Mike Pompeo o lex anty-TVN: stawka jest naprawdę wysoka

Źródło:
TVN24
Pompeo o lex anty-TVN: stawka jest tu naprawdę wysoka
Pompeo o lex anty-TVN: stawka jest tu naprawdę wysokaTVN24
wideo 2/8
Mike Pompeo - "Rozmowy na 20-lecie" w TVN24. Fragment wywiaduTVN24

Były szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo, sekretarz stanu USA w administracji prezydenta Donalda Trumpa, rozmawiał z amerykańskim korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną o kondycji światowej demokracji i największych politycznych zagrożeniach. Padło także pytanie o lex anty-TVN i wpływ proponowanych przez PiS nowych przepisów ustawy medialnej na stosunki polsko-amerykańskie.

Były sekretarz stanu w administracji prezydenta Donalda Trumpa, były szef CIA i wieloletni kongresmen Mike Pompeo rozmawiał z waszyngtońskim korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną w ramach cyklu "Rozmów na 20-lecie" TVN.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z MIKIEM POMPEO W INTERNECIE W TVN24 GO

Mike Pompeo o lex anty-TVN: to może mieć szkodliwy wpływ

Poproszony o komentarz w kwestii listu sygnowanego przez znaczących amerykańskich senatorów z obu stron sceny politycznej w sprawie lex anty-TVN, Pompeo przyznał, że zna ten list. - Stawka jest tu naprawdę wysoka - opowiedział. Podobną opinię jak senatorowie wyrazili w piątek członkowie Izby Reprezentantów, przedstawiciele republikanów i demokratów.

Były sekretarz stanu wspominał, że po raz pierwszy odwiedził Polskę, kiedy był biznesmenem. - Stany Zjednoczone inwestują w Polsce na gigantyczną skalę i to nie może się zmienić. Potrzebujemy polskich pomysłów, polskiej technologii, dobrych relacji handlowych - wymienił.

- Prezydent Trump podkreślał to za każdym razem, kiedy spotykał się z prezydentem Polski. A z panem (Andrzejem) Dudą spotykał się prawdopodobnie częściej niż z przedstawicielami jakiegokolwiek innego kraju - powiedział. - Musimy mieć pewność, że ta sprawa zostanie rozwiązana we właściwy sposób - podkreślił. 

Pytany, czy gdyby proponowane przez PiS prawo weszło w życie, wpłynęłoby to na inwestycje w Polsce, Pompeo potwierdził: - To może mieć wpływ na inwestycje. Jak w każdej sprawie, liczą się szczegóły, ale to może mieć szkodliwy wpływ.

- Amerykańskie firmy zawsze wybierają miejsca, gdzie mogą zarobić. To są komercyjne przedsięwzięcia. Wybiera się miejsca, gdzie inwestycje mogą przynieść najwyższy zwrot a ryzyko polityczne, biznesowe i dyplomatyczne jest tak niskie, jak to tylko możliwe. Jeśli inwestor przychodzi i widzi, że nie jest w stanie inwestować, bo nie ma zaufania do uczciwości sądownictwa, które zabezpieczyłoby jego interesy w zakresie ewentualnych odszkodowań i prawa własności, to zawsze rodzi ryzyko - mówił.

Ocenił, że ma przekonanie, że "polski rząd zrobi, co trzeba". - Obserwuję ich, rozumiem polityczne tarcia, sam w kilku brałem udział i jestem przekonany, że polski rząd zrobi, co trzeba i podejmie właściwą decyzję. Im też zależy na rozwoju amerykańskich inwestycji. Pokładam wielką wiarę w tym, że Polacy i wybrani przez nich przedstawiciele znajdą właściwe rozwiązanie - stwierdził. 

Gdzie czają się największe zagrożenia?

