Sezon infekcyjny w toku, a brakuje najpopularniejszych antybiotyków

Źródło:
tvn24.pl
Szpital w Sandomierzu: będziemy musieli wybierać, czy kupować leki, czy zapłacić za prąd (materiał z 23.09.2022)
Szpital w Sandomierzu: będziemy musieli wybierać, czy kupować leki, czy zapłacić za prąd (materiał z 23.09.2022)
wideo 2/4
Szpital w Sandomierzu: będziemy musieli wybierać, czy kupować leki, czy zapłacić za prąd

W aptekach i hurtowniach zaczyna brakować najpopularniejszych antybiotyków zwalczających infekcję - amoksycyliny z kwasem klawulonowym i penicyliny fenoksymetylowej, bardziej znanych jako augmentin i ospen. - Mimo że to dopiero początek sezonu infekcyjnego - podkreślają farmaceuci. I radzą, by decydować się na ich odpowiedniki sprzedawane pod innymi nazwami handlowymi. Resort zdrowia twierdzi, że braki leków występują punktowo.

"Sezon infekcyjny się rozpoczyna, a w Warszawie w żadnej aptece nie ma penicyliny fenoksymetylowej - leku pierwszego rzutu w przypadku anginy. Czy Ministerstwo Zdrowia coś wie na ten temat? Dlaczego tak podstawowego leku brakuje w aptekach?" - zapytał na Twitterze Paweł Doczekalski z Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL), lekarz pracujący na co dzień w przychodni podstawowej opieki zdrowotnej (POZ).

O niepokojącym go braku penicyliny fenoksymetylowej, stosowanej w leczeniu infekcji paciorkowcowych, napisał też krakowski lekarz rodzinny Aleksander Biesiada.

Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź farmaceutów, którzy o brakach podstawowych antybiotyków alarmowali już ponad miesiąc temu. "To są, Proszę Państwa, jednostkowe problemy, a przynajmniej tak je widzi Ministerstwo Zdrowia" - ironizował pod postem Pawła Doczekalskiego wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej (NRA) Marek Tomków.

Poszukiwane: ospen i augmentin

"Antybiotyki zawierające amoksycylinę+kwas klawulanowy, w tym pediatryczne, są praktycznie niedostępne w aptekach na terytorium całego kraju. Farmaceuci zgłaszają braki kolejnych leków z tej grupy, niezbędnych do leczenia infekcji górnych dróg oddechowych" - napisał z kolei, prezes Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej we Wrocławiu Marcin Repelewicz. A Olga Sierpniowska, kierownik apteki jednego ze szpitali na Lubelszczyźnie, dodała: - W tym momencie nie mogę już właściwie kupić tego antybiotyku w postaci proszku do sporządzania roztworu do wstrzykiwań i infuzji. W warunkach szpitalnych oznacza to większe zużycie innych, których pewnie zaraz też zabraknie ze względu na popyt. Tak działa ekosystem deficytów.

Jakich leków brakuje? Medycy są zgodni: połączenia amoksycyliny, czyli pochodnej penicyliny, i kwasu klawulanowego, najskuteczniej radzącego sobie w zwalczaniu infekcji paciorkowcami, czyli bakteriami wywołującymi między innymi anginę. Takich, które lekarze przepisują najczęściej, występujących pod nazwą handlową augmentin czy taromentin, a także wspomnianej przez Pawła Doczekalskiego penicyliny fenoksymetylowej, dostępnej pod nazwą ospen.

Trudna do zdobycia jest także rovamycyna - rzadziej używany antybiotyk, stosowany między innymi do leczenia boreliozy wśród kobiet ciężarnych.

Aptekom kończą się zapasy

- Braki leków mogą nie być jeszcze tak dotkliwie odczuwalne, bo w magazynach aptecznych wciąż są zapasy, jednak warto wsłuchać się w głos farmaceutów. To oni jako pierwsi wiedzą, że jakiegoś leku nie ma w hurtowni i mogą przewidzieć, że w przyszłości będzie nie do dostania - mówi Olga Sierpniowska.

