowego w Lidzbarku Warmińskim.

Nie wiadomo co Karolinie może grozić. - Maksymalna kara to odpowiednik pozbawienia wolności, czyli ośrodek wychowawczy. Ale myślę, że dziewczynka dostanie dozór kuratora - zastanawia się Czerwiński.

Jej matka nie chce o sprawie rozmawiać. Dziewczynka też woli zostawić już całą tę historię za sobą. Jak mówi, wszystko jest w porządku. Chociaż wie, że takich mężczyzn jak Krzysztof jest jeszcze mnóstwo.

Nie jest dumna z tego co zrobiła, ale bardzo się cieszy, że w końcu jej rodzina ma spokój. Nie sądzi też, żeby mama była z niej dumna. Mimo że Karolina tylko chciała jej pomóc.

Imię dziewczynki zostało zmienione

Autor: Olga Bierut / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock / Goole.com

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wierni z różnych krajów przychodzą kolejny dzień pod rzymską Poliklinikę Gemelli, gdzie przed pomnikiem Jana Pawła II zostawiają świeczki i kwiaty oraz modlą się o zdrowie przebywającego tam ósmy dzień papieża Franciszka. Włoska prasa pisze, że "świat niepokoi się i modli się za papieża i że kluczowe będą najbliższe godziny".

Wierni zgromadzili się przed szpitalem, gdzie przebywa papież. "Najbliższe godziny będą kluczowe"

Wierni zgromadzili się przed szpitalem, gdzie przebywa papież. "Najbliższe godziny będą kluczowe"

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Donaldem Trumpem, stan zdrowia papieża Franciszka pogorszył się, w Niemczech odbywają się wybory parlamentarne, na wschodzie Francji doszło do ataku nożownika. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 23 lutego.

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Rozmowa Trumpa i Dudy, stan papieża, wybory w Niemczech

Źródło:
TVN24, PAP

Izrael zawiesił decyzję o zwolnieniu ponad 600 palestyńskich więźniów, którzy mieli zostać wypuszczeni w sobotę w zamian za sześciu zakładników przekazanych przez Hamas - poinformowało biuro premiera Benjamina Netanjahu. Strona izraelska oskarża Hamas o łamanie umowy.

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

"Opóźnienie uwolnienia". Izrael: Hamas narusza porozumienie   

Źródło:
PAP

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Papież jest w gorszym stanie niż wczoraj i miał "kryzys oddechowy". Przeszedł też hemotransfuzję - podał Watykan. Franciszek przebywa w szpitalu z powodu obustronnego zapalenia płuc. Watykan podał również, że jego stan "nadal jest krytyczny".

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Stan zdrowia papieża Franciszka się pogorszył. Komunikat Watykanu

Źródło:
Reuters, PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

37-letni mężczyzna zaatakował nożem w Miluza na wschodzie Francji. Jedna osoba nie żyje, a pięć jest rannych. Poszkodowani to policjanci. Jak podały francuskie media, sprawca ataku został zatrzymany.

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Atak nożownika we Francji. Jedna osoba nie żyje, ranni policjanci

Źródło:
PAP

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

"Jeden z najbardziej zagadkowych polityków", który "każdemu opowiada inną historię o sobie i pokazuje inną twarz" - tak Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza opisywana jest przez niemieckie media. Weidel deklaruje między innymi, że jest przeciwna udzielaniu pomocy wojskowej Ukrainie, chce w kraju zburzyć wszystkie wiatraki, zapowiada też masowe deportacje migrantów z Niemiec.

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

"Każdemu opowiada inną historię o sobie". Kim jest Alice Weidel, kandydatka AfD na kanclerza

Źródło:
Financial Times, Politico, Reuters, DW, Guardian, PAP, tvn24.pl

W sobotę Andrzej Duda spotkał się w USA z Donaldem Trumpem. Zapowiedź spotkania i rozmowy komentowali w sobotę kandydaci na prezydenta. - Wiecie, że nie chwalę prezydenta Dudy zbyt często, ale jedzie tam przekonywać Trumpa do naszych racji. I to ja rozumiem - mówił Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska). Zdaniem Karola Nawrockiego (Prawo i Sprawiedliwość) tylko w Dudzie jest "moc i szansa na to, że interes Polski będzie w tych negocjacjach uwzględniany". Szymon Hołownia (Polska 2050) "czeka na informacje o planowanych działaniach administracji amerykańskiej". Kandydatka Lewicy Magdalena Biejat mówiła, że "powinniśmy walczyć o miejsce przy stole dla Polski i całej Unii Europejskiej".

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

"Tak prezydent powinien się zachować". Kandydaci na prezydenta o spotkaniu Duda - Trump

Źródło:
TVN24, PAP

Niezidentyfikowany obiekt przebił lód i wpadł do wody na terenie zalanej żwirowni we wsi Osieczek (woj. kujawsko-pomorskie). Wcześniej świadkowie słyszeli huk i widzieli łunę.

