Mike Pompeo o lex anty-TVN: stawka jest naprawdę wysoka

Źródło:
TVN24
Pompeo o lex anty-TVN: stawka jest tu naprawdę wysoka
Pompeo o lex anty-TVN: stawka jest tu naprawdę wysokaTVN24
wideo 2/8
Mike Pompeo - "Rozmowy na 20-lecie" w TVN24. Fragment wywiaduTVN24

Były szef amerykańskiej dyplomacji Mike Pompeo, sekretarz stanu USA w administracji prezydenta Donalda Trumpa, rozmawiał z amerykańskim korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną o kondycji światowej demokracji i największych politycznych zagrożeniach. Padło także pytanie o lex anty-TVN i wpływ proponowanych przez PiS nowych przepisów ustawy medialnej na stosunki polsko-amerykańskie.

Były sekretarz stanu w administracji prezydenta Donalda Trumpa, były szef CIA i wieloletni kongresmen Mike Pompeo rozmawiał z waszyngtońskim korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną w ramach cyklu "Rozmów na 20-lecie" TVN.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ Z MIKIEM POMPEO W INTERNECIE W TVN24 GO

Mike Pompeo o lex anty-TVN: to może mieć szkodliwy wpływ

Poproszony o komentarz w kwestii listu sygnowanego przez znaczących amerykańskich senatorów z obu stron sceny politycznej w sprawie lex anty-TVN, Pompeo przyznał, że zna ten list. - Stawka jest tu naprawdę wysoka - opowiedział. Podobną opinię jak senatorowie wyrazili w piątek członkowie Izby Reprezentantów, przedstawiciele republikanów i demokratów.

Były sekretarz stanu wspominał, że po raz pierwszy odwiedził Polskę, kiedy był biznesmenem. - Stany Zjednoczone inwestują w Polsce na gigantyczną skalę i to nie może się zmienić. Potrzebujemy polskich pomysłów, polskiej technologii, dobrych relacji handlowych - wymienił.

- Prezydent Trump podkreślał to za każdym razem, kiedy spotykał się z prezydentem Polski. A z panem (Andrzejem) Dudą spotykał się prawdopodobnie częściej niż z przedstawicielami jakiegokolwiek innego kraju - powiedział. - Musimy mieć pewność, że ta sprawa zostanie rozwiązana we właściwy sposób - podkreślił. 

Pytany, czy gdyby proponowane przez PiS prawo weszło w życie, wpłynęłoby to na inwestycje w Polsce, Pompeo potwierdził: - To może mieć wpływ na inwestycje. Jak w każdej sprawie, liczą się szczegóły, ale to może mieć szkodliwy wpływ.

- Amerykańskie firmy zawsze wybierają miejsca, gdzie mogą zarobić. To są komercyjne przedsięwzięcia. Wybiera się miejsca, gdzie inwestycje mogą przynieść najwyższy zwrot a ryzyko polityczne, biznesowe i dyplomatyczne jest tak niskie, jak to tylko możliwe. Jeśli inwestor przychodzi i widzi, że nie jest w stanie inwestować, bo nie ma zaufania do uczciwości sądownictwa, które zabezpieczyłoby jego interesy w zakresie ewentualnych odszkodowań i prawa własności, to zawsze rodzi ryzyko - mówił.

Ocenił, że ma przekonanie, że "polski rząd zrobi, co trzeba". - Obserwuję ich, rozumiem polityczne tarcia, sam w kilku brałem udział i jestem przekonany, że polski rząd zrobi, co trzeba i podejmie właściwą decyzję. Im też zależy na rozwoju amerykańskich inwestycji. Pokładam wielką wiarę w tym, że Polacy i wybrani przez nich przedstawiciele znajdą właściwe rozwiązanie - stwierdził. 

Gdzie czają się największe zagrożenia?

Pompeo wcześniej przyznał, że tęskni za intensywnością pracy w prezydenckiej administracji. - Praca na stanowisku sekretarza stanu to ogromny zaszczyt. Każdą chwilę doceniałem, ciężko pracowałem, tęsknię za szansą zmieniania życia Amerykanów na lepsze. To będą moje najpiękniejsze wspomnienia, chciałbym to robić dalej - potwierdził.

