Rostowski był trzeci na warszawskiej liście PO. Minister finansów dostał nieco ponad 10 tys. głosów, czyli 1,04 proc. Lepsza okazała się zarówno "dwójka" na liście Platformy Małgorzata Kidawa-Błońska (ponad 44 tys. głosów), jak i startujący z drugiego miejsca na licie PiS Mariusz Kamiński (ponad 17 tys.). Bezapelacyjnym zwycięzcą był Donald Tusk, na którego głosowało ponad 360 tys. osób (ok. 36 proc.);
Kiepski Arabski, jeszcze gorsza Fedak
Z kolei Hall w Gdańsku zebrała niespełna 10 tys. głosów - 2,38 proc.. Startujący z drugiego miejsca na gdańskiej liście PO w szef kancelarii premiera Tomasz Arabski uzyskał jedynie 1,77 proc. (nieco ponad 7 tys.) głosów. Największe poparcie otrzymał prezydencki minister Sławomir Nowak - 15,8 proc. (ponad 65 tys.) głosów. Był "jedynką" PO w tym mieście.
Słaby wynik, ok. 1,4 proc. (4,7 tys.) głosów zanotowała również minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak (PSL) - "jedynka" na liście PSL w Zielonej Górze. Nie dostała się do Sejmu. Lepszy od niej okazał się startujący z drugiej pozycji kolega partyjny Józef Zych, który zdobył 2 proc. (blisko 6,7 tys.) głosów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24