Pompeo wcześniej przyznał, że tęskni za intensywnością pracy w prezydenckiej administracji. - Praca na stanowisku sekretarza stanu to ogromny zaszczyt. Każdą chwilę doceniałem, ciężko pracowałem, tęsknię za szansą zmieniania życia Amerykanów na lepsze. To będą moje najpiękniejsze wspomnienia, chciałbym to robić dalej - potwierdził.

Zgodził się z tezą, że dzisiejszy świat nie wydaje się miejscem bezpiecznym ani przewidywalnym, przy czym zaznaczył, że i wcześniej w dziejach zdarzały się "niezwykłe chwile". - Także w Polsce, gdy zażądaliście wolności. Sprzyjali wam Margaret Thatcher, Ronald Reagan i papież Jan Paweł II. Uwolnienie Polaków spod tyranii było czymś wspaniałym - ocenił. 

Pompeo zaznaczył, że do takich działań potrzeba "zdecydowanych i odważnych przywódców".

Pompeo: obowiązki w pracy na stanowisku sekretarza stanu to będą moje najpiękniejsze wspomnienia
Pompeo: obowiązki w pracy na stanowisku sekretarza stanu to będą moje najpiękniejsze wspomnieniaTVN24

Pompeo o Chinach jako największym zagrożeniu

Na pytanie, gdzie widzi dziś na świecie największe zagrożenia, wskazał na Komunistyczną Partię Chin. - Chcą zmusić cały świat, w tym Polskę i Stany Zjednoczone, do życia według ich zasad, a to nikomu nie posłuży - wyjaśnił.

- Wierzę, że niebezpieczeństwom stawimy czoła wspólnie. Dawno temu sam byłem żołnierzem. Do upadku Związku Radzieckiego doprowadziliśmy dzięki determinacji i współpracy. Dziś zagrożeniem są Chiny, co nie znaczy, że Rosja nie jest groźna, zwłaszcza dla Europy Wschodniej. Musimy dać jej stanowczy odpór - podkreślił. Wyznał, że był "rozczarowany" decyzjami obecnej administracji USA w kwestii Nord Stream 2.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nord Stream 2 powstanie. I co z tego wynika?

Pompeo zwrócił uwagę, że Chiny to "potęga ekonomiczna i kraj zamieszkały przez półtora miliarda ludzi". - Lider partii chce poszerzać wpływy. Liczę na wsparcie Europy, na pomoc tych, którzy wierzą w demokrację i wolność, a zwłaszcza Polaków, bo doświadczyli tego na własnej skórze. Dość komunistycznej tyranii - oświadczył.

Pompeo: dziś zagrożeniem są Chiny, co nie znaczy, że Rosja nie jest groźna
Pompeo: dziś zagrożeniem są Chiny, co nie znaczy, że Rosja nie jest groźnaTVN24

Pompeo o Rosji. Lepiej rozmawiać czy izolować?

Dopytywany, jakie zagrożenie widzi w putinowskiej Rosji, Pompeo ocenił, że Władimir Putin jest "zdeterminowany". - Widzieliśmy, co robił za czasów rządów (Baracka) Obamy: zajęli (ukraiński) Krym i nie odpuszczają. Wywierają coraz większą presję na Ukraińcach, którzy chcą wolności - zauważył.

- Europejczycy, zwłaszcza takie kraje jak Polska - bo Ukraina to wasi sąsiedzi - muszą rozumieć, że to nie są żarty. Dla Putina największą tragedią dwudziestego wieku był rozpad Związku Radzieckiego. Musimy współpracować z naszymi przyjaciółmi z Polski i Skandynawii, który doświadczają wojny informacyjnej oraz cyberataków. Stany Zjednoczone muszą stać u ich boku i zbudować koalicję, która zapobiegnie dalszym atakom - powiedział.

Pompeo ocenił, że Rosja teraz "nie jest tak potężna, jak za czasów Związku Radzieckiego", natomiast nadal "dysponuje bronią nuklearną". - Musimy zamknąć ten potencjał nuklearny w ramach, które posłużą wszystkim - tłumaczył.

