Prawie 115 tysięcy - tę zawrotną liczbę aukcji internetowych przeprowadzono w 2017 roku dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Cyfrowe licytacje Jurka Owsiaka wystartowały 18 lat temu - w atmosferze strachu przed wybuchem tzw. milenijnej bomby, która miała zagrozić systemom wciąż wówczas młodego internetu. Nie zagroziła, a aukcje WOŚP stały się koniem pociągowym całej cyfrowej machiny WOŚP.
Styczeń 2000 roku, VIII Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z pewnym niepokojem wobec tzw. milenijnej bomby, Jurek Owsiak włącza nowy, nieznany jeszcze szerzej Orkiestrze instrument. Przy akompaniamencie modemów odgrywających serenadę numeru 0202122, na dziś już nieistniejącym forum Allegro Cafe startują pierwsze internetowe aukcje WOŚP.
Dzisiaj licytacje w sieci to najważniejszy internetowy element każdego z finałów. Od początku istnienia wsparły konto Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy kwotą ponad 44 milionów złotych. Rekordzista w ciągu 17 lat wydał na nich 411 679 zł. W 2017 roku przeprowadzono zawrotne 114 999 aukcji. W czasie ostatniego finału wygenerowały ok. 10 milionów wyświetleń.
Hity...
"I kiedy rok temu wszyscy chcieli licytować tylko i wyłącznie w telewizji, tak w tym roku wszyscy docenili ogromny zasięg aukcji internetowych" Jurek Owsiak w 2004 roku
Pierwszym prawdziwym hitem licytacji WOŚP była piłka z podpisami zawodników Realu Madryt, którą w 2001 roku wylicytowano za ponad 40 tysięcy złotych.
Innymi przedmiotami cieszącymi się największą popularnością w pierwszych latach prowadzenia internetowych zbiórek były koszulka z podpisem Roberta Lewandowskiego czy pokazowy bolid F1 Renault.
W 2002 roku łączna wartość internetowych aukcji wyniosła 409 646 złotych w niemal 2660 aukcjach. Najwyższa wylicytowana kwota wynosiła ponad 75 tys. zł, a licytowano między innymi śmigłowiec, zegarki, limitowane koszulki, a także telefony (np. Nokię 5510) i flagę z autografem Adama Małysza.
W 2003 roku zebrano 697 265 złotych, a najcenniejsza na licytacjach okazała się gitara Rogera Watersa z autografem, którą wylicytowano za ponad 42 tys. zł. Nowością były - nietracące popularności aż do dziś - złote serduszka sygnowane logo WOŚP i srebrne banknoty.
Popularność internetowych aukcji wzięła się z dodania do szczytnej idei elementu rywalizacji. - Sam byłem jednym z licytujących i bardzo emocjonowałem się do ostatniej chwili. Kilka rzeczy po prostu uciekło mi sprzed nosa - mówił w kwietniu 2003 roku Jurek Owsiak. W historii licytacji nie zabrakło jednak ofert bardziej abstrakcyjnych. Na aukcjach można było znaleźć powietrze z Gubałówki, świeży śnieg, trumnę, plik pdf pełnej potęgi liczby 2 (z wybranym wykładnikiem do miliona), udział w operacji, zwiedzanie aresztu śledczego czy szanse nazwania rond, mostów lub autobusów miejskich.
... i kity
Choć prawo od początku zabezpieczało Fundację przed różnego rodzaju oszustwami, to w historii internetowych licytacji dla WOŚP nie brak "śmiałków", którzy za wcześnie kliknęli w przycisk "licytuj". To, co dla jednych było żartem, dla organizatora wiązało się z odebraniem szansy na zakup sprzętu ratującego życie, stąd nie raz występowano z takimi sprawami na drogę sądową.
W ten sposób kwotę 5 tys. zł musiał zapłacić internauta, który wylicytował podczas styczniowej aukcji XIII Finału most w Ostródzie, a następnie wycofał się z zapłaty, twierdząc, że zrobił to dla żartu.
Wielokrotnie interweniowano również w związku z licytacjami niezgodnymi z regulaminem. I tak, usuwano licytacje zawierające oferty sprzedaży zwierząt, materiałów pirotechnicznych czy oprogramowań naruszających licencje producentów.
Platforma
Od 2000 roku licytacje internetowe WOŚP ewoluowały nie tylko pod względem oferty i kwot, ale także technologicznej platformy. Pod koniec 2012 roku po ponad roku prac oddano serwis aukcje.wosp.org.pl. Umożliwił on m.in. integrację z systemami operatorów płatności, dzięki czemu pieniądze licytujących pojawiają się na koncie Fundacji natychmiast po wpłacie. Pozwala także na weryfikację zdolności finansowej licytujących. Procedura polega na prośbie o autoryzację środków u każdego, kto bierze udział w licytacji powyżej tysiąca złotych.
Kolejne lata przyniosły w internetowych aukcjach dla WOŚP dalsze zmiany. Wystartowały nowe platformy: Charytatywni i Rzeczy od serca.
Charytatywni to przestrzeń, z której korzystać mogą wszystkie organizacje pożytku publicznego w Polsce - obecnie działa ich tam ponad 200. Dzięki temu działania na rzecz Orkiestry w internecie mają charakter nieprzerwany i trwają przez cały rok.
Serwis Rzeczy od serca stał się z kolei przestrzenią dla każdego, kto chce przekazać swój osobisty przedmiot na licytację. Stale angażują się w nim aktorzy, artyści, politycy i celebryci, przekazując na licytację swoje prywatne rzeczy lub oferując np. wspólną kolację.
W działaniach cyfrowych nie pominięto ikony WOŚP - kultowej puszki, atrybutu każdego wolontariusza. W 2015 roku powstał jego wirtualny odpowiednik. W aplikacji mobilnej można przekazywać datek w wysokości 5, 10, 15, 50 lub 100 złotych. W ten sposób w wirtualnej puszce wylądowało ponad 290 tysięcy złotych.
Wielka mapa orkiestrowych serc
Czerwone serca WOŚP rozdawane przez wolontariuszy podczas każdego Finału to najważniejszy symbol Orkiestry. Od lat rośnie liczba Polaków, którzy zbierają je także wirtualnie. Media społecznościowe stały się nośnikiem wsparcia płynącego z każdej części Polski i świata.
Takim wsparciem może być relacja wideo lub zdjęcie opatrzone hashtagiem #WOSPwTVN24 i hashtagiem lokalizacji, np. #warszawa lub #londyn. W naszym serwisie tworzymy w ten sposób interaktywną mapę orkiestrowych serc, którą zobaczyć możecie na stronie: tvn24.pl/wosp.
Coraz bliżej miliarda
Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to ciesząca się największym zaufaniem społecznym organizacja pozarządowa w Polsce. Powstała w 1993 roku - od tego czasu co roku, na początku stycznia, organizuje wielką zbiórkę pieniędzy. Za zebrane środki Fundacja WOŚP kupuje i przekazuje w darze przede wszystkim szpitalom dziecięcym w Polsce najnowocześniejszy sprzęt medyczny. W ciągu 25 lat Fundacja zebrała i przeznaczyła na wsparcie dla szpitali ponad 830 mln złotych. 2 stycznia 2018 roku fundacja podała, że na dwa tygodnie przed 26. Finałem WOŚP w różnego rodzaju aukcjach i zbiórkach przekroczono próg miliona złotych.
Celem 26. Finału WOŚP jest pozyskanie środków "dla wyrównania szans w leczeniu noworodków".
WOŚP w TVN
Grupa TVN po raz drugi została głównym partnerem telewizyjnym Finału WOŚP. Oficjalny start akcji już 14 stycznia o godz. 8:30, w programie Dzień Dobry TVN. Finał będzie transmitowany na trzech antenach – TVN, TTV oraz TVN24.
Autor: Anna Kwaśny / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: WOŚP