Na bieżąco monitoruje rynek jako jedna z autorek portalu GdziePoLek.pl, pozwalającego sprawdzić, czy poszukiwany medykament jest dostępny w którejś z 1850 współpracujących z nim aptek (wszystkich aptek i punktów aptecznych jest w Polsce około 13 tysięcy). - Patrząc na dane, można powiedzieć, że na razie ta dostępność nie wygląda bardzo źle, ale jeśli farmaceuci mówią, że leków nie ma w hurtowniach, wkrótce wszyscy możemy mieć poważny kłopot - ostrzega.

- A to początek sezonu, gdy infekcji jest relatywnie mało. Strach pomyśleć, co będzie w listopadzie, grudniu, jeśli nie będzie gdzie zamówić antybiotyków - zauważa Mikołaj Front, farmaceuta, który wraz z żoną Pauliną, również farmaceutką, prowadzi aptekę w małopolskich Niepołomicach.

Resort zdrowia: to lokalne utrudnienia

Co na to Ministerstwo Zdrowia? - Co do zasady antybiotyki w Polsce są dostępne. Mogą jedynie występować lokalne utrudnienia w dostępie do wybranych leków w określonych dawkach, takich jak Ospen 750, Ospen 1000, Ospen 1500 - odpowiada tvn24.pl Maria Kuźniar z Biura Komunikacji Ministerstwa Zdrowia.

- Na polskim rynku dostępnych jest szereg produktów leczniczych z substancją czynną Amoxicillinum + Acidum clavulanicum, m.in. Taromentin, Auglavin PPH, Augmentin, Amoksiklav, Amylan. Osoba wydająca w aptece lek objęty refundacją musi poinformować o możliwości nabycia innego leku objętego refundacją, niż przepisany na recepcie - o tej samej nazwie międzynarodowej, dawce, postaci farmaceutycznej, która nie powoduje powstania różnic terapeutycznych i o tym samym wskazaniu terapeutycznym, a apteka ma obowiązek zapewnić dostępność tego leku - dodaje Kuźniar.

Wyczerpują się zapasy

Farmaceuci twierdzą jednak, że w hurtowniach zaczyna brakować także odpowiedników leków najczęściej przepisywanych przez lekarzy. Dlatego część aptek do sezonu infekcyjnego przygotowywała się już latem: - Na wieść o spodziewanych brakach, w lipcu i sierpniu zabezpieczyliśmy kilkaset opakowań amoksycyliny z kwasem klawulonowym - mówi Mikołaj Front z Małopolski. - Zamawialiśmy je, jak tylko pojawiły się w hurtowni, nawet po 100 opakowań. Obecnie mamy większość dawek, zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Problem w tym, że są to zapasy, których na ten moment nie da się uzupełnić, bo w hurtowniach albo ich nie ma, albo przychodzą pojedyncze opakowania - dodaje Front.

Zapasy antybiotyków zrobiła także Agnieszka Anczykowska z Okręgowej Rady Aptekarskiej Kaliskiej Izby Aptekarskiej i kierownik apteki w Kaliszu. - Podjęliśmy decyzję o zamówieniu takiej ilości leku, która w ubiegłym sezonie zabezpieczyłaby od września do marca dostępność najpopularniejszej dawki dla dorosłych (tabletki powlekane opakowania po 14 sztuk, 875 mg amoksycyliny i 125 mg kwasu klawulanowego). Dziś nie mam już ponad jednej trzeciej zapasu, bo trafiają do nas pacjenci z całego miasta. Przegapiłam również moment, w którym warto było zwiększyć zapas leku w postaci zawiesin dla dzieci – lada moment będę musiała odsyłać z kwitkiem rodziców naszych najmłodszych pacjentów - mówi Agnieszka Anczykowska,.

