"Przede wszystkim powinniśmy zmienić politykę testowania"

Źródło:
TVN24
Dr Afelt: czas na to, aby strategię testowania rozpatrywać na trzech poziomach
Dr Afelt: czas na to, aby strategię testowania rozpatrywać na trzech poziomachTVN24
wideo 2/23
Dr Afelt: czas na to, aby strategię testowania rozpatrywać na trzech poziomachTVN24

Czas na to, aby strategię testowania rozpatrywać na trzech poziomach - powiedziała w "Faktach po Faktach" doktor Aneta Afelt z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego. Profesor Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych, zwróciła uwagę, że obecnie testuje się przede wszystkim osoby wykazujące objawy infekcji koronawirusem, podczas gdy "najwięcej zakażeń to są zakażenia bezobjawowe".

Ministerstwo Zdrowia potwierdziło we sobotę 24 213 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Resort przekazał też informację o śmierci 574 osób, u których stwierdzono infekcję SARS-CoV-2. Według MZ, ostatniej doby wykonano blisko 44 tysiące testów na obecność koronawirusa. Łącznie w Polsce zakażenie potwierdzono u ponad 843 tysięcy osób, z których 13 288 zmarło.

Dotychczas najwyższy dobowy bilans zakażeń odnotowano w Polsce 7 listopada. Poinformowano tego dnia o 27 875 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

"Czas na to, aby strategię testowania rozpatrywać na trzech poziomach"

O sytuacji epidemicznej w kraju rozmawiały w "Faktach po Faktach" doktor Aneta Afelt z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego oraz profesor Anna Boroń-Kaczmarska, specjalistka chorób zakaźnych.

- Czas na to, aby strategię testowania rozpatrywać na trzech poziomach - oceniła Afelt. Jak mówiła, "pierwszy poziom to jest monitoring sytuacji". - Jest to po prostu założenie statystyczne, w którym obserwujemy wycinek społeczności, statystycznie dobraną próbę, część naszego społeczeństwa, która monitorowana w sposób stały będzie mówiła o etapie penetracji społeczności przez wirusa - wyjaśniała.

Jak przekazała, "element drugi to jest testowanie osób, które wykonują kluczowe w Polsce zawody". - Element trzeci to jest sytuacja, w której wracamy do wiosny, czyli wyszukujemy wszystkie kontakty dla osób zakażonych i poddajemy je izolacji - dodała.

Dr Afelt: czas na to, aby strategię testowania rozpatrywać na trzech poziomach
Dr Afelt: czas na to, aby strategię testowania rozpatrywać na trzech poziomachTVN24

Afelt podkreśliła, że "przede wszystkim powinniśmy nieco zmienić politykę testowania". - Postawić na to, aby testować przesiewowo właśnie w tym monitoringu, aby mimo wszystko testować osoby objawowe, wyszukiwać osoby bezobjawowe i również je testować - podkreśliła.

Boroń-Kaczmarska zwróciła zaś uwagę, że w większości testowane są obecnie osoby, które wykazują jakieś objawy zakażenia koronawirusem, natomiast "najwięcej zakażeń to są zakażenia bezobjawowe".

Boroń-Kaczmarska: plan, który został przedstawiony, jest planem mocno restrykcyjnym

W sobotę przed południem odbyła się konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego, ministra zdrowia Adama Niedzielskiego i wicepremiera Jarosława Gowina w sprawie działań związanych z epidemią COVID-19. Przedstawili plan działania rządu na kolejne 100 dni.

Jak mówiła Boroń-Kaczmarska, "plan, który został przedstawiony, którego celem jest ograniczenie liczby zachorowań na COVID-19, jest planem mocno restrykcyjnym i mającym istotne znaczenie w różnych dziedzinach naszego życia". - Ale trzeba też pamiętać, że pandemia ciągle trwa, a w Polsce - kraju, w którym mamy ponad 38 milionów mieszkańców – jednak liczba nowo wykrywanych zakażeń codziennie jest dosyć duża - zwróciła uwagę.

- Podejmowane w ostatnim czasie znaczące ograniczenia, które miałyby za zadanie – celowo używam takiego sformułowania miałyby – ograniczenie liczy zakażeń, jednak nie wykazują takiej istotnej przydatności - oceniła specjalistka chorób zakaźnych. Według niej "być może jest ich ciągle jeszcze za mało".

- Należy oczekiwać, że to, co będzie się dalej działo przez kolejne dwa miesiące, (...) przyniesie znacznie lepsze efekty, jeśli chodzi o przecinanie się dróg szerzenia SARS-CoV-2 - dodała Boroń-Kaczmarska.

