"Dosłownie to było moje marzenie". Kazik spotyka Komendę

Tomasz Komenda spotkał się z Kazikiem Staszewskim w Warszawie
Kazik Staszewski spotyka Tomasza Komendę
Źródło: TVN

Tomasz Komenda przez 18 lat był dla świata gwałcicielem i mordercą młodej dziewczyny. Dwa i pół roku temu okazało się, że jest niewinny. Od tego czasu Tomasz układa sobie życie na nowo i wszystko idzie dziś w dobrym kierunku – jest w szczęśliwym związku, a do kin właśnie wchodzi film oparty na jego historii. Materiał programu "Uwaga!" TVN.

Tomasz Komenda jest na wolności już od ponad dwóch lat. Do kin wchodzi właśnie film o jego historii. Kazik Staszewski, kiedy tylko dostał propozycję napisania do niego piosenki, bez wahania się zgodził. Film oglądał, ale nigdy wcześniej się z Tomaszem nie spotkał, choć bardzo tego chciał. Reporterzy "Uwagi" TVN postanowili zrobić obu panom niespodziankę – zabrali Tomasza Komendę do Warszawy na spotkanie z Kazikiem Staszewskim.

CAŁY REPORTAŻ PROGRAMU "UWAGA!" TVN

- Strasznie się cieszę, że cię poznałem i że mogłem chociaż taką skromny procencik dołożyć do tego filmu i twojej historii – podkreślił Kazik Staszewski. Komenda podziękował za teledysk. – Naprawdę dużo to dla mnie znaczy – przyznał.

Kazik Staszewski powiedział, że historia Tomasza Komendy jest "absolutnie dramatyczna". – Strasznie chciałem Tomka poznać. Dosłownie to było moje marzenie, a z drugiej strony bardzo się denerwowałem przed tym spotkaniem, bo nie na co dzień spotyka się bohatera swojej piosenki – dodał Kazik Staszewski. Z kolei Tomasz Komenda przyznał, że widzi siebie w piosence Kazika. Opowiedział, że gdy pierwszy raz ją usłyszał, w oczach stanęły łzy.

- Sprawa Tomka poruszyła mnie głęboko. Chciałem stworzyć coś, co poruszy także innych. Zależało mi, żeby pogodzić w piosence tragizm sytuacji z optymistycznym jednak wydźwiękiem – powiedział Staszewski.

"25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" trafia do kin
Źródło: TVN24

"Film wciska w fotel"

10 września odbyła się premiera "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" w reżyserii Jana Holoubka. Film został przyjęty z ogromnym uznaniem. - Zgodziłem się na ten film i myślę, że się udał. Film wciska w fotel – ocenił Tomasz Komenda.

- Nie tylko Tomek zasługuje na opowiedzenie jego historii. Zasłużył na to także policjant Remigiusz Korejwo, który zaczął sam nad sprawą pracować i odkrył prawdę. To przykład dla wszystkich funkcjonariuszy publicznych, jak powinna wyglądać służba społeczna – zaznaczył reżyser Jan Holoubek.

W filmie w postać matki Tomasza, pani Teresy Klemańskiej, wcieliła się Agata Kulesza. - Spotkałyśmy się z matką Tomka na planie. Stanięcie oko w oko z kimś, kto przeżył tak dramatyczną historię, było dla mnie silnym przeżyciem – przyznała aktorka.

Aktorzy o filmie "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy"
Źródło: TVN24

Tuż po premierowej projekcji filmu Tomasz Komenda oświadczył się na scenie swojej wybrance. - Nie spodziewałam się tego wcale. Udała mu się niespodzianka – nie kryła wzruszenia Anna Walter, narzeczona Tomasza. - Za trzy miesiące zostanę ojcem. Bardzo się z tego cieszę. Syn będzie miał na imię Filip – zdradził Komenda.

Film "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy" wchodzi na ekrany kin 18 września i będzie wyświetlany przez dwa miesiące. W sądzie toczy się proces o zadośćuczynienie i odszkodowanie za 18 lat, które Tomasz Komenda spędził w więzieniu.

komenda slideshow
Tomasz Komenda oświadczył się partnerce na premierze filmu
Źródło: Jarosław Antoniak / Kino Świat
Czytaj także: