Zmarł po policyjnej interwencji. Rodzice 34-latka przesłuchiwani w prokuraturze

Źródło:
TVN24 Łódź
Rodzice Bartosza Sokołowskiego zostali wezwani do prokuratury w charakterze świadków
Rodzice Bartosza Sokołowskiego zostali wezwani do prokuratury w charakterze świadkówTVN24 Łódź
wideo 2/14
Rodzice Bartosza Sokołowskiego zostali wezwani do prokuratury w charakterze świadkówTVN24 Łódź

Rodzice Bartosza Sokołowskiego, 34-latka zmarłego po policyjnej interwencji w Lubinie, zostali wezwani w charakterze świadków do łódzkiej prokuratury. Rodzina zmarłego mężczyzny podkreśla, że 34-latek zmarł przez policjantów, którzy najpierw użyli wobec niego siły, a potem - kiedy stracił przytomność - nie udzielili mu pomocy. W sprawie nikt nie usłyszał zarzutów.

Rodzice Bartosza Sokołowskiego w gmachu łódzkiej prokuratury okręgowej pojawili się przed godziną 9. Jak przekazali, chcieli jak najszybciej mieć za sobą przesłuchanie. To drugie przesłuchanie matki 34-latka i pierwsze jego ojca.

Bartosz Sokołowski zmarł 6 sierpnia rano, po interwencji policji. Mężczyzna - jak przekazują rodzice 34-latka - był uzależniony od narkotyków. Nad ranem wrócił pod blok, w którym mieszkał i rzucał kamykami w okno, żeby ktoś otworzył mu drzwi. Matka wezwała policję. Niedługo potem koło niego byli już policjanci. 

Śmierć po interwencji 

Mieszkańcy sąsiedniego bloku nagrali przebieg interwencji. Film trafił do sieci. Widać na nim, jak przez kilka minut policjanci próbują obezwładnić mężczyznę, który leży na ziemi. 34-latek krzyczy i próbuje się wyrwać. Do dwójki funkcjonariuszy dołącza kolejny, a także mężczyzna w białej bluzie z plecakiem (prawdopodobnie policjant w cywilu). We czwórkę pochylają się nad leżącym 34-latkiem, próbują go obezwładnić. Po chwili przenoszą mężczyznę do radiowozu. Jednak nie udaje im się go tam umieścić. 

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Bartosz leży na ulicy, przy radiowozie. W pewnym momencie przestaje krzyczeć i wyrywać się. Prawdopodobnie traci przytomność. Na filmie widać, jak jeden z funkcjonariuszy próbuje cucić 34-latka klepnięciem w twarz. 

Policja utrzymuje, że funkcjonariusze wezwali karetkę i przekazali ratownikom mężczyznę, który - jak mówił rzecznik dolnośląskiej policji - "oddychał i miał puls". W komunikacie opublikowanym przez policję można było przeczytać, że Bartosz zmarł w szpitalu. Ale jak twierdzi poseł Piotr Borys z Koalicji Obywatelskiej, z dokumentacji wynika, że ratownicy stwierdzili zgon mężczyzny na ulicy. 

Rodzina chce sprawiedliwości

W czwartek sprawą zajęła się sejmowa komisja administracji i spraw wewnętrznych. Obecny na niej był między innymi Komendant Główny Policji, generał Jarosław Szymczyk. Zaznaczył on, że okoliczności interwencji będą "bardzo drobiazgowo wyjaśnione". Przyznał jednak, że na razie nikt w sprawie nie usłyszał zarzutów, a dotychczasowe ustalenia wewnętrzne nie dały podstaw do zawieszenia interweniujących w Lubinie policjantów. 

- Każdy policjant, który przekracza swoje uprawnienia, który łamie prawo, musi ponieść tego konsekwencje. I poniesie takie konsekwencje, zarówno karne, jak i zawodowe. Zapewniam państwa, że dołożę wszelkich starań, żeby policjanci te konsekwencje ponosili. Ale naprawdę nie godzę się na odpowiedzialność zbiorową - przekazywał na sejmowej komisji generał Szymczyk. 

Działania policji oburzają rodziców. Zwracają uwagę, że ich syn został pozbawiony życia, a przez policję i prowadzącą początkowo śledztwo prokuraturę z Lubina byli traktowani tak, jakby sami dopuścili się przestępstwa:

- Odmawiano nam dostępu do gromadzonych materiałów, uniemożliwiony udziału naszych pełnomocników w sekcji zwłok - wylicza Bogdan Sokołowski, ojciec zmarłego 34-latka. 