Boroń-Kaczmarska: plan, który został przedstawiony, jest planem mocno restrykcyjnym
Boroń-Kaczmarska: plan, który został przedstawiony, jest planem mocno restrykcyjnymTVN24

"Moim zdaniem ograniczenia zostały wprowadzone niewłaściwie"

Pytana, czy jej zdaniem powinno się wprowadzić więcej ograniczeń, zaprzeczyła. – Może to wystarczy, naprawdę jest bardzo dużo obostrzeń – oceniła Boroń-Kaczmarska.

Dodała, że "w ocenie medycznej te obostrzenia zostały wprowadzone, można by powiedzieć, zbyt późno". Zwróciła uwagę, że był okres, kiedy poluzowanie restrykcji było zbyt duże. - To okres zwłaszcza lata - wskazywała.

- Za wcześnie poluzowano, a teraz, dokręcając tę śrubę epidemiologiczną, ludzie są – i to jest bardzo zrozumiałe – niezadowoleni. Bardzo niechętnie akceptują, a przecież muszą, ten program działania przeciwepidemicznego uczniowie szkół podstawowych i średnich, a także studenci - mówiła. - Moim zdaniem ograniczenia zostały wprowadzone niewłaściwie, tak bym to nazwała - podsumowała Boroń-Kaczmarska.

"Proszę, wytrzymajmy"

Komentując założenia rządowego planu działania w obliczu epidemii, Afelt mówiła, że "nareszcie zapytano nas, ekspertów, o to, jak to powinno wyglądać". - To jest późna reakcja, ale jest. To jest najważniejsze, jest - przyznała. - Kolejna ważna sprawa, chyba kluczowa, (to) nasza odpowiedzialność. Proszę, wytrzymajmy - mówiła.

Przekazała, że w zespole modelującym rozwój epidemii COVID-19, którego jest członkiem, wiedziano, że "jesień będzie trudna". - To również było jasne z punktu widzenia epidemicznego, ponieważ my jesienią w Polsce przechodzimy do aktywności w pomieszczeniach. SARS-CoV2 uwielbia pomieszczenia jako miejsce transmisji - wyjaśniała.

- Niestety, również wróciliśmy jesienią do szkół, do pracy, połączyliśmy nasze bańki, mikrospołeczności, czyli usieciowiliśmy nasze kontakty - wyliczała. Jej zdaniem "z rozproszenia wirusa w kilku, kilkudziesięciu ogniskach, spowodowaliśmy to, że ten wirus na tych połączeniach mikrospołeczności przeszedł do kolejnych i nas spenetrował".

Afelt: to jest późna reakcja, ale jest
Afelt: to jest późna reakcja, ale jestTVN24

Autorka/Autor:akr//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Magazyny:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Bangladesz walczy z najgorszą od lat epidemią dengi. W tym roku z powodu choroby zmarło ponad 400 osób. Wysoka temperatura i dłuższy sezon monsunowy powodują wzrost liczby infekcji, przez co szpitale borykają się z trudnościami, szczególnie na obszarach miejskich.

Najgorsza epidemia dengi od lat

Najgorsza epidemia dengi od lat

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Rosja przeprowadziła serię ataków na terytorium Ukrainy. Był to największy ostrzał powietrzny od sierpnia. Jak podał prezydent Wołodymyr Zełenski, wystrzelono 120 rakiet i 90 dronów. Celem był i tak już mocno osłabiony system energetyczny. Władze informują, że doszło do uszkodzeń sieci, jednak nie podają szczegółów. "Drony i pociski wymierzone w spokojne miasta, śpiących cywilów, krytyczną infrastrukturę. To jest prawdziwa odpowiedź zbrodniarza wojennego Putina dla wszystkich, którzy do niego ostatnio dzwonili i go odwiedzali" - skomentował szef MSZ Andrij Sybija.

Największy atak Rosji od miesięcy. 120 rakiet "w śpiących cywilów"

Największy atak Rosji od miesięcy. 120 rakiet "w śpiących cywilów"

Źródło:
PAP, Reuters

Honorowym dawcom przysługują dwa dni wolne od pracy – jeden w dniu oddania krwi, a drugi w dniu kolejnym. Poseł Bartosz Romowicz (Polska 2050 - Trzecia Droga) w interpelacji skierowanej do dwóch ministerstw napisał, że pracodawcy zwracają uwagę, że "niektórzy pracownicy nadużywają uprawnień" przysługujących im z tego tytułu. Odpowiedzi w tej sprawie udzielił wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz.