Zgodził się z tezą, że dzisiejszy świat nie wydaje się miejscem bezpiecznym ani przewidywalnym, przy czym zaznaczył, że i wcześniej w dziejach zdarzały się "niezwykłe chwile". - Także w Polsce, gdy zażądaliście wolności. Sprzyjali wam Margaret Thatcher, Ronald Reagan i papież Jan Paweł II. Uwolnienie Polaków spod tyranii było czymś wspaniałym - ocenił. 

Pompeo zaznaczył, że do takich działań potrzeba "zdecydowanych i odważnych przywódców".

Pompeo: obowiązki w pracy na stanowisku sekretarza stanu to będą moje najpiękniejsze wspomnienia
Pompeo: obowiązki w pracy na stanowisku sekretarza stanu to będą moje najpiękniejsze wspomnieniaTVN24

Pompeo o Chinach jako największym zagrożeniu

Na pytanie, gdzie widzi dziś na świecie największe zagrożenia, wskazał na Komunistyczną Partię Chin. - Chcą zmusić cały świat, w tym Polskę i Stany Zjednoczone, do życia według ich zasad, a to nikomu nie posłuży - wyjaśnił.

- Wierzę, że niebezpieczeństwom stawimy czoła wspólnie. Dawno temu sam byłem żołnierzem. Do upadku Związku Radzieckiego doprowadziliśmy dzięki determinacji i współpracy. Dziś zagrożeniem są Chiny, co nie znaczy, że Rosja nie jest groźna, zwłaszcza dla Europy Wschodniej. Musimy dać jej stanowczy odpór - podkreślił. Wyznał, że był "rozczarowany" decyzjami obecnej administracji USA w kwestii Nord Stream 2.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nord Stream 2 powstanie. I co z tego wynika?

Pompeo zwrócił uwagę, że Chiny to "potęga ekonomiczna i kraj zamieszkały przez półtora miliarda ludzi". - Lider partii chce poszerzać wpływy. Liczę na wsparcie Europy, na pomoc tych, którzy wierzą w demokrację i wolność, a zwłaszcza Polaków, bo doświadczyli tego na własnej skórze. Dość komunistycznej tyranii - oświadczył.

Pompeo: dziś zagrożeniem są Chiny, co nie znaczy, że Rosja nie jest groźna
Pompeo: dziś zagrożeniem są Chiny, co nie znaczy, że Rosja nie jest groźnaTVN24

Pompeo o Rosji. Lepiej rozmawiać czy izolować?

Dopytywany, jakie zagrożenie widzi w putinowskiej Rosji, Pompeo ocenił, że Władimir Putin jest "zdeterminowany". - Widzieliśmy, co robił za czasów rządów (Baracka) Obamy: zajęli (ukraiński) Krym i nie odpuszczają. Wywierają coraz większą presję na Ukraińcach, którzy chcą wolności - zauważył.

- Europejczycy, zwłaszcza takie kraje jak Polska - bo Ukraina to wasi sąsiedzi - muszą rozumieć, że to nie są żarty. Dla Putina największą tragedią dwudziestego wieku był rozpad Związku Radzieckiego. Musimy współpracować z naszymi przyjaciółmi z Polski i Skandynawii, który doświadczają wojny informacyjnej oraz cyberataków. Stany Zjednoczone muszą stać u ich boku i zbudować koalicję, która zapobiegnie dalszym atakom - powiedział.

Pompeo ocenił, że Rosja teraz "nie jest tak potężna, jak za czasów Związku Radzieckiego", natomiast nadal "dysponuje bronią nuklearną". - Musimy zamknąć ten potencjał nuklearny w ramach, które posłużą wszystkim - tłumaczył.

Lepiej usiąść z Putinem przy jednym stole, czy prowadzić izolację? - Nie mam oporów przed prowadzeniem dialogu, nasza administracja to robiła, co nie znaczy, że choćby na jotę odpuściliśmy kwestię bezpieczeństwa Europy Wschodniej - odpowiadał Pompeo. - Rozmawiajmy zatem, ale Putin i inni rosyjscy przywódcy muszą zdawać sobie sprawę, że pozostaniemy stanowczy - dodał. 

- Nie zasiądziemy do negocjacji i nie dopuścimy, by jakiś kraj bogacił się kosztem tych, którzy stoją na pierwszej linii, bo to dla nich Rosjanie stanowią największe, fizyczne zagrożenie - zapewnił.

"Nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawsze"

Zapytany, w jakiej formie jest światowa demokracja, Mike Pompeo odparł, że w kwestii demokracji jest "więcej niż zasadniczy". - Wymaga ona przywódców oddanych sprawie. W Departamencie Stanu pracowaliśmy nad tak zwaną uniwersalną ideą praw człowieka, której założenia chcieliśmy rozwijać. Wspieraliśmy wolność religijną na świecie, kwestię kluczową dla krajów respektujących prawa człowieka - stwierdził.

- Pomogła nam w tym bardzo Polska. Polski minister spraw zagranicznych był gospodarzem konferencji poświeconej wolności religijnej. Z powodu pandemii była to konferencja w całości wirtualna, ale Polacy pracowali z nami ramię w ramię i byliśmy z tego dumni - opowiedział. - To ważne kwestie, bo jednym z podstawowych praw człowieka jest właśnie prawo do praktykowania religii - przypomniał. - Na tym można budować moralność i państwa, które rozumieją demokrację i wolność - dodał.

Według niego, "demokracja jest atakowana przez Partię Komunistyczną Chin, reżim irański i Rosję". - Mieszkańcy Zachodu, którzy wierzą w demokratyczne ideały i wiedzą, że to najlepsza droga dla świata, muszą pamiętać, że nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawsze i będzie się sama rozwijać - powiedział.

- Słyszałem koncepcję, że dotarliśmy do kresu dziejów. Nieprawda. Historia idzie naprzód, potrzeba przywódców odważnych i obdarzonych charakterem, aby nadal walczyć o wolność ludzi - uznał.

Pompeo: nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawsze
Pompeo: nie wolno zakładać, że demokracja dana jest raz na zawszeTVN24

Pompeo: jeśli nie będziemy dbać o wolność, despotyczne rządy są gotowe nam ją odebrać

Marcin Wrona przywołał słowa Pompeo sprzed dwóch lat, że "autorytaryzm jest zaledwie o rzut kamieniem, rośnie w siłę, a jeśli mam być szczerzy, to nigdy tak naprawdę nie zniknął".

- To prawda, szkoda, że odpuściliśmy. Myśleliśmy, że już można, że naturalna kolej rzeczy poprowadzi nas ku wolności. Jej poszukiwanie leży w naturze człowieka, ale jeśli nie będziemy o nią dbać, to despotyczne rządy są gotowe ją nam odebrać w mgnieniu oka. Niesamowite, że po dwóch latach mogę powtórzyć te same słowa - powiedział Pompeo.

Stosunki polsko-amerykańskie są "w niebezpieczeństwie"

Został zapytany, jakie są aktualnie stosunki polsko-amerykańskie. - Mówię o Polsce, bo to wyjątkowe miejsce - tłumaczył.

Dodał, że jako biznesmen "poznał i pokochał Polaków". - Natomiast nasze stosunki mnie martwią. Niepokoi mnie, że nowa administracja nie skonsultowała z Polakami decyzji w kwestii gazociągu Nord Stream 2. My rozwijaliśmy współpracę wojskową z Polską, te decyzje stanowiły podstawę naszych stosunków oraz, szerzej, z Europą - wyjaśnił. 

Według niego, stosunki Polski z USA są dziś "w niebezpieczeństwie". 

Pompeo: pokochałem Polaków, ale stosunki polsko-amerykańskie mnie martwią
Pompeo: pokochałem Polaków, ale stosunki polsko-amerykańskie mnie martwiąTVN24

Mike Pompeo o militarnej obecności USA w Polsce

Pompeo był też pytany o militarną obecność USA w Polsce i ewentualne zwiększenie stacjonującego w naszym kraju kontyngentu wojskowego. - Pracowaliśmy nad tym i byliśmy niepocieszeni reakcją Niemiec na nasze zamiary. Rozmawialiśmy o zmianach w alokacji naszych oddziałów. Priorytetem zawsze było bezpieczeństwo Stanów Zjednoczonych, ale było też oczywiste, że zadbamy o interesy całej Europy. Nie tylko dwóch dużych krajów Europy Zachodniej, ale też krajów Europy Wschodniej, zwłaszcza Polski - odpowiedział.