Lepiej usiąść z Putinem przy jednym stole, czy prowadzić izolację? - Nie mam oporów przed prowadzeniem dialogu, nasza administracja to robiła, co nie znaczy, że choćby na jotę odpuściliśmy kwestię bezpieczeństwa Europy Wschodniej - odpowiadał Pompeo. - Rozmawiajmy zatem, ale Putin i inni rosyjscy przywódcy muszą zdawać sobie sprawę, że pozostaniemy stanowczy - dodał. 

- Nie zasiądziemy do negocjacji i nie dopuścimy, by jakiś kraj bogacił się kosztem tych, którzy stoją na pierwszej linii, bo to dla nich Rosjanie stanowią największe, fizyczne zagrożenie - zapewnił.

"Nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawsze"

Zapytany, w jakiej formie jest światowa demokracja, Mike Pompeo odparł, że w kwestii demokracji jest "więcej niż zasadniczy". - Wymaga ona przywódców oddanych sprawie. W Departamencie Stanu pracowaliśmy nad tak zwaną uniwersalną ideą praw człowieka, której założenia chcieliśmy rozwijać. Wspieraliśmy wolność religijną na świecie, kwestię kluczową dla krajów respektujących prawa człowieka - stwierdził.

- Pomogła nam w tym bardzo Polska. Polski minister spraw zagranicznych był gospodarzem konferencji poświeconej wolności religijnej. Z powodu pandemii była to konferencja w całości wirtualna, ale Polacy pracowali z nami ramię w ramię i byliśmy z tego dumni - opowiedział. - To ważne kwestie, bo jednym z podstawowych praw człowieka jest właśnie prawo do praktykowania religii - przypomniał. - Na tym można budować moralność i państwa, które rozumieją demokrację i wolność - dodał.

Według niego, "demokracja jest atakowana przez Partię Komunistyczną Chin, reżim irański i Rosję". - Mieszkańcy Zachodu, którzy wierzą w demokratyczne ideały i wiedzą, że to najlepsza droga dla świata, muszą pamiętać, że nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawsze i będzie się sama rozwijać - powiedział.

- Słyszałem koncepcję, że dotarliśmy do kresu dziejów. Nieprawda. Historia idzie naprzód, potrzeba przywódców odważnych i obdarzonych charakterem, aby nadal walczyć o wolność ludzi - uznał.

Pompeo: nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawsze
Pompeo: nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawszeTVN24

Pompeo: jeśli nie będziemy dbać o wolność, despotyczne rządy są gotowe nam ją odebrać

Marcin Wrona przywołał słowa Pompeo sprzed dwóch lat, że "autorytaryzm jest zaledwie o rzut kamieniem, rośnie w siłę, a jeśli mam być szczerzy, to nigdy tak naprawdę nie zniknął".

- To prawda, szkoda, że odpuściliśmy. Myśleliśmy, że już można, że naturalna kolej rzeczy poprowadzi nas ku wolności. Jej poszukiwanie leży w naturze człowieka, ale jeśli nie będziemy o nią dbać, to despotyczne rządy są gotowe ją nam odebrać w mgnieniu oka. Niesamowite, że po dwóch latach mogę powtórzyć te same słowa - powiedział Pompeo.

Stosunki polsko-amerykańskie są "w niebezpieczeństwie"

Został zapytany, jakie są aktualnie stosunki polsko-amerykańskie. - Mówię o Polsce, bo to wyjątkowe miejsce - tłumaczył.

Dodał, że jako biznesmen "poznał i pokochał Polaków". - Natomiast nasze stosunki mnie martwią. Niepokoi mnie, że nowa administracja nie skonsultowała z Polakami decyzji w kwestii gazociągu Nord Stream 2. My rozwijaliśmy współpracę wojskową z Polską, te decyzje stanowiły podstawę naszych stosunków oraz, szerzej, z Europą - wyjaśnił. 

