Sejm w środę po godz. 9 wznowił obrady, podczas których zajmie się wnioskiem premiera Donalda Tuska o wyrażanie wotum zaufania dla rządu; głosowanie zaplanowano o godz. 14. Na początku obrad marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że wpłynęło około 250 zgłoszeń do pytań, a czas za zadanie każdego z nich będzie wynosił minutę. Marszałek Sejmu dodał, że nie będzie możliwości zgłaszania wniosków formalnych.
Tusk o pustych miejscach posłów PiS
Po godz. 9 premier Donald Tusk rozpoczął expose. Przemawiając, zwrócił uwagę na puste miejsca w sali plenarnej Sejmu. - Zobaczcie, jak wygląda ta strona sali. Przeciw komu stajecie każdego dnia? Przeciw ludziom, którzy mają dokładnie taki stosunek do ojczyzny, do zadań, które stoją przed posłami i posłankami. Wydawałoby się, że to jest jednak dzień dość szczególny. I nie mówię o tym, że liczę tutaj na jakąś szczególną sympatię czy szacunek ze strony posłanek czy posłów PiS-u. Ale ta demonstracja bardzo dużo mówi przede wszystkim o naszych obowiązkach. Czy naprawdę przez chwilę komukolwiek z tej strony sali przyszła do głowy myśl, żeby im oddać Polskę, w ich ręce? - mówił premier.
Tusk zwrócił uwagę na pustą salę w jeszcze jednym momencie expose. - To, że po roku mamy poczucie, że Polska wróciła do ekstraklasy, jeśli chodzi o politykę światową - moim zdaniem to nie wymaga jakiegoś udowodnienia. Na tej sali to nie wzbudzi entuzjazmu po tej stronie...no nie ma u kogo - mówił premier.
Tusk nieobecny podczas zadawania pytań
Po zakończeniu exposé Donald Tusk zasiadł w ławach rządowych. W pewnym momencie szef rządu zniknął jednak z sali plenarnej, a na jego nieobecność uwagę zwróciła m.in. posłanka Paulina Matysiak (Razem). "Jeśli chodzi o wysłuchanie do końca pytań i wystąpień posłów to jednak pan skapitulował. Gdzie pan jest, panie premierze?" - skomentowała wpis premiera na X.
Na nieobecność Tuska zwrócili uwagę także posłowie PiS, zaczynając swoje wystąpienia słowami: "Panie marszałku, wysoka izbo, nieobecny panie premierze". Wicemarszałkini Sejmu Monika Wielichowska informowała, że premier - mimo nieobecności na sali - przysłuchuje się pytaniom.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: wac//am
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24