Nad Smoleńskiem poległ kwiat polskiego przywództwa narodowego, przez pięć lat nie chciano o tym pamiętać - oświadczył w piątek w jednym z wrocławskich liceów szef MON Antoni Macierewicz. Minister złożył tam kwiaty pod tablicą pamiątkową upamiętniającego Lecha Kaczyńskiego. - Wy pamiętaliście - zwrócił się do uczniów.
- Dziękuję Wam wszystkim za to, że tak wspaniale pamiętacie o tych, którzy polegli nad Smoleńskiem. Bo rzeczywiście tam nad Smoleńskiem poległ kwiat polskiego przywództwa narodowego - stwierdził Macierewicz. - Przez pięć lat, w świecie oficjalnych instytucji jakby tego nie było, jakby to nie istniało, jakby o tej rzeczywistości nie chciano pamiętać.
I zwrócił się do uczniów: - Wy pamiętaliście! Za to raz jeszcze, w imieniu tych, którzy polegli i tych, którzy czekają na prawdę o tej tragedii, bardzo serdecznie dziękuję.
Minister odebrał przysięgę żołnierzy ochotników
Szef MON był w piątek był we Wrocławiu. W jego obecności na Rynku uroczystą przysięgę wojskową złożyło dwustu żołnierzy ochotników, którzy przez ostatnie tygodnie szkolili się w 10. Wrocławskim Pułku Dowodzenia i 15. Sieradzkiej Brygadzie Wsparcia Dowodzenia. Obie jednostki podlegają Dowództwu Garnizonu Warszawa. Żołnierze dobrowolnie zgłosili się na ćwiczenia rezerwy. Na co dzień są cywilami i nie będą ubiegać się o służbę zawodową.
Jak podkreślił szef MON, Wrocław wybrany na miejsce złożenia przysięgi jest miejscem symbolicznym.
- 70 lat po powrocie tej ziemi do macierzy przysięgę składają tutaj ochotnicy. Ci, którzy z własnej woli, determinacji i przekonania o konieczności poświęcenia życia ojczyźnie raz jeszcze decydują się na to, by oddać narodowi, oddać Polsce to, co najcenniejsze. Dziękuję wam za to - powiedział minister.
Macierewicz dodał, że ochotnicy będą mieli licznych następców i naśladowców. - Polska na was czeka, Polska was potrzebuje w tych trudnych czasach licznych potrzeb i zagrożeń - podkreślił.
Powstanie jednostka obrony terytorialnej
Szef MON nawiązał do zwycięskiej bitwy pod Legnicą, w efekcie w której wojsko polskie zatrzymało tatarski najazd na Europę.
- Ta bitwa powstrzymała imperium wschodnie, które dążyło do zalania całej Europy. To tu na Dolnym Śląsku pod Legnicą polscy książęta i polskie wojska zatrzymały te nawałę, tak jak setki lat później armia ochotnicza powstrzymała nawałę bolszewicką pod Warszawą w 1920 r. Takie są wasze tradycje, takie są wasze korzenie, taki jest też wasz obowiązek, bo służycie narodowi polskiemu, który jest jedynym suwerenem Rzeczypospolitej - mówił Macierewicz.
W rozmowie z dziennikarzami szef MON podkreślił, że powstanie obrona terytorialna. - Zostaną skompletowane trzy brygady, które postawimy na ścianie wschodniej - mówił. - Dzisiejsza uroczystość to swoista zapowiedź nowego etapu rozwoju historii polskiej armii. Tego, w którym ochotnicy żołnierze będą w armii tworzyli piąty rodzaj sił zbrojnych - zapowiedział Macierewicz.
Jak dodał, w najbliższym czasie MON przedstawi dokładne dane co do liczebności formacji obrony terytorialnej.
List od prezydenta
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch odczytał list prezydenta Andrzeja Dudy do żołnierzy ochotników.
"Wasza patriotyczna postawa oraz ofiarność i oddanie służbie zasługują na najwyższy szacunek. Kierujecie się najwyższymi wartościami: honorem i miłością ojczyzny. O bezpieczeństwie Polski nie decyduje tylko jakość wojsk operacyjnych, ale w równym stopniu liczebność, jakość i efektywność rezerw sił zbrojnych" - napisał w liście prezydent Duda.
Minister Macierewicz podczas wizyty we Wrocławiu złożył też kwiaty pod trzema tablicami upamiętniającymi ofiary katastrofy smoleńskiej z 2010 r.
Autor: pk//rzw / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24