- Nie wiem, jakie ostatecznie zapadłyby decyzje, ale my wiedzieliśmy, że podtrzymanie współpracy z Polską jest ważne i korzystne. Chcieliśmy się razem szkolić i przygotowywać do czynnych reakcji, także w zakresie wojen informacyjnych i cyberataków. Współpracowaliśmy z waszym rządem, by zrobić to dla nas i dla Polski - dodał. Wyraził przekonanie, że obecność wojsk USA w Polsce zwiększyła bezpieczeństwo naszego kraju.

Pompeo o obecności wojsk USA w Polsce
Pompeo o obecności wojsk USA w PolsceTVN24

Pompeo o Nord Stream 2: po to ten gazociąg powstał, żeby mieli na Ukraińców haka

Wracając do kwestii gazociągu Nord Stream 2, Pompeo ocenił, że administracja, w której pracował, potrafiłaby "to zatrzymać". - I taki mieliśmy plan. Zawsze mówię, że gazociąg gotowy w 99 procentach przekaże zero metrów sześciennych gazu. My zdołalibyśmy powstrzymać jego budowę. Nowa administracja wybrała inną taktykę, dała zielone światło rosyjskiemu rurociągowi omijającemu teren Ukrainy i pozbawiającego ten kraj wielu korzyści - powiedział Pompeo.

W jego ocenie Nord Stream 2 "nade wszystko zagraża naszym sojusznikom z NATO". - Niemcy podjęli złą decyzję o zgodzie na podwojenie ilości gazu przesyłanego gazociągiem. A Rosja będzie mogła zakręcić kurek, kiedy im się spodoba. Wszyscy myślą, że to wspaniałe porozumienie, ale jest równie nieegzekwowalne, jak wszystkie inne. Nic z tego nie wyniknie, dopóki przywódcom nie zależy. Żałuję, że tak wyszło i że nie skonsultowano tego z polskim rządem - dodał.

Czy Putin użyje gazociągu przeciwko Ukrainie? - Oczywiście, jasne. Między innymi po to ten gazociąg powstał, żeby mieli na Ukraińców haka - odparł. - Prawdopodobnie zapłacą pierwszą ratę, może nawet i drugą. Ale nadejdzie czas jakiegoś złożonego konfliktu i przystąpią do negocjacji ze świadomością, że mają asa w rękawie - stwierdził były sekretarz stanu.

Dla Białorusinów "jest nadzieja na wolność"

Pompeo mówił też o sytuacji na Białorusi. - Spotkałem się z (Alaksandrem) Łukaszenką jako jeden z pierwszych od dawna sekretarzy stanu. Chcieliśmy mu pomóc odnaleźć równowagę. Wiemy, że Rosja ma ogromne wpływy w jego kraju, więc nie spodziewaliśmy się przełomu, ale liczyliśmy na zmianę. Zaczęliśmy od przekazania ropy. Po mojej rozmowie z Łukaszenką wysłaliśmy pierwszy transport. Wciąż mam nadzieję, że to dobra droga i jest dla Białorusinów nadzieja na wolność i wyrwanie się spod hegemonii Rosji - powiedział.

Zaznaczył, że "nie będzie to łatwe”, ale przyznał, że "administracji Bidena idzie na tym polu bardzo dobrze”. - Wraz z europejskimi sojusznikami dał Łukaszence szansę dostrzeżenia, że otwarcie się na Zachód będzie dobre dla niego i jego narodu - mówił o obecnym prezydencie USA.

Mike Pompeo o skutkach pandemii COVID-19

Pompeo podkreślił, że pandemia COVID-19 "na pewno mocno wpłynie na nasze postrzeganie świata". - Przekonaliśmy się, że nie można ufać Komunistycznej Partii Chin. Wiedzieli, że mają śmiercionośnego, zaraźliwego wirusa, a jednak pozwolili dziesiątkom tysięcy obywateli na podróże po świecie. Do Europy, do Mediolanu i innych miejsc. W efekcie pierwsza fala zachorowań dotknęła właśnie Włochy. Myślę, że będzie teraz mniej oporu przed śmiałym przeciwstawianiem się zapędom dominacyjnym chińskich komunistów - przewidywał.

Dodał, że "z pewnością zmienią się stosunki handlowe i inwestycyjne". - Europejskie przedsiębiorstwa dostrzegły, że współpraca z Chinami to ryzyko. W czasie pandemii próbowali wydostać swoje produkty z Chin, ale zostali powstrzymani. Koszty produkcji są tam niższe, ale polityczne ryzyko może przeważać - zaznaczył. 