I dodaje, że choć w ostatnich dniach w nielicznych hurtowniach pojawiły się opakowania 14-tabletkowe, wynika to, jej zdaniem, nie z dostaw producentów, a z uwolnienia ostatnich transz z hurtu, z żelaznych zapasów. Problem z zamówieniem antybiotyków ma również Mariusz Politowicz z Naczelnej Rady Aptekarskiej, farmaceuta prowadzący aptekę w Pleszewie w Wielkopolsce, a także Marcin Repelewicz, prezes Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej we Wrocławiu.

Dlaczego brakuje leków?

Zdaniem farmaceutów główną przyczyną jest brak API (Active Pharmaceutical Ingredient), czyli aktywnych substancji farmaceutycznych, służących do wyrobu leków. W Polsce nie ma fabryk wytwarzających API, a ze względu na rygorystyczne zasady wytwarzania obowiązujące w Europie i USA, najtaniej sprowadzać je z Azji, głównie z Chin i Indii. Taka praktyka sprawdzała się w stabilniejszych czasach, ale pandemia zachwiała łańcuchami dostaw.

- W pandemii pracownicy chińskich fabryk API pierwsi zaczęli chorować i umierać. Fabryki stanęły lub ograniczyły moce przerobowe. A ponieważ poza Azją fabryk API jest mało, zaczęło brakować substancji do produkcji leków - tłumaczy Mariusz Politowicz.

Marcin Repelewicz dodaje, że swoje zrobiły także zalecenia towarzystw medycznych, które rekomendują ograniczenie stosowania antybiotyków w związku z coraz większą opornością na nie patogenów. - To także element, dla którego wytwórcy zmniejszyli wolumen produkcji. Jeżeli dodamy bardzo złą sytuację ekonomiczną aptek, w połączeniu z niewydolnością ekonomiczną łańcucha dostaw, to możemy spodziewać się, że sytuacja braków leków, nie tylko antybiotyków, tylko się pogłębi - ostrzega farmaceuta.

Agnieszka Anczykowska pociesza, że sytuacja pacjentów nie jest beznadziejna, bo mogą zastosować leki o innej nazwie handlowej: - Apeluję do pacjentów, by - poza naprawdę nielicznymi sytuacjami - nie obawiali się wyboru leku pod inną nazwą handlową, czyli zakupu odpowiednika. Substancje czynne i dawki są takie same, nie zmienia się też schemat stosowania leku. Taki sam apel kieruję do lekarzy – uprzedźcie pacjenta, że taka sytuacja w aptece może mieć miejsce. W tym sezonie to może być jedyna szansa, by zapewnić skuteczną i bezpieczną terapię pacjentom borykającym się z infekcjami bakteryjnymi - dodaje farmaceutka.

Nie tak prosto zastąpić opakowanie

Część pacjentów zwraca uwagę, że brakuje głównie opakowań antybiotyków w najpopularniejszych opakowaniach, a dwa opakowania Taromentinu po 70 mililitrów zawiesiny można zastąpić jednym 140-mililitrowym. Sprawa komplikuje się jednak, gdy pacjent potrzebuje 70 mililitrów leku, a w aptece jest tylko opakowanie 140-mililitrowe. - Aptekarz nie może wydać połowy opakowania. Co prawda lekarz może przepisać pacjentowi większe opakowanie, zawierające 140 mililitrów, ale wówczas może narazić się na karę od Narodowego Funduszu Zdrowia za nieprawidłowe gospodarowanie mieniem publicznym - zauważa Mariusz Politowicz.

Prawdziwym kłopotem są jednak leki pediatryczne w postaci płynnej, których, jak zauważył Paweł Doczekalski z Naczelnej Rady Lekarskiej, zaczyna brakować w wielu aptekach, między innymi w Warszawie. - Zastąpienie tabletek tabletkami, szczególnie podzielnymi, to mniejszy problem niż sytuacja, gdy brakuje antybiotyku w postaci pediatrycznej, a dziecko nie może przyjąć tabletki. Leki pediatryczne nie tylko mają mniejszą zawartość substancji czynnej, ale także postać płynną, która pozwala je dozować bardzo precyzyjnie, dostosowując do masy dziecka i zapobiegać zadławieniu, do jakiego może dojść podczas połykania tabletki – tłumaczy farmaceutka Olga Sierpniowska.

