Michał Kołodziejczak, Ryszard Petru

Grupa Azoty i przedsiębiorstwo Anwil wstrzymało produkcję nawozów azotowych dla rolnictwa. Przyczyną jest wysoka cena gazu. W efekcie pojawiają się problemy z dostępnością dwutlenku węgla, co może uderzyć między innymi w branże piwowarską, mleczarską, mięsną i napojów gazowanych w Polsce. Michał Kołodziejczak (AgroUnia) w drugiej części "Tak jest" w TVN24 powiedział, że te decyzje będą stanowiły duży problem. – To będzie potężny kryzys, który dotknie chociażby producentów rolnych. Rząd Prawa i Sprawiedliwości nie przewidział żadnego kryzysu, z którym mamy dziś do czynienia. Widać tu bardzo mocne odsunięcie się władzy od ludzi, od problemów i od wybiegania do przodu – stwierdził. Ryszard Petru (Instytut Myśli Liberalnej, .Nowoczesna) zaznaczył, że mięsa nie zabraknie, ale nie będzie ono produkowane w Polsce. – Skala problemu jest niesamowita. Ceny gazu w przeciągu ostatnich kilku miesięcy wzrosły 3,5 razy dla producentów, nie tylko w rolnictwie. To powoduje, że część produkcji jest nieopłacalna – dodał. Ryszarda Petru dziwi, że Polska - jako największy orędownik zablokowania importu gazu i węgla z Rosji - w ogóle się na to nie przygotowała.