Byk i Niedźwiedź

Rekordowe tankowanie dla właściciel diesli. Co się stało na rynku, że tyle kosztuje olej napędowy?

Właściciele samochodów z silnikami Diesla muszą się przygotować na rekordowe tankowanie. Cena oleju napędowego przekroczyła poziom 8 złotych za litr na wielu stacjach, kiedy benzyna pb 95 kosztuje około 6,85 złotych. Co się stało na rynku, że tyle kosztuje? O tym między innymi Mateusz Walczak rozmawiał ze swoim gościem w programie "Byk i niedźwiedź". - Koszty wyprodukowania benzyny nie są wyższe, niż koszty wyprodukowania diesla, natomiast ta różnica typowo wynika z marży rafineryjnej - wyjaśnił Dawid Czopek, zarządzający funduszem POLARIS FIZ. Wyznał, że najbardziej obawia się o polskiego złotego, przypominając, że niedawno poznaliśmy dane o inflacji w Stanach Zjednoczonych, które są wyższe, niż oczekiwał rynek, "więc kolejne podwyżki stóp procentowych mogą oznaczać silniejszego dolara, przez co może nas czekać kolejna podwyżka". - Jesteśmy na początku sezonu, w którym zaczyna się największe zapotrzebowanie na tego typu produkty, więc może on wyznaczy jakiś szczyt - zaznaczył Dawid Czopek.



W programie również o inwestycjach. Zazwyczaj w czasie kryzysu, bezpieczeństwem były obligacje, ale okazuje się, że ostatnio one tracą na wartości. O tym, co się z nimi stało, mówił dziennikarz ekonomiczny Maciej Samcik. - Jeśli mamy 17 procent inflacji, to nawet te 8 procent, które można zarobić na obligacjach, to nie jest dużo - podkreślił, dodając, że "do tego mamy tracącą na wartości walutę, więc jeśli ktoś kupi polskie obligacje za euro, to straci na różnicach kursowych, kiedy za rok je sprzeda". Zaznaczył, że aktualnie "lepiej mieć obligacje krajów, które mają umacniające się waluty i w których różnica między oprocentowaniem a inflacją jest nieduża. Zwrócił uwagę, że "jesteśmy po przeciwnym biegunie, dlatego te obligacje, które już zostały wyemitowane, po prostu tracą na wartości".

15.10.2022
Długość: 23 min
Data premiery: 2022