Co na to MZ i EMA?

W sierpniu Ministerstwo Zdrowia informowało na Twitterze, że w ubiegłym roku w Europie, z powodu pandemii, spadła sprzedaż antybiotyków z substancją amoxicilinum + acidum clavulanicum. "Dlatego w tym roku na rynek trafiła mniejsza ich partia. Stąd w niektórych aptekach i hurtowniach są braki". Resort dodał, że "zaopatrzenie Polski w leki będzie rosło".

Przypomnijmy, że Europejska Agencja Leków (EMA) już w lipcu ostrzegała o kłopotach w dostępie do leków. W opublikowanym 15 lipca 2022 roku przewodniku dla pacjentów i organizacji medyków (guidance for patients' and healthcare professionals' organisations) czytamy, że dostęp do medykamentów stanowi coraz większy problem nie tylko w krajach Unii Europejskiej, ale na całym świecie, a pandemia COVID-19 jeszcze go nasiliła. To, z kolei, powoduje, że pacjenci mogą być zmuszeni korzystać z mniej efektywnych alternatyw.

Według Agencji, przyczyna braku leków leży w problemach z ich wytwarzaniem, brakach substancji do ich produkcji, przerwach w dystrybucji, ale także w zwiększonym zapotrzebowaniu na leki. EMA stoi na stanowisku, że w tej sytuacji wiele będzie zależało od samych pacjentów i rządów krajów członkowskich, którym zaleca przeprowadzenie kampanii na temat braków leków i ryzyka związanego z ich gromadzeniem.

Autorka/Autor:Karolina Kowalska

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała o zarzutach dla dwóch mężczyzn w związku ze sprawą śmierci trzech starszych kobiet. 43-letni Polak usłyszał pięć zarzutów, w tym trzech zabójstw. 33-letni Ukrainiec miał natomiast brać udział w jednym zabójstwie, odpowie też za paserstwo. Policja pokazała film z zatrzymania podejrzanego tuż po napadzie na 73-letnią kobietę w mieszkaniu przy ulicy Wąwozowej.

Zabójstwa starszych kobiet w Warszawie. Prokuratura o zarzutach i "motywacji z Dostojewskiego". Film z akcji zatrzymania

Zabójstwa starszych kobiet w Warszawie. Prokuratura o zarzutach i "motywacji z Dostojewskiego". Film z akcji zatrzymania

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Magda Łucyan, dziennikarka Faktów "TVN" i TVN24, została laureatką Nagrody Radia ZET imienia Andrzeja Woyciechowskiego w kategorii "Dziennikarz dla planety". Łucyan jest autorką programu "Rozmowy o końcu świata" w TVN24. - Mam marzenie, by przestać prowadzić ten program, by nie był on już potrzebny, bym mogła powiedzieć, że końca nie będzie - mówiła laureatka.

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Dziennikarka "Faktów" TVN i TVN24 Magda Łucyan z nagrodą "Dziennikarz dla planety"

Źródło:
TVN24

W środę wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu wideo oświadczył, że oczekuje gwarancji bezpieczeństwa dla swojego państwa przed podpisaniem ze Stanami Zjednoczonymi umowy o partnerstwie w wydobyciu ukraińskich złóż naturalnych. Potwierdził także swoją wizytę w Waszyngtonie w najbliższy piątek.