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Dodatkowe dwa dni wolne z zaskoczenia. Ministerstwo komentuje

Źródło:
tvn24.pl

Spór wokół ogrodzenia postawionego przez katolicką szkołę salezjanów w Toruniu a mieszkańcami. Zdaniem społeczników doszło do złamania prawa, ponieważ płot powstał na terenie zielonym, gdzie rosną rośliny będące pod ochroną. Potwierdziły to wyniki kontroli przeprowadzonej przez inspektorów ochrony środowiska. Prezydent Torunia powiadomił prokuraturę.

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Rodzice i księża postawili płot, część mieszkańców protestuje. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk opublikował w mediach społecznościowych prawyborczą ankietę dla internautów, pisząc, że "w poniedziałek wyniki wielkiego sondażu, w piątek prawybory, a w sobotę ogłoszenie wyników". Wyniki ankiet zamieszczonych na platformie X i Instagramie różnią się od siebie. W przyszłym tygodniu w Koalicji Obywatelskiej zapadnie decyzja, kto będzie kandydatem klubu na prezydenta - Radosław Sikorski czy Rafał Trzaskowski.

Przyszły tydzień w KO pod znakiem prawyborów. Premier sonduje wśród internautów. Kto prowadzi?

Przyszły tydzień w KO pod znakiem prawyborów. Premier sonduje wśród internautów. Kto prowadzi?

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Filipiny nawiedził szósty tajfun w ciągu miesiąca. Man-yi, określany jako supertajfun, przetoczył się przez główną wyspę Luzon. Teraz stwarza zagrożenie ulewnymi deszczami w regionie stołecznym Manili. Do tej pory ewakuowano ponad milion osób - podał Reuters.

Ewakuacja ponad miliona osób. Supertajfun uderzył

Ewakuacja ponad miliona osób. Supertajfun uderzył

Źródło:
Reuters, Rappler, PAP

Polskie i sojusznicze myśliwce zostały poderwane w związku z atakiem, jaki Rosja przeprowadziła nad ranem między innymi na ziemie zachodniej Ukrainy. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych przekazało, że "naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości". Blisko trzy godziny później podano informację o zakończeniu działań patrolowych w powietrzu. "Uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej" - napisał DORSZ.

Poderwane polskie i sojusznicze myśliwce. W związku z atakami Rosji na zachodzie Ukrainy. Koniec akcji

Poderwane polskie i sojusznicze myśliwce. W związku z atakami Rosji na zachodzie Ukrainy. Koniec akcji

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Reuters

W Kalifornii wykryto pierwszy w Stanach Zjednoczonych przypadek nowego wariantu wirusa mpox. Stan zakażonej osoby się poprawia, przebywa w izolacji domowej.

W Stanach Zjednoczonych wykryto pierwszy przypadek nowego wariantu mpox

W Stanach Zjednoczonych wykryto pierwszy przypadek nowego wariantu mpox

Źródło:
Reuters

Z zajezdni autobusowej w Bydgoszczy zniknął autobus. Mężczyzna ruszył pojazdem na miasto i spowodował kolizję. Policjantom udało się go zatrzymać w podbydgoskich Białych Błotach.

Wszedł do zajezdni, odjechał autobusem, doprowadził do kolizji

Wszedł do zajezdni, odjechał autobusem, doprowadził do kolizji

Źródło:
tvn24.pl

Śmiertelny wypadek w Jankowicach (województwo łódzkie). 47-latek spadł z quada. Zmarł na miejscu na skutek odniesionych obrażeń.

Stracił panowanie nad quadem i uderzył w drzewo. Zginął na miejscu

Stracił panowanie nad quadem i uderzył w drzewo. Zginął na miejscu

Źródło:
tvn24.pl
"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

"Jego największym wrogiem był on sam". Dziadek Leonardo DiCaprio w Gnieźnie

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wielki port Chancay w pobliżu Limy, stolicy Peru, zbudowany, sfinansowany i kontrolowany przez państwową chińską firmę ma usprawnić transport towarów pomiędzy Azją a Ameryką Południową. Chińczycy zainwestowali w niego 1,3 miliarda dolarów. W czwartek otworzył go wirtualnie odwiedzający Peru przywódca Chin Xi Jinping.

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Rewolucja w handlu. Nowy megaport

Źródło:
PAP

Komenda Stołeczna Policji opublikowała kilkuminutowe nagranie z Łukaszem Z., podejrzanym o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej, w którym zginął 37-letni mężczyzna i o ucieczkę z miejsca wypadku. W pewnym momencie na nagraniu słychać, jak mężczyzna mówi do nagrywającego go policjanta "weź pan się zawijaj z tą kamerą".

"Weź pan się zawijaj z tą kamerą". Policyjne nagranie z Łukaszem Ż.

"Weź pan się zawijaj z tą kamerą". Policyjne nagranie z Łukaszem Ż.

Źródło:
TVN24

Sytuacja na Ukrainie pogorszyła się dramatycznie - mówiła w "Faktach po Faktach" w TVN24 profesor Katarzyna Pisarska ze Szkoły Głównej Handlowej. Dodała, że obecnie po stronie ukraińskiej nie ma możliwości dogadania się z Rosją, bo agresorom "chodzi o zniszczenie narodu ukraińskiego". - Oni mają poczucie, że walczą o przetrwanie narodu. I z tym bardzo trudno jest o jakikolwiek kompromis - podkreśliła.

Profesor Pisarska: Ukraińcy walczą o przetrwanie narodu, z tym trudno o kompromis

Profesor Pisarska: Ukraińcy walczą o przetrwanie narodu, z tym trudno o kompromis

Źródło:
TVN24

Donald Trump nie może zakończyć wojny na Ukrainie samodzielnie, ale mógłby zacząć proces negocjacji między Moskwą a Kijowem - ocenił analityk dr Jamie Shea, były wysokiej rangi urzędnik NATO. Zastrzegł przy tym, że przyszły prezydent USA "lubi szybkie zwycięstwa" i "nie jest znany z skomplikowanych, długoterminowych negocjacjach". Ekspert stwierdził też, że Trump nie zdecyduje się na odcięcie pomocy dla Kijowa, bo znacznie osłabiłoby jego pozycję negocjacyjną. A - jak wskazywał - "Trump nie chce wyglądać na słabego i pozbawionego siły nacisku".

Co Trump zrobi z wojną i wsparciem dla Ukrainy? "Nie chce wyglądać na słabego i pozbawionego siły nacisku"

Co Trump zrobi z wojną i wsparciem dla Ukrainy? "Nie chce wyglądać na słabego i pozbawionego siły nacisku"

Źródło:
PAP

Szef MSZ Radosław Sikorski powiedział, że w ciągu kilkunastu dni rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu. Dodał, że z "największą sympatią" byłby potraktowany wniosek strony ukraińskiej o umieszczenie w tym miejscu konsulatu Ukrainy. O wycofaniu zgody na funkcjonowanie Konsulatu Generalnego Rosji w Poznaniu Sikorski informował w październiku.

"W ciągu kilkunastu dni" rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu

"W ciągu kilkunastu dni" rosyjscy dyplomaci opuszczą konsulat w Poznaniu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

17 listopada obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka. Na świecie co dziesiąte dziecko rodzi się przedwcześnie, a w Polsce w zeszłym roku było 20 tysięcy takich porodów. Lekarze podkreślają, z jak wieloma trudnościami muszą mierzyć się wcześniaki i ich rodzice. Ale jak zaznacza dr Joanna Puskarz-Gąsowska, pediatra i neonatolog ze Szpitala Karowa, "postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny".

"Postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny". Dziś ich święto

"Postęp w wynikach leczenia naszych wcześniaczków jest ogromny". Dziś ich święto

Źródło:
tvn24.pl

Tragedia w miejscowości Chorzyna (woj. łódzkie). Na łuku drogi 57-latek zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w betonowy przepust. Auto koziołkowało. Zginęli kierowca oraz 50-letnia pasażerka.

Kierowca zjechał do rowu i uderzył w przepust. Auto koziołkowało. Nie żyją dwie osoby

Kierowca zjechał do rowu i uderzył w przepust. Auto koziołkowało. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
tvn24.pl

Tysiąc czterysta osób zginęło na drogach w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku - powiedział ekspert do spraw ruchu drogowego Wojciech Pasieczny. Dodał, że o tych tragediach powinno się mówić. - Niestety, w naszym kraju ludzkie losy zastępuje się statystyką - ocenił. Wskazał, że "nie wysokość kary, ale jej nieuchronność i szybkość mają wpływ na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym".

"To tragedie, o których powinno się mówić. Niestety, w naszym kraju ludzkie losy zastępuje się statystyką"

"To tragedie, o których powinno się mówić. Niestety, w naszym kraju ludzkie losy zastępuje się statystyką"

Źródło:
PAP

To jest duży problem, bo nawet jak machnę ręką i zapłacę ten rachunek, to nic to nie da. Będę co chwilę taki dostawać. Jak nie sześć, to dziesięć albo i sto tysięcy złotych - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Karolina, właścicielka mieszkania w Warszawie. Wcześniej dopłaty za wodę sięgały stu złotych, teraz dostała fakturę na kwotę sześćdziesiąt razy wyższą.

