Anna Kalata w tegorocznych wyborach parlamentarnych wystartuje z list Obywateli do Senatu - nieoficjalnie dowiedział się tvn24.pl. O senatorski mandat będzie walczyć w Warszawie, w okręgu obejmującym dzielnice: Bemowo, Ochota, Ursus, Włochy, Wola. Była minister z Samoobrony (i celebrytka) odrzuciła propozycję kandydowania z ramienia Polskiego Stronnictwa Ludowego. O poparcie gwiazd i znanych osobistości, a jeszcze lepiej o obecność na listach, walczą również inne partie.
Kalata propozycję od PSL otrzymała pod koniec lipca. Do startu zachęcał ją marszałek województwa mazowieckiego i lider mazowieckich struktur Stronnictwa Adam Struzik, który nazwał ją "synonimem zmiany". Ostatecznie ludowcom powiedziała "nie". Pytana, dlaczego odmówiła, odpowiada krótko: - Wspólnie podjęliśmy taką decyzję.
Kalata na konwencji
Była minister, a jak mówią uszczypliwi - autorka największej metamorfozy na polskiej scenie publicznej ostatnich lat - nie zrezygnowała jednak z walki o mandat. Rozważała start z własnego Komitetu Wyborców Kalaty. Jak się dowiedzieliśmy, zdecydowała się jednak kandydować z list ruchu "Obywatele do Senatu".
W rozmowie z tvn24.pl b. minister przyznała, że w tej sprawie jeszcze dziś wieczorem spotyka się z prezydentem Wrocławia Rafałem Dutkiewiczem, będącym przedstawicielem ruchu. Wtedy zapadnie ostateczna decyzja, m.in. z którego z czterech okręgów w Warszawie wystartuje. Ma pojawić się także na sobotniej konwencji ODS w Warszawie, na której ruch zaprezentuje ostateczne listy swoich kandydatów.
ODS rzesza bezpartyjnych kandydatów, wspieranych przez (niekandydujących w wyborach) prezydentów miast. Poza Dutkiewiczem ruch poparło już 25 włodarzy, w tym prezydent Krakowa, Szczecina czy Kielc. Jego członkowie tłumaczą, że chcą by "Senat stał się dużo bardziej samorządowy", a "obywatele odzyskali kontrolę nad państwem". W niektórych sondażach poparcie dla ODS przekracza 20 proc.
Przyciąganie gwiazd
Kalata należąca do Samoobrony, w latach 2006-2007 była ministrem pracy i polityki społecznej - najpierw w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza, następnie Jarosława Kaczyńskiego. Po rozpadzie koalicji PiS-LPR-Samoobrona zniknęła z życia politycznego i wyjechała do Indii. Była wiceprzewodniczącą zarządu Indyjsko-Polskiej Izby Gospodarczej, wystąpiła także w bolywoodzkiej produkcji "Cztery spotkania".
W 2010 roku powróciła, zaskakując metamorfozą, jaką przeszła. Schudła, została blondynką, szare garsonki zamieniła na krótkie spódnice i wysokie szpilki - z urzędniczki stała się celebrytką. Niedługo później wystąpiła w kolejnej edycji "Tańca z Gwiazdami" i zaczęła pojawiać się na okładkach lifestylowych magazynów.
Stuhr, Kwaśniewski, kto jeszcze?
Ale Kalata to nie jedyna znane nazwisko, którym chce promować się ODS. Ruch tworzy także specjalny komitet honorowy. Poparcie "Obywateli" zadeklarowali już m.in. doradca prezydenta prof. Michał Kleiber, a także aktor Jerzy Stuhr. Według niektórych doniesień możliwe, że zrobi to też Aleksander Kwaśniewski.
Gwiazdy przyciągają wyborców, nie dziwi więc, że walczą o nie również inne partie - czy to o ich poparcie, czy o ich obecność na wyborczych listach.
Nad składem komitetu honorowego pracuje PO (na kształt tego, jaki w kampanii prezydenckiej 2010 roku miał Bronisław Komorowski - wtedy kandydata partii poprali m.in. Władysław Bartoszewski, Andrzej Wajda czy Krzysztof Materna). Ma on zostać zaprezentowany we wrześniu. Wiadomo jednak, że na jej listach znajdzie się snowbordzistka Jagna Marczułajtis czy siatkarka Małgorzata Niemczyk. Sportowców znajdziemy również w SLD, m.in. trener reprezentacji siatkarek Andrzej Niemczyk. Możliwe, że Sojusz wesprze też filmowy Hans Kloss, czyli Stanisław Mikulski. - Rozmowy trwają - mówi rzecznik SLD Tomasz Kalita.
Na aktorów stawia też Prawo i Sprawiedliwość - z listy partii do Senatu ma m.in. wystartować Katarzyna Łaniewska. Ruch Palikota do kandydowania do Sejmu namówił dziennikarza muzycznego Roberta Leszczyńskiego. Polska Jest Najważniejsza stawia zaś na Jarosława Kaczyńskiego - nie prezesa PiS, a białostockiego przedsiębiorcę.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn