Czarno na białym

W sumie(nie)

Ich sumienia są ważniejsze niż prawa kobiet - tak o politykach PSL mówią ich koalicyjne koleżanki z Lewicy i Koalicji Obywatelskiej. Rok po wyborach nie zostawiają one na ludowcach suchej nitki za blokowanie przez nich ustaw dotyczących aborcji i związków partnerskich. Od początku było wiadomo, że w tych dwóch sprawach zgody w koalicji nie będzie - tak, jak było też wiadomo, że nie będzie koalicji bez PSL-u. Po prawie roku wspólnych rządów widać, jakie są tego skutki - coraz bardziej rozczarowani wyborcy, którzy liczyli na obiecaną w wyborach liberalizację prawa do aborcji i legalizację związków partnerskich. Jak duże jest to rozczarowanie, szczególnie wśród młodych Polaków, przekonał się niedawno osobiście lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, który na jednym ze spotkań z młodzieżą zamiast braw, jak przed rokiem, usłyszał gwizdy. Mimo to zdania nie zmienia. Dlaczego i jaki to może mieć wpływ na wyniki wyborów prezydenckich, o tym Artur Zakrzewski z "Czarno na białym".