"Gdziekolwiek będziesz, ten jacht zapewni ci o każdej porze miasto zabaw miliarderów - księstwo Monako. Z torem Formuły 1, zabytkami, kasynami i kultowym Hotel de Paris" - tak pomysłodawca zachwala projekt super jachtu o nazwie "The Streets of Monaco", który będzie repliką słynnego miasta-państwa. Za 155-metrową jednostkę trzeba będzie zapłacić ok. 400 mln dolarów.
Ten luksusowy jacht ma zaspokoić kaprysy najbardziej ekstrawaganckich bogaczy świata. 1,95 km kwadratowych powierzchni księstwa Monako będzie odtworzonych na jednostce o długości 155 metrów i 1460 m kwadratowych powierzchni.
Znajdą się na nim wszystkie najważniejsze obiekty architektury - m.in. pałac książęcy, port Hercules, Hotel de Paris, Loews Hotel, restauracja La Rascasse, a nawet tor gokartowy imitujący legendarny obiekt Formuły 1. Ponadto przewidziano lądowisko dla helikopterów, spa, liczne jacuzzi i siłownie, kilka basenów, skutery wodne, motorówki oraz niewielką łódź podwodną do dyspozycji gości.
Jacht będzie też naśladował ogrody wokół Casino Monte Carlo, gdzie grywał filmowy agent James Bond, a hazardziści potrafią przepuścić dorobek swojego życia.
- Uroda i bogactwo Monako zobaczycie nie tylko na zewnątrz, ale i w środku. Goście poruszając się pomiędzy różnymi obszarami jachtu będą się czuć tak, jakby przechadzali się po autentycznych uliczkach księstwa - zapewnia Rob McPherson z brytyjskiej firmy Yacht Island Design, która wymyśliła "The Streets of Monaco".
Pływające księstwo nie będzie tanie
Nad całością czuwał zespół, który ma doświadczenie w różnych sektorach, w tym morskim, lotniczym i wyposażenia wnętrz. Prace zajęły im pół roku. Efekt? Każdy pokład na trzech piętrach będzie połączony ze sobą prywatną windą, która zawiezie właściciela wprost do salonu.
Te najbardziej ekstrawaganckie i najdroższe mieszkania będą miały dwa poziomy, biuro, sypialnię, bibliotekę, dziedziniec, taras, własne jacuzzi i basen, a do tego kominek. Apartamenty VIP będą miały 356 metrów kwadratowych powierzchni, a najmniejsze z "kajut" - 135.
Luksusowy jacht będzie mógł poruszać się z prędkością 15 węzłów, a na pokładzie znajdzie się miejsce dla 16 pasażerów oraz 70 członków załogi.
- Chcieliśmy zrobić coś ciekawego i nowego w dziedzinie projektowania jachtów. Wielu bogaczy już teraz pyta nas o komercyjne zastosowanie "The Streets of Monaco" i możliwość próbnych rejsów - zdradza McPherson.
Pływające księstwo nie będzie tanie. - Trudno określić koszt produkcji , ale cena jachtu wyniesie co najmniej 401 mln dolarów (ok. 1,2 miliarda zł - przyp. red.) - informują pomysłodawcy.
Autor: am / Źródło: Daily Mail, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Yacht Island Design