Zełenski potwierdził wizytę w USA. Chce gwarancji bezpieczeństwa

Zełenski potwierdził wizytę w USA. Chce gwarancji bezpieczeństwa

Źródło:
PAP

W prognozach na kolejne dni widać większe opady, jakich dawno nie prognozowano, które mają szansę nieco poprawić sytuację hydrologiczną w części kraju. - Będą to na ogół opady deszczu, jedynie w obszarach górskich spodziewane są opady mieszane, a wysoko w górach intensywne opady śniegu - przekazał synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński. W weekend termometry pokażą maksymalnie 7 stopni Celsjusza.

Istotne zmiany w pogodzie. Czegoś takiego nie było od dawna

Istotne zmiany w pogodzie. Czegoś takiego nie było od dawna

Źródło:
tvnmeteo.pl

- To, co proponuje Donald Trump w wielu kwestiach, to pogłębianie chaosu, którego już w świecie mieliśmy dostatecznie dużo - zauważył w "Kropce nad i" Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent odniósł się w programie do amerykańskiego podejścia wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę i działań administracji Donalda Trumpa wobec tego konfliktu.

"Okazuje się, że liderem chaosu jest prezydent Stanów Zjednoczonych. Tego nigdy nie było"

"Okazuje się, że liderem chaosu jest prezydent Stanów Zjednoczonych. Tego nigdy nie było"

Źródło:
TVN24

Michelle Trachtenberg, aktorka znana między innymi z seriali "Buffy: Postrach wampirów" i "Plotkara", zmarła w wieku 39 lat. Informację o jej śmierci przekazały amerykańskie media, powołując się na źródła policyjne.

Michelle Trachtenberg nie żyje. Grała w "Plotkarze" i "Buffy: Postrach wampirów"

Michelle Trachtenberg nie żyje. Grała w "Plotkarze" i "Buffy: Postrach wampirów"

Źródło:
ABC News, Guardian, BBC

Watykan poinformował w środę wieczorem o "dalszej, lekkiej poprawie" stanu papieża Franciszka, przebywającego w Poliklinice Gemelli od 14 lutego. W wydanym biuletynie nie ma już słowa "krytyczny" w odniesieniu do stanu klinicznego papieża. Jak zaznaczono, tomografia komputerowa wykazała normalną ewolucję stanu zapalnego płuc.

Nowy komunikat w sprawie zdrowia papieża

Nowy komunikat w sprawie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Władze Macedonii Północnej planują wystawić na aukcję majątek byłego premiera Nikoły Gruewskiego. W 2018 roku polityk uciekł na Węgry, by uniknąć kary więzienia. Uzyskał azyl polityczny i przebywa tam do dziś.

Były premier uciekł na Węgry. Władze chcą sprzedać jego majątek  

Były premier uciekł na Węgry. Władze chcą sprzedać jego majątek  

Źródło:
PAP, frontline.mk, tvn24.pl

Kierujący renaultem potrącił na przejściu dla pieszych 68-latkę i po niej przejechał. Mimo prawie godzinnej reanimacji kobiety nie udało się uratować. 77-letni kierowca chce się dobrowolnie poddać karze.

Potrącił kobietę i po niej przejechał. Nie przeżyła. Kierowca chce się poddać karze

Potrącił kobietę i po niej przejechał. Nie przeżyła. Kierowca chce się poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Jeżeli obecny prezydent Stanów Zjednoczonych powtarza jeden do jednego propagandę Putina, że Ukraina jest sama sobie winna, że Zełenski jest dyktatorem, że należy jak najszybciej przeprowadzić wybory w Ukrainie, ogarniętej wojną, to jest najlepszy dowód, że słucha tylko jednej strony - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 kandydatka Lewicy w wyborach prezydenckich Magdalena Biejat.

"To jasne, że Trump chce zakończyć tę wojnę kosztem Ukrainy"

"To jasne, że Trump chce zakończyć tę wojnę kosztem Ukrainy"

Źródło:
TVN24

Wielka sala bankietowa udekorowana malowidłami w stylu dionizyjskim to najnowsze odkrycie archeologów w Pompejach. - Za sto lat dzisiejszy dzień zostanie zapamiętany jako historyczny - powiedział w środę włoski minister kultury Alessandro Giuli. Znaleziska dokonano w centralnej części terenu archeologicznego, gdzie trwają prace wykopaliskowe.