Dodał, że w mieszkaniu rodziny niedługo po śmierci jego syna pojawiła się policja i próbowała zabezpieczyć telefon, którym bliscy nagrali przebieg interwencji.

- Telefon należący do mojej siostry leżał w kuchni na ładowarce. Siostra zadzwoniła do adwokata z pytaniem, czy policja może zabrać jej telefon i usłyszała, że nie. Kiedy siostra przekazała to policjantom, funkcjonariusze się na nią rzucili: policjant złapał ją za torebkę, a policjantka wykręciła rękę i powiedziała: "jak się pani nie będzie ruszać, to nie będzie bolało" - opowiadał.

Przyczyna zgonu nieznana 

Obecny na sejmowej komisji Sebastian Chmielewski z Prokuratury Krajowej podkreślał, że wyniki sekcji zwłok nie wykazały, co było przyczyną zgonu Bartka. Śledczy zaznaczają, że biegli z zakresu medycyny sądowej nie stwierdzili obrażeń, które świadczyłyby o tym, że 34-latek zmarł z powodu duszenia. 

Sekcja Bartosza Sokołowskiego odbyła się 9 sierpnia wieczorem. Rodzina mężczyzny zleciła przeprowadzenie kolejnej sekcji zwłok. Trwa oczekiwanie na jej wyniki. Jednak w międzyczasie pełnomocnicy rodziny otrzymali kopię wyników pierwszej sekcji.

O wynikach szczegółowo mówić jednak nie chcą, bo - jak wskazują - zabroniła im tego prokuratura. Wojciech Kasprzyk, jeden z mecenasów reprezentujących rodzinę zmarłego 34-latka, przyznał jednak: - Jako pełnomocnicy rodziny jesteśmy zadowoleni z opinii, którą przeczytaliśmy. Potwierdził się szereg rzeczy, o których wcześniej wspominaliśmy - mówi pełnomocnik. I zaznaczył: - Nie będziemy przesądzać winy. Od tego jest prokuratura i sąd.

Policja po śmierci 34-latka z Lubina
Policja po śmierci 34-latka z LubinaTVN24

Kasprzyk dodał również, że otrzymał zapewnienie, jakoby znalazły się dokumenty z przesłuchania jednego z kluczowych świadków, których wcześniej - według pełnomocników rodziny - miało brakować w aktach sprawy.

Autorka/Autor:bż/ tam

Źródło: TVN24 Łódź

Źródło zdjęcia głównego: Marlena Najman

Pozostałe wiadomości

Premier Donald Tusk przedstawił w środę w Parlamencie Europejskim priorytety polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. - Dzisiaj być może najważniejsze słowa, jakie powinny paść tu, w Parlamencie Europejskim, to słowa skierowane wprost do Europejek i Europejczyków: podnieście wysoko swoje głowy. Europa była, jest i będzie wielka - powiedział. Mówił, że jeśli prezydent USA Donald Trump mówi o konieczności wzięcia większej odpowiedzialności przez Europę za własne bezpieczeństwo, "traktujmy to jako pozytywne wyzwanie".

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvn24.pl

Donald Trump odpowiedział na pytanie, czy dalej - tak jak Joe Biden - zamierza wysyłać broń Ukrainie walczącej z rosyjską agresją. Stwierdził, że to "Unia Europejska powinna płacić znacznie więcej niż dotychczas". W tym kontekście wspomniał o Polsce. Powiedział, że była ona wśród kilku państw, które w czasie jego pierwszej prezydentury wydawały na obronność odpowiednią ilość pieniędzy.

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Donald Trump pytany o Ukrainę. Mówi o Polsce, Unii Europejskiej i wydatkach na obronność

Źródło:
Reuters, TVN24, tvn24.pl

Włoski Sąd Najwyższy przyznał rację zdradzonemu mężczyźnie, który zażądał zwrotu luksusowego mieszkania, jakie podarował swojej ówczesnej narzeczonej. To była nie tylko zdrada, ale także niewdzięczność osoby obdarowanej - orzekł sąd w uzasadnieniu.

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Zdradziła i nie okazała wdzięczności. Musi oddać mieszkanie

Źródło:
PAP

1063 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Prezydent USA Donald Trump, pytany, czy nałoży nowe sankcje na Rosję, jeśli Putin odmówi negocjacji, odparł w dwóch słowach, że to "brzmi prawdopodobnie". O rosyjskiej inwazji, na co zwracały uwagę ukraińskie media, nie wspomniał jednak ani razu podczas inaugurującego przemówienia. Reporter "Faktów" TVN Andrzej Zaucha relacjonował z Kijowa, że Ukraińcy nadal nie wiedzą, co się będzie działo w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Czy będą nowe sankcje na Rosję? Krótka odpowiedź Trumpa

Źródło:
PAP

Do zdarzenia doszło w środę rano w kopalni Szczygłowice - jak informuje spółka "najprawdopodobniej doszło do zapalenia metanu". W rejonie zagrożenia było 44 górników. Do godziny 11 wszyscy zostali wycofani. Nie ma ofiar śmiertelnych, 12 osobom udzielono pomocy medycznej.

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Wypadek w kopalni. Ewakuowano 44 górników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Sąd Okręgowy w Warszawie ponownie nie przychylił się do wniosku o przyznanie listu żelaznego Michałowi K. Były prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest podejrzany w śledztwie w sprawie nieprawidłowości w tej instytucji. - Będziemy tę decyzję skarżyć - zapowiedział obrońca Michała K. mecenas Luka Szaranowicz.

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Michał K. bez listu żelaznego. Sąd ponownie odmówił

Źródło:
PAP

Donald Trump odnalazł w poniedziałek na oczach dziennikarzy list w swoim prezydenckim biurku. Nadawcą był były prezydent Joe Biden. We wtorek nowy prezydent USA ujawnił nieco szczegółów dotyczących tej korespondencji.

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Donald Trump zdradził, co jest w liście, który odnalazł w prezydenckim biurku

Źródło:
Reuters

Dwukrotnie odbyłem 10-dniową kwarantannę w jednym z pokoi i przez moment w apartamencie. Nie naraziłem Skarbu Państwa ani Muzeum II Wojny Światowej na żadne koszty - mówił w środę Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Dodał też, że prowadził "bardzo dynamiczną politykę międzynarodową" i apartamenty były do tego przez niego wykorzystywane. Odniósł się w ten sposób do ustaleń "Gazety Wyborczej", która napisała, że jako dyrektor Muzeum II Wojny Światowej przez ponad pół roku miał zarezerwowany luksusowy apartament w muzealnym kompleksie hotelowym.

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Karol Nawrocki o luksusowym apartamencie: wykorzystywałem go do prowadzenia dynamicznej polityki międzynarodowej

Źródło:
TVN24, Gazeta Wyborcza

Biskup Kościoła episkopalnego Mariann Edgar Budde w czasie nabożeństwa w Katedrze Narodowej w Waszyngtonie zwróciła się do prezydenta Donalda Trumpa o miłosierdzie dla imigrantów i mniejszości seksualnych. Apelowała także, by "znalazł współczucie" dla uchodźców uciekających z krajów objętych wojnami i przekonywała go, że większość imigrantów nie jest przestępcami. - Nie sądzę, że to było dobre nabożeństwo - stwierdził Trump tuż po nim, a w środę nad ranem w mediach społecznościowych ocenił biskup jako "lewicową", "nudną" i zawyrokował, że powinna przeprosić Amerykanów za to, że "nie jest zbyt dobra w swojej pracy".

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Duchowna poprosiła go o miłosierdzie. Trump: Msza nudna, biskup słaba. Powinna przeprosić

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, tvn24.pl

Podmorskie kable łączące Tajwan z należącymi do niego Wyspami Matsu, które zamieszkuje około 14 tysięcy ludzi, zostały rozłączone - poinformowały władze Tajwanu. Została uruchomiona komunikacja zastępcza.

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Kable uszkodzone, wyspy odcięte od świata

Źródło:
PAP, Reuters

Media publikują dramatyczne relacje osób, które przetrwały tragiczny pożar w hotelu w ośrodku narciarskim Kartalkaya w Turcji. Świadkowie twierdzą, że w budynku nie włączył się żaden alarm przeciwogniowy - podaje agencja Reutera, pisząc o nasilającej się krytyce pod adresem miejscowych władz. W wyniku pożaru zginęło 76 osób.

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

"Pomocy, płoniemy". Dramatyczne relacje z hotelu w Turcji, zginęło 76 osób

Źródło:
Reuters, Hürriyet, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na Pomorzu. Kierowca uderzył w drzewo, zginął na miejscu. Mężczyzna miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów.

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

37-latek zginął po uderzeniu w drzewo. Miał dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Żałuję, że edukacja zdrowotna nie będzie przedmiotem obowiązkowym, ale muszę chronić szkołę i nauczycieli - powiedziała w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 ministra edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że "nie chodzi o decyzje kampanijne, tylko o napięcie, jakie wybudowano wokół tego przedmiotu".

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Nowacka o decyzji w sprawie edukacji zdrowotnej: muszę chronić szkołę i nauczycieli

Źródło:
TVN24
MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

MON i MEN mogą się pomylić, gdy mowa o religii w szkole. W co gra PSL?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Szczucki przekazał w środę, ze zrzekł się immunitetu. Prokurator generalny Adam Bodnar skierował wniosek o uchylenie immunitetu Szczuckiego w grudniu zeszłego roku. Z zebranego materiału dowodowego ma wynikać, że Szczucki, były prezes Rządowego Centrum Legislacji, swoim zarządzeniem dokonał zmian w strukturze organizacyjnej tej instytucji i powołał wydział, w którym miał zatrudniać osoby poza konkursem.

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Krzysztof Szczucki zrzekł się immunitetu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

W centrum Szczecina wysadzony zostanie schron. Mieszkańcy muszą liczyć się z pewnymi uciążliwościami. Jak przestrzega miasto, może być hałas oraz lekkie drgania.

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Będzie hałas i lekkie drgania. Wysadzą schron w centrum miasta

Źródło:
tvn24.pl, gs24.pl

Prezydent USA Donald Trump pozbawił ochrony Secret Service swojego byłego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego Johna Boltona. Stany Zjednoczone w 2022 roku oskarżyły członka elitarnego irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji o spisek mający na celu zamordowanie Boltona. - Nie będziemy zapewniać ludziom bezpieczeństwa do końca ich życia - powiedział prezydent USA, komentując swoją decyzję.

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Krytykował Trumpa, ten nazwał go "głupim" i pozbawił ochrony Secret Service

Źródło:
Reuters

Koalicja 18 stanów rządzonych przez demokratów, Dystrykt Kolumbii i miasto San Francisco złożyły pozwy przeciwko rozporządzeniu podpisanemu przez prezydenta Donalda Trumpa po objęciu urzędu i znoszące prawo niektórych osób urodzonych w kraju do nabywania amerykańskiego obywatelstwa.

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

18 stanów przeciwko decyzji Trumpa, są pozwy. "Przygotowali się na wypadek takich działań"

Źródło:
PAP

Rozporządzenie Donalda Trumpa dotyczące "obrony kobiet przed ekstremizmem ideologii gender" wprowadza zmiany w paszportach i innych oficjalnych dokumentach. Stanowi ono, że płeć jest "niezmiennym faktem biologicznym".

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Zmiany w paszportach po decyzji Donalda Trumpa

Źródło:
PAP

Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa pojawili się m.in. najbogatsi ludzie świata. Szczególną uwagę mediów i internautów przykuła partnerka jednego z nich, Jeffa Bezosa. Powodem - odważna stylizacja dziennikarki.

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Skupiła na sobie uwagę na zaprzysiężeniu Trumpa. Kim jest Lauren Sanchez?

Źródło:
Fox News, People, Newsweek

Zarzut kradzieży usłyszał 52-latek, który w trakcie wykonywania remontu mieszkania miał ukraść pierścionek z brylantem o wartości pięciu tysięcy złotych. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Odzyskała skradziony pierścionek z brylantem i dowiedziała się, ile jest wart

Źródło:
tvn24.pl

Chwilę grozy przeżył nastolatek w autobusie miejskim jadącym przez Siedlce (Mazowieckie). Jeden z pasażerów przystawił mu nóż do gardła i zażądał pieniędzy. Zareagowała kierująca autobusem, która powiadomiła dyspozytora i dowiozła napastnika na pętlę. Tam czekała na niego policja.

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Nożem groził nastolatkowi w autobusie, żądał pieniędzy. Kierująca postanowiła działać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W momencie wypowiadania słów przysięgi przez Donalda Trumpa jego dłoń nie leżała na Biblii, którą obok trzymała jego żona, Melania. Wielu internautów zastanawiało się, czy miało to jakikolwiek wpływ na samą przysięgę. Wyjaśniamy.

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Trump nie położył dłoni na Biblii podczas zaprzysiężenia. Co to oznacza?

Źródło:
ABC, Reuters
Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Brat ministra Ziobry pozorował pracę? Jest zawiadomienie do prokuratury

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Tegoroczny Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już 26 stycznia. Zgromadzone podczas niego środki wesprą onkologię i hematologię dziecięcą. Do udziału w akcji włączyli się dziennikarze i dziennikarki TVN i TVN24. Monika Olejnik oferuje ręcznie malowaną chustę góralską i śniadanie.

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

"W Hotelu Bristol albo w barze mlecznym". Wyjątkowa aukcja Moniki Olejnik dla WOŚP

Źródło:
TVN24
"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

"Po maleńkie torciki ustawiały się ogromne kolejki". Skąd się wziął Dzień Babci?

Źródło:
tvn24.pl
Premium