Rozmówca TVN24 dodał, że "wszystkich nas dotknęła postawa Światowej Organizacji Zdrowia". - Mieli jedno zadanie: powstrzymać pandemię, zatrzymać ją w krytycznym miejscu. Ale oni wmawiali światu, że Xi (chiński przywódca Xi Jinping - red.) panuje nad sytuacją. To pozwoliło pandemii się rozwinąć. Zachód będzie musiał przemyśleć schematy działania globalnych instytucji i znaleźć wspólne rozwiązania - stwierdził były sekretarz stanu.

Mike Pompeo o pandemii COVID-19 i jej skutkach
Mike Pompeo o pandemii COVID-19 i jej skutkachTVN24

"Na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmy"

Marcin Wrona zapytał Pomeo, czy patrząc z perspektywy czasu, zauważa jakieś błędy w swoim urzędowaniu i czy zrobiłby coś inaczej. - Wiele rzeczy. Nie myślałem o tym zbyt wiele, ale na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmy - przyznał.

- Zbyt wiele czasu zajęło nałożenie sankcji na Iran. Żałuję też, że nie doczekaliśmy tego, co dzieje się teraz na Kubie. Moglibyśmy lepiej i szybciej wesprzeć ich dążenia wolnościowe. Do tragedii dochodzi w Wenezueli. Zrobiliśmy tam postępy, ale nie zaszliśmy tak daleko, jak bym chciał. I Chiny, prezydent Trump zaczęli od wprowadzenia równowagi ekonomicznej i handlowej, ale dopiero zaczęliśmy ten temat. Jest wiele do zrobienia - wyliczał.

Pompeo: na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmy
Pompeo: na pewno nie osiągnęliśmy wszystkiego, co planowaliśmyTVN24

Zobacz poprzednie wydania "Rozmów na 20-lecie" w TVN24 GO:

ROZMOWA Z MADELEINE ALBRIGHT ROZMOWA Z WYNTONEM MARSALISEM ROZMOWA Z OLGĄ TOKARCZUK ROZMOWA Z MARTYM BARONEM

Autorka/Autor:akw, ads//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Powódź w Polsce trwa. Do Brzegu Dolnego (Dolnośląskie) w nocy z czwartku na piątek dotarła fala kulminacyjna na Odrze. Jak podało IMGW, stan wody sięga tam 942 cm. Jak przekazał premier w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego po godzinie 7, jeszcze dziś poznamy nazwisko pełnomocnika rządu do spraw odbudowy po powodzi. - Są sygnały, że możemy odrobinę spokojniej myśleć między innymi o Wrocławiu, ale na pewno jest o wiele za wcześnie, żeby wpadać w stan samouspokojenia - dodał. - Uruchomiliśmy całodobową infolinię NFZ: 800 190 590. Nasi konsultanci udzielają informacji, gdzie można otrzymać świadczenie POZ, świadczenie szpitalne, gdzie są czynne apteki, gdzie można zrealizować receptę - przekazała Izabela Leszczyna, szefowa resortu zdrowia.

Premier: dziś przedstawię pełnomocnika rządu do spraw odbudowy po powodzi

Premier: dziś przedstawię pełnomocnika rządu do spraw odbudowy po powodzi

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Powódź w Polsce trwa. Do Brzegu Dolnego (woj. dolnośląskie) dotarła fala kulminacyjna na Odrze. Woda nie wdarła się do miasta. Mieszkańcy pomagali w podniesieniu wałów na brzegu Odry. Jak podało IMGW, stan wody osiągnął tam 941 cm. O godzinie 2 w nocy zwołano posiedzenie gminnego sztabu kryzysowego w tym mieście. 

Fala kulminacyjna w Brzegu Dolnym. Udało się podnieść wał do poziomu wody z 1997 r.

Fala kulminacyjna w Brzegu Dolnym. Udało się podnieść wał do poziomu wody z 1997 r.

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy planuje zaopatrzenie szpitali, które wcześniej otrzymały różnego typu urządzenia od WOŚP, w nowy sprzęt medyczny. - Fundacja kupi sprzęt między innymi za pieniądze, które teraz zbieramy - wyjaśnił w "Faktach po Faktach" w TVN24 Jurek Owsiak.