"Nadzwyczajne" odkrycie w Pompejach

"Nadzwyczajne" odkrycie w Pompejach

Źródło:
PAP, Reuters

Użytkownicy aplikacji mObywatel mogą skorzystać z nowej usługi "Podpisz dokument". Dzięki temu właściciele elektronicznych dowodów osobistych uzyskali możliwość podpisywania oświadczeń lub innych dokumentów kierowanych na przykład do urzędu lub instytucji państwowej. - Podpis osobisty możemy wykorzystywać w kontaktach z administracją i wtedy ten podpis jest traktowany na równi z podpisem osobistym - tłumaczył na antenie TVN24 BiS Rafał Sionkowski z Centralnego Ośrodka Informatyki. 

Tak możemy podpisać dokument. Nowa usługa w aplikacji mObywatel

Tak możemy podpisać dokument. Nowa usługa w aplikacji mObywatel

Źródło:
TVN24 BIS, PAP

Takie zaproszenie, za pośrednictwem mediów społecznościowych, wystosował do Elona Muska Mark Kelly, senator Partii Demokratycznej i były astronauta. Stał się on stroną konfliktu, jaki wybuchł w sieci po tym, gdy szef SpaceX oznajmił, że astronauci Sunita Williams i Butch Wilmore, przebywający na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dłużej niż zakładano, zostali na niej "porzuceni z powodów politycznych" przez administrację Joe Bidena.

"Hej Elon, kiedy w końcu zdobędziesz się na odwagę, by wsiąść do rakiety i porozmawiać"?

"Hej Elon, kiedy w końcu zdobędziesz się na odwagę, by wsiąść do rakiety i porozmawiać"?

Ta sprawa dzieliła administrację Donalda Trumpa i władze w Kijowie, ale wygląda na to, że ostatecznie doszło do porozumienia. Ukraina - najprawdopodobniej już w najbliższy piątek - podpisze umowę z USA w sprawie dostępu do zasobów mineralnych. Portal Europejska Prawda publikuje 11 punktów umowy.

To ma być "ostateczna wersja" umowy między USA a Ukrainą. Co w niej jest

To ma być "ostateczna wersja" umowy między USA a Ukrainą. Co w niej jest

Aktualizacja:
Źródło:
New York Times, Radio Swoboda, BBC, Ukraińska Prawda, PAP, Europejska Prawda
Zabił na pasach dwie seniorki, hamował w ostatniej chwili. "Być może zabrakło mu doświadczenia"

Zabił na pasach dwie seniorki, hamował w ostatniej chwili. "Być może zabrakło mu doświadczenia"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Premier Donald Tusk na wniosek ministra spraw wewnętrznych i administracji odwołał ze stanowiska Komendanta Głównego PSP nadbrygadiera Mariusza Feltynowskiego - przekazał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. Znane jest nazwisko następcy. O tym, że przesądzone jest odejście Feltynowskiego, informowali wcześniej dziennikarze tvn24.pl i TVN24 Robert Zieliński i Piotr Świerczek.

Premier odwołał Komendanta Głównego PSP i powołał jego następcę

Premier odwołał Komendanta Głównego PSP i powołał jego następcę

Źródło:
tvn24.pl

Do śmiertelnego potrącenia pieszej doszło na jednym z parkingów w Strzelcach Opolskich. Tam kierująca hondą przejechała kobietę, która chwilę wcześniej po wyjściu ze sklepu przewróciła się na jej miejscu parkingowym. Piesza zmarła.

Kobieta upadła na parkingu. Przejechał ją samochód

Kobieta upadła na parkingu. Przejechał ją samochód

Źródło:
tvn24.pl

- Ruszamy do konsultacji z mieszkańcami, to zapewne będzie bardzo trudny proces, bo będzie wzbudzał bardzo dużo emocji, jak zawsze przy tego typu programach. Ale jestem optymistą - powiedział w programie "Fakty po Faktach" minister, pełnomocnik rządu do spraw odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. W środę zaprezentowano samorządowcom "Program redukcji ryzyka powodziowego w zlewni Nysy Kłodzkiej".