Według niego, stosunki Polski z USA są dziś "w niebezpieczeństwie". 

Pompeo: pokochałem Polaków, ale stosunki polsko-amerykańskie mnie martwią
Pompeo: pokochałem Polaków, ale stosunki polsko-amerykańskie mnie martwiąTVN24

Mike Pompeo o militarnej obecności USA w Polsce

Pompeo był też pytany o militarną obecność USA w Polsce i ewentualne zwiększenie stacjonującego w naszym kraju kontyngentu wojskowego. - Pracowaliśmy nad tym i byliśmy niepocieszeni reakcją Niemiec na nasze zamiary. Rozmawialiśmy o zmianach w alokacji naszych oddziałów. Priorytetem zawsze było bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych, ale było też oczywiste, że zadbamy o interesy całej Europy. Nie tylko dwóch dużych krajów Europy Zachodniej, ale też krajów Europy Wschodniej, zwłaszcza Polski - odpowiedział.

- Nie wiem, jakie ostatecznie zapadłyby decyzje, ale my wiedzieliśmy, że podtrzymanie współpracy z Polską jest ważne i korzystne. Chcieliśmy się razem szkolić i przygotowywać do czynnych reakcji, także w zakresie wojen informacyjnych i cyberataków. Współpracowaliśmy z waszym rządem, by zrobić to dla nas i dla Polski - dodał. Wyraził przekonanie, że obecność wojsk USA w Polsce zwiększyła bezpieczeństwo naszego kraju.

Pompeo o obecności wojsk USA w Polsce
Pompeo o obecności wojsk USA w PolsceTVN24

Pompeo o Nord Stream 2: po to ten gazociąg powstał, żeby mieli na Ukraińców haka

Wracając do kwestii gazociągu Nord Stream 2, Pompeo ocenił, że administracja, w której pracował, potrafiłaby "to zatrzymać". - I taki mieliśmy plan. Zawsze mówię, że gazociąg gotowy w 99 procentach przekaże zero metrów sześciennych gazu. My zdołalibyśmy powstrzymać jego budowę. Nowa administracja wybrała inną taktykę, dała zielone światło rosyjskiemu rurociągowi omijającemu teren Ukrainy i pozbawiającego ten kraj wielu korzyści - powiedział Pompeo.

W jego ocenie Nord Stream 2 "nade wszystko zagraża naszym sojusznikom z NATO". - Niemcy podjęli złą decyzję o zgodzie na podwojenie ilości gazu przesyłanego gazociągiem. A Rosja będzie mogła zakręcić kurek, kiedy im się spodoba. Wszyscy myślą, że to wspaniałe porozumienie, ale jest równie nieegzekwowalne, jak wszystkie inne. Nic z tego nie wyniknie, dopóki przywódcom nie zależy. Żałuję, że tak wyszło i że nie skonsultowano tego z polskim rządem - dodał.

Czy Putin użyje gazociągu przeciwko Ukrainie? - Oczywiście, jasne. Między innymi po to ten gazociąg powstał, żeby mieli na Ukraińców haka - odparł. - Prawdopodobnie zapłacą pierwszą ratę, może nawet i drugą. Ale nadejdzie czas jakiegoś złożonego konfliktu i przystąpią do negocjacji ze świadomością, że mają asa w rękawie - stwierdził były sekretarz stanu.

Dla Białorusinów "jest nadzieja na wolność"

Pompeo mówił też o sytuacji na Białorusi. - Spotkałem się z (Alaksandrem) Łukaszenką jako jeden z pierwszych od dawna sekretarzy stanu. Chcieliśmy mu pomóc odnaleźć równowagę. Wiemy, że Rosja ma ogromne wpływy w jego kraju, więc nie spodziewaliśmy się przełomu, ale liczyliśmy na zmianę. Zaczęliśmy od przekazania ropy. Po mojej rozmowie z Łukaszenką wysłaliśmy pierwszy transport. Wciąż mam nadzieję, że to dobra droga i jest dla Białorusinów nadzieja na wolność i wyrwanie się spod hegemonii Rosji - powiedział.

Zaznaczył, że "nie będzie to łatwe”, ale przyznał, że "administracji Bidena idzie na tym polu bardzo dobrze”. - Wraz z europejskimi sojusznikami dał Łukaszence szansę dostrzeżenia, że otwarcie się na Zachód będzie dobre dla niego i jego narodu - mówił o obecnym prezydencie USA.

Mike Pompeo o skutkach pandemii COVID-19

Pompeo podkreślił, że pandemia COVID-19 "na pewno mocno wpłynie na nasze postrzeganie świata". - Przekonaliśmy się, że nie można ufać Komunistycznej Partii Chin. Wiedzieli, że mają śmiercionośnego, zaraźliwego wirusa, a jednak pozwolili dziesiątkom tysięcy obywateli na podróże po świecie. Do Europy, do Mediolanu i innych miejsc. W efekcie pierwsza fala zachorowań dotknęła właśnie Włochy. Myślę, że będzie teraz mniej oporu przed śmiałym przeciwstawianiem się zapędom dominacyjnym chińskich komunistów - przewidywał.

Dodał, że "z pewnością zmienią się stosunki handlowe i inwestycyjne". - Europejskie przedsiębiorstwa dostrzegły, że współpraca z Chinami to ryzyko. W czasie pandemii próbowali wydostać swoje produkty z Chin, ale zostali powstrzymani. Koszty produkcji są tam niższe, ale polityczne ryzyko może przeważać - zaznaczył. 

Rozmówca TVN24 dodał, że "wszystkich nas dotknęła postawa Światowej Organizacji Zdrowia". - Mieli jedno zadanie: powstrzymać pandemię, zatrzymać ją w krytycznym miejscu. Ale oni wmawiali światu, że Xi (chiński przywódca Xi Jinping - red.) panuje nad sytuacją. To pozwoliło pandemii się rozwinąć. Zachód będzie musiał przemyśleć schematy działania globalnych instytucji i znaleźć wspólne rozwiązania - stwierdził były sekretarz stanu.

Mike Pompeo o pandemii COVID-19 i jej skutkach
Mike Pompeo o pandemii COVID-19 i jej skutkachTVN24

"Na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmy"

Marcin Wrona zapytał Pomeo, czy patrząc z perspektywy czasu, zauważa jakieś błędy w swoim urzędowaniu i czy zrobiłby coś inaczej. - Wiele rzeczy. Nie myślałem o tym zbyt wiele, ale na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmy - przyznał.

- Zbyt wiele czasu zajęło nałożenie sankcji na Iran. Żałuję też, że nie doczekaliśmy tego, co dzieje się teraz na Kubie. Moglibyśmy lepiej i szybciej wesprzeć ich dążenia wolnościowe. Do tragedii dochodzi w Wenezueli. Zrobiliśmy tam postępy, ale nie zaszliśmy tak daleko, jak bym chciał. I Chiny, prezydent Trump zaczęli od wprowadzenia równowagi ekonomicznej i handlowej, ale dopiero zaczęliśmy ten temat. Jest wiele do zrobienia - wyliczał.

Pompeo: na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmy
Pompeo: na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmyTVN24

Zobacz poprzednie wydania "Rozmów na 20-lecie" w TVN24 GO:

ROZMOWA Z MADELEINE ALBRIGHT ROZMOWA Z WYNTONEM MARSALISEM ROZMOWA Z OLGĄ TOKARCZUK ROZMOWA Z MARTYM BARONEM

Autorka/Autor:akw, ads//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pracownik stacji paliw w Markach został poszkodowany w trakcie napadu. Policja poszukuje sprawcy tego zdarzenia. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że mężczyzna został zaatakowany ostrym narzędziem.

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Napad na stację paliw w Markach. Pracownik raniony ostrym narzędziem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl