Myślę, że w koncepcji Małgośki i Michała jest coś takiego nieoczywistego - powiedziała we "Wstajesz i weekend" w TVN24 Katarzyna Figura. Aktorka opowiadała o współpracy z Małgorzatą Szumowską i Michałem Englertem, reżyserami filmu "Śniegu już nigdy nie będzie", który został oficjalnym polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy.
Najnowszy film Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta "Śniegu już nigdy nie będzie" został oficjalnym polskim kandydatem do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy. Nominacji dokonała sześcioosobowa Komisja Oscarowa, pod przewodnictwem laureata Oscara - kompozytora Jana A.P. Kaczmarka.
W poranku TVN24 "Wstajesz i weekend" o swoim udziale w filmie opowiadała aktorka Katarzyna Figura. Na pytanie, dlaczego przyjęła rolę w "Śniegu już nigdy nie będzie", stwierdziła, że "jak można się nie zgodzić na wzięcie udziału w filmie tak wspaniałej wybitnej reżyserki i naprawdę niezwykłego operatora".
- Ta moja historia z Małgośką (Szumowską - red.) zaczęła się wiele lat temu, tak naprawdę teatralnie. Gdzieś po nocach, kiedy urodziłam moje córeczki oglądałam pierwszy film Małgośki Szumowskiej "Szczęśliwy człowiek". Zachwyciłam się tym filmem absolutnie, dotarłam do Małgośki i Małgośka wyreżyserowała mnie w monodramie "Badania terenowe nad ukraińskim seksem", który był jednym z pierwszych spektakli w teatrze Krystyny Jandy - opowiadała o początkach pracy z reżyserką Katarzyna Figura. - Ta moja historia z Małgośką to jest kilkanaście lat - dodała.
Aktorka mówiła także o pracy reżyserki. - To, Małgośka tworzy, kreuje, to rzeczywiście jakiś wyjątkowy świat. Myślę, że to jest w ogóle cel kina, cel filmu, żeby skłaniać nas do myślenia, do refleksji - powiedziała.
"Myślę, że w koncepcji Małgośki i Michała jest coś takiego nieoczywistego"
Katarzyna Figura, mówiąc o swojej postaci w filmie "Śniegu już nigdy nie będzie", stwierdziła, że jest "bardzo tajemnicza w zapisie scenariuszowym". Aktorka przyznała, że w filmach "nie znosi ewidentnych oczywistych rzeczy". - Sama jako widz nie lubię czegoś, co jest przewidywalne w grze aktorów czy w zamyśle reżysera, że po prostu wiem doskonale, co za chwilę się stanie - powiedziała.
- Myślę, że w koncepcji Małgośki i Michała jest coś takiego nieoczywistego. Film odbywa się na takim ekskluzywnym luksusowym osiedlu, gdzie mieszkają, jak przypuszczam, dość zamożni ludzie, ale na pewno bardzo samotni - zdradziła we "Wstajesz i weekend" Katarzyna Figura.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24