Sprzętu "nie ma", zniszczyła go powódź. Owsiak: mamy plan

Sprzętu "nie ma", zniszczyła go powódź. Owsiak: mamy plan

Źródło:
TVN24

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski nadal pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na prawie 40 stacjach hydrologicznych. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Źródło:
IMGW, PAP

Dziennik "New York Times" podał, że ładunki wybuchowe w urządzeniach dostarczanych Hezbollahowi, zostały zainstalowane przez firmę, która w rzeczywistości była prowadzona przez izraelski wywiad. W dwóch falach skoordynowanych wybuchów urządzeń elektronicznych zginęło w Libanie 37 osób, a ponad 3,5 tysiąca zostało rannych.

Firma była przykrywką. Tak dostarczyli sprzęt, który eksplodował w Libanie

Firma była przykrywką. Tak dostarczyli sprzęt, który eksplodował w Libanie

Źródło:
PAP

Portal Moscow Times donosi, że z rosyjskiej bazy sprzętu wojskowego Dacznoje w pobliżu Jużno-Sachalińska usunięto 40 procent pojazdów opancerzonych. Baza należy do korpusu, do którego głównych zadań należy obrona Dalekiego Wschodu i Kuryli.

Z rosyjskiej bazy przy granicy z Japonią zniknęło 40 procent sprzętu

Z rosyjskiej bazy przy granicy z Japonią zniknęło 40 procent sprzętu

Źródło:
PAP

Polska policja we współpracy z niemiecką namierzyła i ujęła sprawcę wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Mężczyznę czeka teraz procedura wydania Polsce w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania – wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. Wieczorem potwierdziła je Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk powiedział w czwartek wieczorem, że na rzekach przepływających przez miasto sytuacja jest stabilna i nigdzie woda nie przelewa się przez koronę wałów. W województwie zachodniopomorskim trwa montaż zapór przeciwpowodziowych na Odrze, między innymi w Piasku (powiat gryfiński) i w Chlewicach (powiat myśliborski).

Fala idzie przez Dolny Śląsk, budują zapory w województwie zachodniopomorskim. Gdzie jest najtrudniej

Fala idzie przez Dolny Śląsk, budują zapory w województwie zachodniopomorskim. Gdzie jest najtrudniej

Źródło:
PAP, TVN24

ABW przeprowadziła akcję wobec osób, które miały siać fake newsy związane z działaniem antypowodziowym. Premier Donald Tusk przekazał na wieczornym sztabie kryzysowym, że "zatrzymani używali munduru" Służby Kontrwywiadu Wojskowego i "siali dezinformację". - Uznali, badamy dlaczego, że ich celem jest sianie paniki głównie w odniesieniu do wysadzania wałów - mówił.

"Zatrzymani używali munduru i siali dezinformację". Głównie o "wysadzaniu wałów"

"Zatrzymani używali munduru i siali dezinformację". Głównie o "wysadzaniu wałów"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Wystrzeliły ceny worków z piaskiem, żywności, wody, a także urządzeń do osuszania domów i mieszkań. Już dzień po ogłoszeniu informacji o możliwości dokonywania zgłoszeń UOKiK otrzymał 27 zgłoszeń w sprawie powodziowej spekulacji - przekazała piątkowa "Gazeta Wyborcza".

Firmy próbują zarabiać na powodzi. Ceny niektórych produktów wystrzeliły

Firmy próbują zarabiać na powodzi. Ceny niektórych produktów wystrzeliły

Źródło:
PAP

Służby z niepokojem obserwują sytuację w Brzegu Dolnym, gdzie stan Odry wciąż się podnosi i dochodzi do przecieków na wałach. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała przekazanie 10 miliardów euro z Funduszu Spójności dla krajów walczących ze skutkami powodzi. Z kolei polska policja, we współpracy z niemiecką, namierzyła i ujęła sprawcę tragicznego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w piątek 20 września.

Spektakularna akcja, miliardy dla Polski, seria wybuchów

Spektakularna akcja, miliardy dla Polski, seria wybuchów

Źródło:
PAP, TVN24

Szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska informuje, że jej pracownicy otrzymują groźby karalne. Premier Donald Tusk zapewnił, że w takich przypadkach podjęte zostaną zdecydowane działania. Zaapelował też o solidarność. - Pomagajmy sobie nawzajem - dodał.

