1.07.202515 min

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego rozstrzyga o ważności wyborów prezydenckich. W drugiej części programu "Tak jest" w TVN24 eksperci zabrali głos w sprawie anomalii przy przeliczaniu głosów. - Jeżeli w jakimś obszarze większość komisji ma na przykład 40 procent wzrostu dla Nawrockiego względem pierwszej tury, to mnie to nie martwi, bo tak mogło być. Natomiast jeżeli jest jakaś komisja, gdzie ten przyrost wynosił 100 procent, to jest to anomalia - mówił doktor Krzysztof Kontek (specjalista ds. analiz statystycznych), który jest autorem jednej z analiz na temat anomalii w komisjach wyborczych. Zaznaczył, że anomalie, na które wskazał, są podejrzeniem przestępstwa. - Ja pokazuję, że skala tych potencjalnych przestępstw jest na tyle duża, że motywuje wniosek, że wybory powinny być unieważnione - powiedział Kontek. Anomalie zbadał również doktor Michał Kotnarowski (narodowy koordynator Europejskiego Sondażu Społecznego, Instytut Filozofii i Socjologii PAN). - Brałem pod uwagę wyniki w pierwszej turze i przepływy w drugiej, które znamy z badania exit poll - tłumaczył Kotnarowski. Dodał, że "nie mamy systematycznej anomalii wskazującej na to, że nastąpiło przekręcenie wyborów". - Przypływy szły w bardzo różne strony - wyjaśnił Kotnarowski.Rozwiń