Czas decyzji: kampania 2023

Czarzasty: wszyscy chcą być lewicowi przed wyborami, po nich zwykle przestają

Podczas spotkania z mieszkańcami Bydgoszczy lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty odwołał się do zapowiedzianej przez Jarosława Kaczyńskiego waloryzacji 500 plus, podkreślając, że w związku z inflacją "powinna być waloryzacja wszystkich świadczeń socjalnych". Czarzasty zwrócił uwagę, że "jeżeli chcemy dobrych usług publicznych, to musimy dbać o tych, którzy te usługi świadczą". Opowiedział się przy tym za podwyżkami w sektorze państwowym. Głos zabrał także wiceprzewodniczący Lewicy Krzysztof Gawkowski. Mówiąc o ujawnieniu rakiety pod Bydgoszczą, zaapelował do ministra Błaszczaka, aby ten podał się do dymisji. - Obrona narodowa to nie zabawa, szczególnie w czasie wojny w Ukrainie - powiedział. Gawkowski poruszył również temat mieszkalnictwa. Zapewnił, że "Lewica chce, by samorządy budowały mieszkania". Czarzasty, komentując propozycje rozwiązania problemów mieszkalnictwa innych partii politycznych, stwierdził, że "wszyscy chcą być lewicowi przed wyborami, po wyborach zwykle przestają". Podkreślił przy tym, że "problemu mieszkaniowego nie rozwiązały pieniądze, deweloperzy i kredyty", a "potrzebne jest do tego mądre państwo". Krzysztof Gawkowski mówił też o projekcie renty wdowiej, która jest odpowiedzią, "żeby na starość, kiedy odchodzi nasza bliska osoba, te 50 procent więcej emerytury pozwoliło na godne życie". Głos zabrała także Magdalena Biejat, która poruszyła temat liberalizacji prawa aborcyjnego, przypominając, że "70 procent Polek i Polaków jest za tym, żeby dać prawo wyboru do 12. tygodnia ciąży", oraz Anna Maria Żukowska, według której podczas zwolnienia lekarskiego powinno być wypłacane 100 procent wynagrodzenia.