Pracownicy Wód Polskich dostają groźby. Sprawa "przekazana służbom"

Pracownicy Wód Polskich dostają groźby. Sprawa "przekazana służbom"

Źródło:
PAP

Donald Trump nie spotka się w niedzielę z prezydentem Andrzejem Dudą w Doylestown w stanie Pensylwania - dowiedział się korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona. Według jego informacji zdecydować o tym miały względy bezpieczeństwa. Nie wiadomo na razie, czy planowane jest spotkanie z polskim prezydentem w innym miejscu. Donald Trump najprawdopodobniej nie spotka się też z Andrzejem Gołotą, z którym wcześniej planował zagrać w golfa.

Trump zmienia plany, nie będzie spotkania z Dudą w sanktuarium

Trump zmienia plany, nie będzie spotkania z Dudą w sanktuarium

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Reuters

Od wielu dni na budowie nowych wiaduktów Trasy Łazienkowskiej pojawiają się pojedynczy pracownicy. Nie ma ciężkiego sprzętu. Nie widać postępów, można wręcz odnieść wrażenie, że inwestycja została wstrzymana. Jak dowiadujemy się w Stołecznym Zarządzie Rozbudowy Miasta, konieczny jest nowy projekt, który pozwoli na kontynuowanie prac.

Zastój na budowie wiaduktu Trasy Łazienkowskiej. Muszą podpisać aneks

Zastój na budowie wiaduktu Trasy Łazienkowskiej. Muszą podpisać aneks

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej negocjuje z liniami lotniczymi nowe stawki za usługi kontroli powietrznej. Mają one obowiązywać w kolejnych czterech latach. Stawki będą znacząco wyższe od obowiązujących obecnie - czytamy w piątek w "Rzeczpospolitej".

Bilety lotnicze pójdą w górę. Od stycznia nowe stawki

Bilety lotnicze pójdą w górę. Od stycznia nowe stawki

Źródło:
PAP

W wyniku powodzi pani Anna Winnicka z Lądka-Zdroju straciła dom. - Jest do rozbiórki - powiedziała w rozmowie z dziennikarzem TVN24 Janem Piotrowskim, ale jak przyznała - najtrudniej znosi utratę wózka inwalidzkiego.

"Dzisiaj utopił mi się wózek inwalidzki" Historia pani Anny z Lądka-Zdroju

"Dzisiaj utopił mi się wózek inwalidzki" Historia pani Anny z Lądka-Zdroju

Źródło:
TVN24

Nadbrygadier Michał Kamieniecki, który od środy przejął zarządzanie kryzysowe w Lądku-Zdroju i Stroniu Śląskim, opowiadał w "Faktach po Faktach" w TVN24 o tym, na czym skupiają się teraz jego działania. - Skoordynowałem pracę sztabu, stworzyłem struktury dowodzenia poszczególnych poziomów, tak żeby ta praca szła sprawnie - mówił. Wskazywał również na to, co jest obecnie "ogromnym problemem".

Przejął zarządzanie kryzysowe. "Na miejscu to wygląda dużo gorzej niż w telewizji"

Przejął zarządzanie kryzysowe. "Na miejscu to wygląda dużo gorzej niż w telewizji"

Źródło:
TVN24

- Szacowałem, że może wchodzić w grę tego typu kwota. Jak sądzę, ona będzie wystarczająca - powiedział w "Kropce nad i" minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Odniósł się do informacji, że Polska ma otrzymać połowę unijnych środków przeznaczonych dla krajów dotkniętych powodziami. Klimczak mówił też, że szacunki strat trwają, ale same uszkodzenia zbiorników wodnych to już około miliarda złotych.

Miliardy euro na działania po powodzi. Kwota "będzie wystarczająca"

Miliardy euro na działania po powodzi. Kwota "będzie wystarczająca"

Źródło:
TVN24
"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fala wezbraniowa na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Wybuchy należących do bojowników Hezbollahu urządzeń elektronicznych zostały zarejestrowane na nagraniu. Według libańskich władz, we wtorkowych i środowych wybuchach zginęło kilkadziesiąt osób, a kilka tysięcy zostało rannych.

Wybuchy w różnych punktach miasta. Seria eksplozji na nagraniu

Wybuchy w różnych punktach miasta. Seria eksplozji na nagraniu

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Policjanci z warszawskiego Bemowa prowadzili nocny pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna w trakcie ucieczki staranował radiowóz. Po jego zatrzymaniu okazało się, że 41-latek był wcześniej notowany za jazdę po alkoholu.

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Nie zatrzymał się do kontroli, staranował radiowóz i uciekł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu po tym, jak pojazd typu SAM uderzył w drzewo i spłonął w Słuchowie (woj. pomorskie). Okoliczności wypadku wyjaśnia policja.

SAM uderzył w drzewo i spłonął. Nie żyją dwie osoby

SAM uderzył w drzewo i spłonął. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
PAP

W samolocie amerykańskich linii Delta Air Lines w czasie lotu doszło do awarii, w wyniku której wystąpiły problemy z ciśnieniem. Okazały się one na tyle poważne, że części pasażerów zaczęła lecieć krew z uszu i nosa. Samolot bezpiecznie wylądował, według przewoźnika nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Źródło:
CNN, Washington Post

Gdy 75-latka z Białegostoku podniosła słuchawkę, usłyszała płacz mężczyzny, który podawał się za jej syna. Powiedział, że potrącił kobietę w ciąży i potrzebuje 150 tys. zł, aby nie pójść do więzienia. Kiedy do seniorki przyszedł 45-letni "policjant" po odbiór pieniędzy, 75-latka razem ze swoim 80-letnim mężem zamknęła go w mieszkaniu i zadzwoniła na policję. 45-latek wyszedł w kajdankach.

Chciał oszukać małżeństwo seniorów. Zamknęli go w mieszkaniu i zadzwonili na policję

Chciał oszukać małżeństwo seniorów. Zamknęli go w mieszkaniu i zadzwonili na policję

Źródło:
tvn24.pl

Ursula von der Leyen zapowiedziała w czwartek pomoc w wysokości 10 mld euro dla krajów poszkodowanych przez powódź. Jak przekazał szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, połowa tych środków ma trafić do Polski.

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Źródło:
PAP
Jeszcze w piątek "nie było powodów do paniki". Dlaczego premier przekazał taką opinię?

Jeszcze w piątek "nie było powodów do paniki". Dlaczego premier przekazał taką opinię?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wystarczyła chwila, aby niewielkie miasto w Kotlinie Kłodzkiej, Lądek-Zdrój (woj. dolnośląskie), znalazło się pod wodą. W sieci pojawił się film, który pokazuje moment, gdy służby informują, że zarządzona została natychmiastowa ewakuacja. Zaraz ulica, przy której ludzie spacerowali spokojnie pod parasolkami, zmieniła się w rwący potok. 

Ludzie spacerują z parasolami, po chwili ulica zamienia się w rwący potok. "Ależ siła żywiołu"

Ludzie spacerują z parasolami, po chwili ulica zamienia się w rwący potok. "Ależ siła żywiołu"

Źródło:
tvn24.pl
"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają nowy przekaz w sprawie ściganego listem gończym byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Ma być ścigany za... stosowanie obowiązującego w sytuacjach nadzwyczajnych prawa i procedur. Sprawdzamy, jakie zarzuty ma w rzeczywistości.

Horała: prezes RARS jest ścigany za przestrzeganie procedur. To nieprawda

Horała: prezes RARS jest ścigany za przestrzeganie procedur. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji dofinansowanie ochotniczych straży pożarnych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej spadło z 247 milionów w ubiegłym roku do 42 milionów w tym roku. Dane uzyskane z NFOŚiGW tego nie potwierdzają.

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

W trosce o bezpieczeństwo uczniów w czwartek odwołano zajęcia w ponad 430 placówkach edukacyjnych w kraju. Ministerstwo Edukacji Narodowej uruchomiło też specjalną linię telefoniczną, gdzie uczniom, nauczycielom i rodzicom oferowane jest wsparcie. Działań pomocowych jest więcej.  

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

W czwartkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka o wartości dwóch milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto oraz Lotto Plus z 19 września 2024 roku.

Jest szóstka w Lotto. Oto zwycięskie numery

Jest szóstka w Lotto. Oto zwycięskie numery

Źródło:
tvn24.pl

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie świętuje 10. urodziny - z tej okazji przygotowano urodzinowy program, w ramach którego w dniach 26-30 września odbędą się koncerty, autorskie oprowadzania, noc filmowa, debata i warsztaty.

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Źródło:
PAP

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl