Łódź

Łódź

Chcesz dojechać na miejsce, ale nie w worku? Bądź Auto Asertywny. Akcja!

Młody kierowca plus młody pasażer? To przepis na tragedię. A każdy kolejny znajomy na pokładzie tylko potęguje ryzyko - bo "impreza" w samochodzie, nawet przy trzeźwym kierowcy często kończy się wypadkiem. Przekonani są o tym pomysłodawcy ogólnopolskiej akcji, pod hasłem: "Jestem Auto Asertywny. Nie jeżdżę pod wpływem.... pasażerów".

"Nie" dla blokowania autostrad. Policja kontra "ślimaki lewego pasa"

- A, nie pomyślałam - wzrusza ramionami kobieta z Gdańska, która przez kilkanaście kilometrów jechała lewym pasem autostrady A2. Jest jednym z pierwszych kierowców zatrzymanych w ramach akcji "lewy pas" organizowanej przez łódzką policję. Cel jest jeden: walka z tymi, którzy blokują autostrady.

Łosie przy autostradzie A2 zaskoczyły drogowców

W 2012 roku na autostradzie A2 zginął 59-letni mężczyzna. Jego samochód zderzył się z łosiem. Drogowcy byli zaskoczeni. Gdy projektowali trasę, łosi w tych okolicach nie było. Leśnicy wiedzieli, że się pojawiły, ale nie przekazali tego drogowcom. Dlatego A2 nie została odpowiednio zabezpieczona. - Możliwe, że procedury będzie trzeba zmienić - słyszymy w ministerstwie infrastruktury.

Witryna oblana farbą. "Za flagę Unii i plakat KOD"

- Biznes prowadzę od 20 lat, ale dopiero teraz coś takiego się wydarzyło - skarży się właścicielka jednego z łódzkich sklepów. Ktoś oblał jej witrynę farbą. Jest przekonana, że zrobił to dlatego, że wywiesiła w niej flagę UE i plakaty KOD. Sprawę wyjaśnia policja.

"Morda nie szklanka, love story Limanka"

On z Sosnowca, ona z "Limanki", czyli jednej z najbardziej niebezpiecznych części łódzkich Bałut. Poznali się przez internet i nawet zamieszkali razem na kilka dni. Bałuckie love story nie miało jednak szczęśliwego finału, a dziewczyna rozstała się z chłopakiem w taki sposób, że grozi jej do trzech lat więzienia.

"Zatrzymali nas, bo jesteśmy czarni. Nie usłyszeliśmy nawet przepraszam"

- Założyli mi kajdanki i wrzucili do radiowozu. Nie wiedziałem co się dzieje - opowiada Maxwell Ngwe Uleh, student z Kamerunu na wymianie w Łodzi. Został zatrzymany, razem z kolegą, podczas obławy na innego czarnoskórego mężczyznę. - Zachodziła obawa, że oni również mogą być zamieszani w sprawę - tłumaczy policja.

Wyrywali metalowe literki z grobów i sprzedawali na złom

Brali śrubokręt, reklamówkę i chodzili po cmentarzu tak długo, aż mieli wystarczająco dużo metalu, żeby zanieść do skupu. - W ten sposób dorabiał 27-letni mieszkaniec Pabianic i jego 19-letnia koleżanka - informuje policja. Grozi im do 8 lat więzienia.

Wjazd na własne ryzyko? NIK: Katastrofalny stan mostów

Samowolka, bałagan i balansowanie na krawędzi katastrofy - tak wygląda zarządzanie mostami w Polsce. Portal tvn24.pl dotarł do raportu Najwyższej Izby Kontroli, który na zarządcach dróg nie zostawia suchej nitki. Bo chociaż po największych i najpopularniejszych mostach można jeździć bez obaw, to część tych mniejszych może się w każdej chwili zawalić. Nic dziwnego, bo nikt o nich nie pamięta.

Wchodzisz do planetarium a tam Pink Floyd

Legendarny film muzyczny „The Wall” przygotowany został w nowej aranżacji, przystosowanej specjalnie do kin sferycznych. Od piątku można oglądać pokazy w najnowocześniejszym planetarium w Polsce, które powstało w dawnej elektrociepłowni w Łodzi. Zainteresowanie jest tak duże, że biletów nie ma już na najbliższy miesiąc. Na miejscu był reporter TVN24, Piotr Borowski.

Z Łodzi do Warszawy jak przed wojną. Czyli szybciej

PiS chce poprawiać po Platformie i zapowiada przyspieszenie pociągów na trasie Łódź-Warszawa. To część projektu "Luxtorpeda 2.0". Nawiązanie do najszybszego przedwojennego pociągu jest w tym przypadku wyjątkowo trafne, bo obecnie tylko jeden skład jeździ po tej trasie szybciej, niż rekordzista sprzed 1939 roku.

"Zabij go, ja nie mam sumienia". Do więzienia za koszmar psa

"Nie chcę patrzeć, jak się męczy" - powiedział 46-letni właściciel Promyka, niewielkiego kundelka do swojego 44-letniego kolegi. Ten wziął psa do lasu, włożył do worka i próbował zabić. Pies przeżył, ale stracił oko. Obydwaj mężczyźni z Głowna (woj. łódzkie) mają trafić do więzienia. Taką decyzję podjął dziś sąd apelacyjny w Łodzi.

"Dzwoń, Allahu zje..."! Dwa tysiące kary za rasistowski atak

- No chodź, brudasie, Allah jest pier... ! - za te słowa wykrzyczane w kierunku studiującego w Łodzi Palestyńczyka 31-letni strażak będzie musiał zapłacić 2 tys. złotych kary. Co prawda do więzienia nie pójdzie, ale nie wiadomo, czy będzie mógł wrócić do pracy. Zdecyduje o tym komisja dyscyplinarna.

Na wózku do tramwaju? Niepełnosprawny: tylko w marzeniach, płakać się chce

- Pani opuści klapę, bo facet na wózku jest. Tak do motorniczej krzyczeli pasażerowie, ale ona miała to w nosie - opowiada Jan Kwiatkowski, 69-letni niepełnosprawny z Łodzi. Tramwaj, do którego chciał wsiąść, był wyposażony w platformę, pozwalającą na wjechanie do środka. Kierująca składem kobieta jednak jej nie opuściła. - Przepraszamy, wyjaśniamy sprawę - słyszymy od łódzkiego przewoźnika.

Podejrzewany o napady na banki w całym kraju w rękach policji

Mieszkaniec Łodzi najbliższe 15 lat może spędzić za kratkami. Mężczyzna podejrzany jest o napad na bank z użyciem broni do jakiego doszło w styczniu na terenie Wrocławia. Jednak jak mówią policjanci, na swoim koncie może mieć jeszcze co najmniej kilka napadów na terenie całego kraju.

Piotr by przeżył, gdyby szyba w autobusie nie była oklejona reklamą? Sąd pyta o to biegłego

31-letni rowerzysta był wyzywany i ścigany. Na koniec dostał cios, po którym głową uderzył w szybę przejeżdżającego autobusu, a następnie w obramowanie okna i zginął. - Gdyby wpadł do środka, mógł przeżyć - powiedział podczas kolejnej rozprawy biegły sądowy. Sąd chce wiedzieć, czy historia mogłaby się skończyć inaczej, gdyby okno miejskiego autobusu nie było zaklejone reklamą.

500 złotych na każdego psa. Tak schronisko zachęca do adopcji

Gmina Goszczanów (woj. łódzkie) zachęca mieszkańców do adopcji psów ze schroniska. Zachętą ma być 500 zł, jakie jednorazowo otrzyma każdy, kto przygarnie pod swój dach czworonoga. - Przed podpisaniem umowy sprawdzamy warunki w jakich będą żyły psy - podkreśla sekretarz gminy Józef Baranowski.