Jeden na jeden
Robert Biedroń
Nie jest w interesie społeczeństwa, by manipulować, oszukiwać. A marszałek Witek niestety oszukała społeczeństwo – powiedział w "Jeden na Jeden" w TVN24 Robert Biedroń, europoseł Lewicy. Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu, na którym przyjęto między innymi ustawę anty-TVN, doszło do kontrowersyjnej reasumpcji głosowania dotyczącego wniosku o odroczenie obrad. Najpierw Sejm przyjął ten wniosek, jednak po kilkukrotnie przedłużanej przerwie marszałek Sejmu Elżbieta Witek zarządziła reasumpcję głosowania. W ponownym głosowaniu Sejm odrzucił wniosek o odroczenie obrad. Marszałek Witek, tłumacząc wówczas swoją decyzję w sprawie reasumpcji, mówiła, że "zasięgnęła opinii pięciu prawników" na ten temat. W poniedziałek Centrum Informacyjne Sejmu opublikowało te opinie. Wszystkie pochodzą z kwietnia 2018 roku. - My dzisiaj nie mamy świątyni demokracji, jak Europa - w postaci Parlamentu Europejskiego. Na czele polskiego parlamentu mamy funkcjonariuszkę partyjną, która realizuje wolę partii – mówił Biedroń. W jego ocenie "ta manipulacja, żeby nie powiedzieć kłamstwo, którego dokonała marszałek Witek, prezentując te ekspertyzy, przejdzie do podręcznika, jak dobrze służyć swojemu panu, którym jest prezes partii". - To bardzo przykre. Polski parlamentaryzm przez wiele lat, wieków był przykładem dla wielu krajów, jak pielęgnować demokrację, jak rozwijać wartości demokratyczne. Dzisiaj to wszystko zostało zaprzepaszczone na rzecz legitymacji partyjnej - stwierdził Biedroń.