Tak jest

Michał Kamiński, Bartosz Arłukowicz

Ja z Bartkiem Arłukowiczem znam się tyle lat i mogę o nim mówić najlepsze rzeczy. Gdybym nie był wyborcą Trzeciej Drogi i mieszkał w Szczecinie, to bym głosował na Arłukowicza - mówił w programie "Tak jest" w TVN24 Michał Kamiński ("jedynka" Trzeciej Drogi w wyborach do PE w okręgu szczecińsko-lubuskim, PSL). Jak kontynuował, "po stronie lewicowej obaj mamy jeszcze jako kontrkandydata, ale też osobę, którą bardzo szanujemy, premiera Włodzimierza Cimoszewicza". - Ja, Bartek i pan Włodzimierz Cimoszewicz, poza wszystkimi różnicami, idziemy po to samo, by Polska była w Europie - zaznaczył Kamiński. Uznał przy tym, że "dzisiaj wybór, który stoi przed Polakami, ale też Europejczykami, to jak bardzo Parlament Europejski będzie areną interesów europejskich, a na ile interesów rosyjskich, rozbijających Europę". Według Bartosza Arłukowicza ("jedynka" KO w wyborach do PE w okręgu szczecińsko-lubuskim) "ludzie chcą tego, żeby demokracja wygrywała dalej, że są jeszcze rozemocjonowani wyborami 15 października". Jak stwierdził, "musimy zdecydować o Europie, która będzie kompletnie inną, niż tą, którą znaliśmy dotychczas". - My idziemy w tej kampanii z walką o bezpieczeństwo - dodał Arłukowicz.