"Ten proces będzie wzbudzał bardzo dużo emocji"

"Ten proces będzie wzbudzał bardzo dużo emocji"

Źródło:
TVN24

Policjanci z bielańskiej komendy szukają 35-letniej Agnieszki Parfieńczyk, która ukrywa się od 2022 roku. Kobieta poszukiwana jest listem gończym wydanym przez Prokuraturę Rejonową Warszawa Śródmieście-Północ. Policja publikuje jej wizerunek.

Jest poszukiwana listem gończym, ukrywa się od trzech lat

Jest poszukiwana listem gończym, ukrywa się od trzech lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Marek Grabowski nie żyje. Odszedł w wieku 63 lat. W trakcie blisko 40-letniej kariery aktor wcielał się w liczne role teatralne i serialowe. Najmocniej w pamięci widzów zapisał się za sprawą występów w "Klanie".

Nie żyje Marek Grabowski. Aktor miał 63 lata

Nie żyje Marek Grabowski. Aktor miał 63 lata

Źródło:
filmpolski.pl, tvn24.pl

Europejska organizacja konsumentów BEUC wyraziła zaniepokojenie planami Donalda Trumpa dotyczącymi wprowadzenia ceł odwetowych w odpowiedzi na unijne przepisy cyfrowe, regulujące działalność gigantów technologicznych. "Zasady dotyczące tego, jak firmy, niezależnie od ich kraju pochodzenia, powinny zachowywać się wobec 450 milionów europejskich konsumentów, muszą być ustalane w Europie" - napisano w oświadczeniu.

"Niezwykle niepokojące, że administracja USA grozi odwetem"

"Niezwykle niepokojące, że administracja USA grozi odwetem"

Źródło:
PAP

Para z Australii opowiedziała mediom o "traumatycznym" przeżyciu na pokładzie samolotu, którym leciała na wakacje. Na siedzieniu obok umieszczono ciało zmarłej współpasażerki.

Lecieli na wakacje do Wenecji. Załoga samolotu umieściła obok nich zwłoki

Lecieli na wakacje do Wenecji. Załoga samolotu umieściła obok nich zwłoki

Źródło:
Channel Nine, BBC

Strażnicy miejscy interweniowali na warszawskim Ursynowie, gdzie miejsce parkingowe zajmował porzucony na pierwszy rzut oka niebieski volkswagen. Okazało się jednak, że sprawa jest poważniejsza. Przejęli ją policjanci.

Zagadka porzuconego niebieskiego samochodu

Zagadka porzuconego niebieskiego samochodu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa otrzymała zgłoszenie o wielorybie, który miał zaplątać się w sieci przy brzegu w Międzyzdrojach. Na miejscu kilka godzin trwała akcja z udziałem służb. Zwierzę, które okazało się humbakiem, udało się uratować, co można zaobserwować na nagraniach.

"Chyba zrozumiał, że chcemy mu pomóc". Uwolnili wieloryba z sieci

"Chyba zrozumiał, że chcemy mu pomóc". Uwolnili wieloryba z sieci

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, międzyzdroje.tv, TVN24, PAP

Warszawscy prokuratorzy dostali na służbowe skrzynki pocztowe wiadomość zachęcającą do przekazania 1,5 procent podatku na rzecz Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Jej nadawcą była Prokuratura Okręgowa w Warszawie. - Nie widzimy jakiegokolwiek naruszenia zasad apolityczności prokuratury w przekazaniu tej, jak i innych próśb - twierdzi rzecznik jednostki prokurator Piotr Antoni Skiba.