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Sześćdziesiąt razy więcej za wodę. "Jak to jest możliwe?"

Źródło:
tvn24.pl

Rada Miasta zgodziła się na zbycie terenu położonego przy promenadzie w Ustce. Oznacza to, że grunt, którego wartość rzeczoznawca wycenił na 114 tysięcy złotych, będzie mógł kupić przedsiębiorca, który dzierżawi nieruchomość od 1993 roku. Kontrowersje wśród części mieszkańców wzbudza fakt, że odbędzie się to bez przetargu i konkurencji. Na dodatek w głosowaniu brał udział zięć przedsiębiorcy. Był "za" sprzedażą. Uchwała przeszła jednym głosem.

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Teren przy plaży za 114 tysięcy. Uchwała przeszła dzięki głosowi zięcia

Źródło:
TVN24

Mieli tu być dwa tygodnie, właśnie leci trzeci miesiąc. Mieszkańcy trzech kamienic w sercu Łodzi starają się oswoić myśl, że do domów być może nie wrócą nawet na święta Bożego Narodzenia. 25 metrów pod ich domami znajduje się maszyna drążąca tunel kolejowy. Jej praca stanowi zagrożenie, że budynki runą - tak, jak na początku września runęła oficyna przy 1 Maja 23. - Nikt z nas nie wie, kiedy to się skończy. Dawno już brakło nam cierpliwości - zaznaczają. 

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Polski "Terminal". Trzy miesiące temu utknęli w hotelu

Źródło:
tvn24.pl

Państwowa komisja do spraw przeciwdziałania wykorzystaniu seksualnemu małoletnich do lat 15 zareagowała na reportaż "Superwizjera" dotyczący instruktora jeździectwa Marcina P., który został skazany za molestowanie nastolatek, ale nadal organizuje obozy dla dzieci i jeździ na zawody. Komisja - jak przekazano - zawiadomiła w tej sprawie między innymi Ministerstwo Sportu i Turystyki, Ministerstwo Sprawiedliwości oraz organy samorządowe.

Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera"

Komisja do spraw przeciwdziałania pedofilii interweniuje po reportażu "Superwizjera"

Źródło:
TVN24

W sobotę w Miejskim Centrum Kultury w Bydgoszczy odbył się pokaz trzech reportaży z programu TVN24 "Czarno na białym". Później odbyła się dyskusja z autorami materiałów. Tematem przewodnim wieczoru było "dziennikarstwo w czasach propagandy". - Możemy usłyszeć od tych, którzy oglądają nasze reportaże, jak je odbierają, co im odpowiada, co im nie odpowiada, jak w nich to rezonuje. To jest zawsze bezcenne - mówił reporter "Czarno na białym" Marcin Gutowski.

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Reportaże "Czarno na białym" na dużym ekranie i dyskusja z reporterami

Źródło:
TVN24
Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Tolkien, Hamlet i queerowa ikona. "Jestem szczęśliwy, że w mojej karierze pojawił się Gandalf"

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Seks z nieletnią, zabicie psa, ręce niemyte od dekady. Wszyscy ludzie prezydenta Trumpa

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

W sobotę ruszyła 24. edycja Szlachetnej Paczki, która co roku pomaga kilku tysiącom rodzin przed świętami. - 2,5 miliona Polaków żyje w skrajnym ubóstwie, w tym pół miliona dzieci - powiedziała na antenie TVN24 Joanna Sadzik, prezeska Stowarzyszenia Wiosna. W tym roku "weekend cudów", kiedy dary powędrują do potrzebujących, zaplanowano na 14 i 15 grudnia.

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Zbliża się "weekend cudów". Kilka tysięcy rodzin czeka na pomoc

Źródło:
TVN24

"Listy do M. Pożegnania i powroty", szósta odsłona kultowej serii, najprawdopodobniej w poniedziałek osiągnie kolejny rekord oglądalności. Według szacunków obraz ma zobaczyć w sumie ponad milion widzów. – Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy – mówił na antenie TVN24 aktor Tomasz Karolak.

Będzie kolejny rekord "Listów do M."? "Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy"

Będzie kolejny rekord "Listów do M."? "Jesteśmy wdzięczni, nie dowierzamy"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o serialowym widowisku "Diuna: Proroctwo", które zadebiutuje w serwisie Max, o świątecznej, najnowszej odsłonie "Listów do M.", która zdeklasowała kinową konkurencję i skandalu w związku z opinią szefa festiwalu filmowego EnergaCamerimage, Marka Żydowicza, na temat kobiet.

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Serialowe widowisko, świąteczny hit i skandal wokół festiwalu. Co w świecie filmu i muzyki?

Źródło:
tvn24.pl