Miało być łatwo i przyjemnie, bo Polacy szybko strzelili gola. Na początku drugiej połowy dorzucili drugiego, ale ochoty do gry piłkarzom Izraela w meczu grupy G eliminacji Euro 2020 nie odebrali. Ci z każdą minutą nacierali coraz śmielej. W końcu, w 88. minucie, dopięli swego i zrobiło się gorąco. Biało-Czerwoni z problemami, ale nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa. Wygrali 2:1. Spotkanie w Jerozolimie zakończyło się skandalem - na boisko wtargnął jeden z kibiców i staranował polskiego obrońcę.
Autor: twis / Źródło: eurosport.pl