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Niezidentyfikowany obiekt wpadł do wody. "Dziury wykluczają, że to mógł być człowiek lub zwierzę"

Źródło:
Kontakt 24

W sobotę na terenie gminy Drelów w województwie lubelskim znaleziono meteoryt. Kilka godzin później poinformowano o kolejnych odnalezionych odłamkach. Kosmiczna skała wleciała w atmosferę i spadła na Ziemię we wtorek wieczorem. Zjawisku, które udało się zarejestrować na nagraniu, towarzyszyły rozbłysk na niebie oraz głośny huk.

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Meteoryt spadł na Lubelszczyźnie. "Historyczna chwila"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Skytinel

"Nasza rakieta Falcon 9 weszła w atmosferę nad Europą. Współpracujemy z polskim rządem w sprawie odzyskiwania szczątków, powodem upadku w Polsce była usterka" - poinformowała firma SpaceX w oświadczeniu opublikowanym w sobotę na stronie internetowej. W ciągu ostatnich dni w kilku miejscach kraju odnaleziono niezidentyfikowane obiekty, które mają być częścią maszyny.

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Szczątki rakiety Falcon 9 w Polsce. Jest komunikat SpaceX

Źródło:
PAP, tvnmeteo.pl, SpaceX

Środowemu przelotowi szczątków Falcona 9 na polskim niebie towarzyszył nie tylko świetlny spektakl, ale też spektakularny huk. Odgłosy te można usłyszeć na nagraniu. Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach" wyjaśnił, skąd się wzięły takie dźwięki.

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

"Kosmos nie tylko wygląda epicko, ale też potrafi nieźle huknąć"

Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Niebezpieczna sytuacja na Jeziorku Czerniakowskim. Na zamarzniętą taflę weszła osoba dorosła z trójką dzieci. Nie zniechęciło jej to, że lód w wielu miejscach stopniał już na tyle, że obok kąpała się grupa morsów.

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Dorosła i trójka dzieci na topniejącym lodzie. "Skrajna bezmyślność"

Źródło:
Kontakt24

W sobotę w Tatrach doszło do śmiertelnego wypadku. Jak przekazali ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratowniczego, ofiara to mężczyzna, który spadł z dużej wysokości. Mimo słonecznej aury, w górach panują bardzo niebezpieczne warunki.

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Śmiertelny wypadek w Tatrach. Mężczyzna spadł z dużej wysokości

Źródło:
PAP, TOPR

Wśród znanych osobistości USA, w tym celebrytów, nasila się krytyka rządów administracji Donalda Trumpa, w której pracownikiem został Elon Musk. Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Oprah Winfrey miała w związku z tym ogłosić, że przeprowadza się do Włoch.

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Oprah Winfrey "nie może oddychać tym samym powietrzem co Elon Musk"? Skąd ten "news"

Źródło:
Konkret24

Najbliższe dni przyniosą pogodną aurę w wielu regionach kraju. Później na niebie pojawi się jednak więcej chmur, może z nich padać deszcz. Będzie jednak dość ciepło - miejscami temperatura przekroczy 10 stopni Celsjusza.

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Najpierw sporo słońca, później aura zacznie się psuć

Źródło:
tvnmeteo.pl

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

13-latek, który w Krynicy-Zdroju wjechał na nartach w armatkę śnieżną, nie żyje - poinformowała tvn24.pl rzeczniczka Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie. Chłopiec był tam leczony na oddziale intensywnej terapii. Oświadczenie w sprawie wypadku wydały Polskie Koleje Linowe.

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Nie żyje 13-latek, który wjechał na nartach w armatkę śnieżną

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Brazylijskie miasto Buriticupu, położone na północno-wschodnim krańcu Amazonii, jest powoli pochłaniane przez ziemię. W ostatnich tygodniach powstały tam ogromne zapadliska o głębokości kilku metrów. Sytuacja jest na tyle poważna, że władze ogłosiły stan wyjątkowy.

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Ziemia pochłania to miasto. Ogłoszono stan wyjątkowy

Źródło:
Reuters

Na placu Konstytucji doszło w piątek w nocy do bójki. Policja podaje, że jedna osoba nie żyje. To 31-letni mężczyzna, raniony w klatkę piersiową. Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, został ugodzony nożem.

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Bójka przed restauracją w centrum Warszawy. Jedna osoba nie żyje, trzy zatrzymane

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Według przedwyborczych sondaży to blok partii chadeckich CDU/CSU ma największe szanse na zwycięstwo w wyborach do Bundestagu, a lider CDU Friedrich Merz - na stanowisko kanclerza Niemiec. Polityk z wieloletnim doświadczeniem postrzegany jest jako przedstawiciel konserwatywnego społecznie i liberalnego gospodarczo skrzydła CDU. Ma też sprecyzowane poglądy na kwestie migracji, wsparcia dla Ukrainy i współpracy z Polską.

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Friedrich Merz kanclerzem? Oto co mówił o Ukrainie, migracji i relacjach z Polską

Źródło:
PAP, Der Spiegel, Der Tagesspiegel, Deutsche Welle, tvn24.pl
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl