Setki tysięcy żołnierzy, drony, wojska rakietowe. Jak silny jest Iran?


Po śmierci generała Kasema Sulejmaniego, z Teheranu słychać głosy o planowanej odpowiedzi na amerykański atak. - Nieubłagana zemsta czeka zbrodniarzy, którzy unurzali dłonie w jego krwi - powiedział najwyższy przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Ali Chamenei. Dziennikarze BBC oszacowali, jaką siłą faktycznie dysponuje Teheran i jakie zagrożenie dla regionu może przynieść "zemsta" za zabicie generała.

W nocy z czwartku na piątek siły USA przypuściły atak, w którym w Bagdadzie zginęli Kasem Sulejmani i dowódca irackiej, proirańskiej milicji Abu Mahdi al-Muhandis.

Iran i wspierane przez niego jemeńskie szyickie milicje Huti oraz libański Hezbollah zapowiedzieli działania odwetowe.

- Męczeństwo jest nagrodą za jego niestrudzoną pracę, przez tyle lat (...). Jeśli Bóg zechce, jego dzieło i jego droga nie zakończą się w tym miejscu, a nieubłagana zemsta czeka zbrodniarzy, którzy unurzali dłonie w jego krwi i krwi innych męczenników - mówił ajatollah Ali Chamenei.

ŚMIERĆ GENERAŁA KASEMA SULEJMANIEGO. CZYTAJ RAPORT TVN24.PL >

KIM BYŁ GENERAŁ KASEM SULEJMANI >

Setki tysięcy żołnierzy pod bronią

Islamska Republika Iranu ma pod bronią 523 tysiące żołnierzy różnych rodzajów sił zbrojnych - wynika z szacunków International Institute for Strategic Studies, na które powołało się BBC. Według Global Firepower łączna liczba żołnierzy irańskich to 534 tysiące.

Wśród aktywnego personelu wojskowego znajduje się 350 tysięcy członków regularnej armii.

150 tysięcy wchodzi w skład Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. Oddziały te powołano do życia 40 lat temu, by broniły islamskiego systemu władzy w Iranie. Obecnie są to główne siły polityczne i wojskowe, działające na własnych prawach. Mimo mniejszej liczby żołnierzy niż regularne oddziały, stanowią najbardziej wpływową siłę w irańskiej armii.

Kolejne 20 tysięcy żołnierzy to członkowie straży przybrzeżnej wchodzącej w skład Korpusu. Jak zwróciło uwagę BBC, operują oni głównie w rejonie cieśniny Ormuz, która w ubiegłym roku była miejscem konfrontacji między irańskimi oddziałami, a płynącymi cieśniną tankowcami pod zagraniczną banderą.

KONFRONTACJE W CIEŚNINIE ORMUZ. CZYTAJ WIĘCEJ>

Ponadto Korpus kontroluje prorządowe bojówki Basij. BBC ocenia, że oddziały te, zaciągane spośród ochotników, mogą w razie potrzeby zmobilizować kilkaset tysięcy ludzi. Służą głównie do pomocy w tłumieniu wewnętrznych niepokojów w kraju.

Potencjał militarny krajów Bliskiego WschoduMaciej Zieliński , Adam Ziemienowicz | PAP

Elitarne oddziały specjalne

BBC oddzielnie wymieniło siły Al Kuds. Elitarne oddziały specjalne, wchodzące w skład Korpusu Strażników Rewolucji, których dowódcą był zabity przez Amerykanów Kasem Sulejmani, stworzone zostały do operacji poza granicami kraju. Ich bezpośrednim zwierzchnikiem jest najwyższy przywódca Ali Chamenei.

Według szacunków, na które powołuje się BBC, oddziały Al Kuds może tworzyć około 5 tysięcy wyszkolonych wojskowych.

Oddziały operowały między innymi w Syrii, gdzie wpierały członków rządowej armii wiernej prezydentowi Baszarowi al-Asadowi, a także w Iraku, pomagając szyickiej milicji walczącej z tak zwanym Państwem Islamskim.

Według Waszyngtonu, Al Kuds poprzez dostarczanie funduszy, broni, sprzętu i specjalistów szkoleniowych wspiera organizacje określane przez USA jako terrorystyczne. Wśród nich wymienia się libański Hezbollah oraz palestyński Islamski Dżihad.

Problem z importem broni

Brytyjski nadawca zwrócił uwagę, że problemy ekonomiczne oraz sankcje nałożone przez USA na Teheran, ograniczyły możliwości importu uzbrojenia przez Iran. Obecnie jest on relatywnie mały w porównaniu do innych państw regionu. Jego wartość między rokiem 2009 a 2018 wyniosła zaledwie 3,5 proc. importu Arabii Saudyjskiej w tym samym okresie - doniósł Stockholm International Peace Research Institute.

Większość tego co kupuje Iran, pochodzi z Rosji. Pozostałe uzbrojenie sprowadzane jest z Chin.

Według Global Firepower, Iran dysponuje obecnie ponad 500 samolotami bojowymi, ponad 1500 czołgami oraz ponad 2300 bojowymi wozami opancerzonymi.

Iran i Arabia Saudyjska w bliskowschodnich konfliktachPAP/ Adam Ziemienowicz, Maciej Zieliński

Wojska rakietowe siłą Iranu

Przy relatywnie słabych siłach lotniczych w porównaniu do głównych rywali Teheranu w regionie - Izraela i Arabii Saudyjskiej - wojska rakietowe Iranu stanowią kluczowy element sił zbrojnych tego kraju.

Departament obrony USA uznaje irańskie siły rakietowe za największe na Bliskim Wschodzie. Składają się na nie głównie pociski krótkiego i średniego zasięgu. Według Pentagonu, Iran testuje także technologię kosmiczną, która mogłaby pomóc w rozwoju systemu rakiet międzykontynentalnych.

Irański program rakiet dalekiego zasięgu utknął jednak w martwym punkcie w związku z porozumieniem nuklearnym z 2015 roku - uważa Royal United Services Institute, na który powołało się BBC.

Niemniej, większość celów w Arabii Saudyjskiej oraz w okolicach Zatoki Perskiej znajduje się obecnie w zasięgu rakiet posiadanych przez Iran. Jak uważa BBC, mogą one także dolecieć do Izraela.

Irański system rakietowyHossein Velayati/Wikipedia(CC BY SA 3.0)

Rozwój systemu dronów

Pomimo wielu lat sankcji, Iranowi udało się rozwinąć system dronów - zwróciło uwagę BBC. W Iraku irańskie drony były używane do walki przeciw bojownikom IS od 2016 roku. Według Royal United Services Institute, Teheranowi udało się naruszyć dronami przestrzeń powietrzną Izraela.

Innym aspektem irańskiego programu rozwoju dronów - jak zwraca uwagę BBC - jest gotowość do sprzedawania lub dostarczania technologii przez Teheran sojusznikom w regionie.

Irański program nuklearny

W związku ze śmiercią generała Sulejmaniego, Iran zapowiedział kontynuację wzbogacania uranu, nie stosując się już do ograniczeń wynikających z porozumienia nuklearnego z 2015 roku.

Iran w 2015 roku zawarł międzynarodowe porozumienie nuklearne ze światowymi mocarstwami - USA (w 2018 roku jednostronnie się wycofały), Rosją, Chinami, Wielką Brytanią, Francją, Niemcami i Unią Europejską. Teheran zobowiązał się do niewzbogacania uranu powyżej poziomu 3,67 procent. W reakcji na wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia Teheran kilkukrotnie przekraczał ustalony limit.

W listopadzie 2019 roku szef irańskiego programu nuklearnego Ali Akbar Salehi ogłosił, że kraj wzbogaca uran do 5 procent. Rzecznik Irańskiej Agencji Energii Atomowej (AEOI) powiedział wtedy, że jest w stanie wzbogacić uran do każdego poziomu.

Przed zawarciem porozumienia, Iran wzbogacał uran do 20 procent, a dojście do takiego poziomu to ważny krok na drodze do osiągnięcia uranu wzbogaconego do 90 procent, koniecznego do produkcji bomby atomowej.

Wzbogacanie uranuPAP/Maciej Zieliński

Autor: ft//plw / Źródło: BBC, Global Firepower

Tagi:
Raporty: