Dzisiaj tuż po godzinie 6 rano policja dostała zgłoszenie o kierowcy, który w miejscowości Zakręcie uciął sobie drzemkę, stojąc na środku drogi krajowej nr 17.
"Świadek alarmował, że kierujący chciał odjechać, dlatego odebrał mu kluczyki" - pisze w komunikacie podkomisarz Anna Chuszcza z Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Grozi mu do trzech lat więzienia
W bmw siedział 18-letni mieszkaniec Krasnegostawu, który przyznał policjantom, że to on prowadził wcześniej samochód.
"Badanie alkomatem wykazało, że młody kierowca miał niemal 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu" - zaznacza podkom. Chuszcza.
18-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieje, usłyszy zarzuty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:
Autorka/Autor: tm/tok
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Krasnystaw