Jacek Prusinowski, dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene

Wielu obecnych ministrów rządu Donalda Tuska znalazło się na listach kandydatów do Parlamentu Europejskiego Koalicji Obywatelskiej. - Tusk ugrywa nie tylko to, że wygra wybory, ale również odświeży rząd - mówiła dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene (politolożka, Uniwersytet Warszawski) w programie "Tak jest" w TVN24. Jej zdaniem Tusk ma na celu również wysłanie "do Brukseli know-how jak walczyć z populistami". - To dla niego ostatni moment, żeby pokazać, że może wygrać z PiS - komentowała gościni programu. - I musi wystawić ludzi będących wystarczająco mocnych w walce, w której PiS będzie bardzo ostry. Kampania będzie mocno polaryzująca - stwierdziła. - To są popularni politycy KO i bardziej przysłużą się tym listą, niż im przeszkodzą - powiedział Jacek Prusinowski (Radio PLUS, "Super Express"). W jego opinii rekonstrukcja rządu Tuska będzie dość poważna. Jego zdaniem źle wyglądać będzie to, że po czterech miesiącach odchodzi trzon rządu m.in. Borys Budka czy Bartłomiej Sienkiewicz. - Zostawiają realną, potężną władzę dla misji w Parlamencie Europejskim, która jest trochę wydumana - dodał.