W poniedziałek przy St. Mark Place 57 w Nowym Jorku, na fasadzie polskiego kościoła, odsłonięto pamiątkową tablicę, która przypomina o istnieniu w tym miejscu słynnego Club 57. Tablicę odsłonił założyciel klubu - Stanley Zbigniew Strychacki.
Club 57 istniał w latach 1978-1983. Założył go polski imigrant Stanley Zbigniew Strychacki. Powstał w piwnicy polskiego kościoła narodowego na Manhattanie (Holy Cross Polish National Catholic Church), a jedną z jego fundatorek była matka Stanleya, Halina Lembryck-Strychacka.
82-letni obecnie Strychacki w poniedziałek odsłonił tablicę pamiątkową na fasadzie budynku, w którym znajdowało się ulubione miejsce nowojorskiej awangardy artystycznej.
"Dom przyjaźni i sztuki" - jak zostało to odnotowane na tablicy - współtworzyli między innymi Chris Gremski, Susan Hannaford, Ann Agnuson, Tom Scully, Keith Haring, Kenny Scharf czy Jean-Michel Basquiat.
Pierwszymi zespołami, które zagrały w klubie w 1978 roku to późniejsze gwiazdy: Talking Heads i Ramones. Swoje pierwsze koncerty mieli tu między innymi Cyndi Laupert czy Klaus Nomi.
CZYTAJ WIĘCEJ: Kościelna piwnica, a w niej wszystkie rodzaje punka >>>
Jak dowiedziała się redakcja tvn24.pl, odsłonięcie tablicy nie miało uroczystego charakteru w związku z obowiązującymi w Nowym Jorku restrykcjami ze względu na pandemię COVID-19. Pierwotny plan zakładał obecność burmistrza Nowego Jorku Billa de Blasio.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Ande Whyland/Facebook