1,5 procent dla byłej fundacji ministra? Apel do pracowników prokuratury

1,5 procent dla byłej fundacji ministra? Apel do pracowników prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl
W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

W całym kraju szczepionkę przyjęło tylko kilkaset dzieci. A jest bezpłatna

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Historia pana Piotra z Dębna, któremu od 12 lat zanikają płuca, poruszyła widzów "Faktów" TVN i TVN24. Dzięki nim dla poważnie chorego mężczyzny zebrano już pół miliona złotych.

Historia pana Piotra poruszyła widzów. Zebrano już pół miliona złotych

Historia pana Piotra poruszyła widzów. Zebrano już pół miliona złotych

Źródło:
tvn24.pl

Ilu Polaków mieszkających w USA głosowało na Donalda Trumpa w ostatnich wyborach? Według niego samego aż 84 procent. Posłowie PiS uważają, że to dzięki dobrym kontaktom z Andrzejem Dudą. Tylko że nie znaleźliśmy danych potwierdzających tezę Trumpa.

Trump i "84 procent Polaków", które na niego głosowało. "Bardzo nieprawdopodobne"

Trump i "84 procent Polaków", które na niego głosowało. "Bardzo nieprawdopodobne"

Źródło:
Konkret24

Co najmniej 46 osób, w tym wielu oficerów i cywilów, zginęło w wyniku katastrofy samolotu wojskowego, który rozbił się na obrzeżach stolicy Sudanu, Chartumie - poinformowała armia. Przyczyną wypadku maszyny była awaria techniczna.

Wojskowy samolot runął tuż po starcie. Nie żyje 46 osób, w tym jeden z najwyższych dowódców

Wojskowy samolot runął tuż po starcie. Nie żyje 46 osób, w tym jeden z najwyższych dowódców

Źródło:
PAP

W środę odbyła się premiera książki "Taka twoja uroda. Jak endometrioza niszczy życie Polek". Jej autorkami są reporterki "Faktów" TVN Magda Łucyan i Katarzyna Górniak, które wcześniej stworzyły na ten temat reportaż. - To jest książka o tym, czym jest obezwładniający ból, jak długo czeka się na diagnozę, jak łatwo ignoruje się kobiety - mówiła podczas premiery Łucyan. Górniak dodała, że "system wciąż nie widzi kobiet z endometriozą".

Premiera książki reporterek "Faktów" TVN. "System wciąż nie widzi kobiet z endometriozą"

Premiera książki reporterek "Faktów" TVN. "System wciąż nie widzi kobiet z endometriozą"

Źródło:
TVN24

Reportaż "Krąg Putina. Tajemnice rosyjskich majątków w Europie" Ewy Galicy z "Superwizjera" TVN znalazł się w finale Nagrody im. Jarosława Ziętary za dziennikarstwo śledcze 2025. To już kolejne wyróżnienie dla filmu, którego autorka postanowiła sprawdzić, czy inwazja na Ukrainę wpłynęła na uszczuplenie majątków rosyjskich oligarchów.

Dziennikarka "Superwizjera" w finale prestiżowej nagrody

Dziennikarka "Superwizjera" w finale prestiżowej nagrody

Źródło:
tvn24.pl

Byli dyrektorzy Lasów Państwowych usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków - przekazała Prokuratura Krajowa. Wobec podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu kontaktowania się ze wskazanymi osobami, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenia majątkowego w wysokości 50 tysięcy złotych.

Są zarzuty dla byłych dyrektorów Lasów Państwowych

Są zarzuty dla byłych dyrektorów Lasów Państwowych

Źródło:
tvn24.pl

Dziennikarki "Faktów" TVN i TVN24 - Adrianna Otręba i Anna Wilczyńska zostały wyróżnione nagrodami Fundacji "Twarze Depresji". Przyznano je za wspieranie, poprzez materiały dziennikarskie, prowadzonych przez Fundację działań.

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Dziennikarki TVN i TVN24 z nagrodami Fundacji "Twarze Depresji"

Źródło:
tvn24.pl