Ewa Wrzosek to prokuratorka, która nie bała się publicznie skrytykować swoich szefów z dwóch różnych stron barykady. Przekonał się o tym i Adam Bodnar, i Zbigniew Ziobro. Od ludzi tego drugiego najpierw przyjęła stanowisko, a potem stała się najostrzejszą krytyczką działań prokuratora generalnego Ziobry i PiS. Za rządów tej partii miała odwagę wszcząć najgłośniejsze polityczne śledztwo dotyczące tzw. wyborów kopertowych. Po trzech godzinach jej szefowa postępowanie umorzyła, a Wrzosek ponosiła kolejne konsekwencje - była zsyłana, dyscyplinowana i inwigilowana Pegasusem. Pytana o te wydarzenia, w oczach twardej prokuratorki pojawiają się łzy. Wokół Ewy Wrzosek jest jednak mnóstwo kontrowersji, dlatego też musiała odpowiedzieć na inne niewygodne pytania, między innymi o to, dlaczego zamieszczała wpisy z wulgarnym przekazem o PiS? Rozmowa reportera "Czarno na białym" Dariusza Kubika z Ewą Wrzosek została przeprowadzona przed informacją o końcu jej delegacji do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.