Łukasz Zboralski, Artur Dziambor

Ja uważam, że rząd szuka pieniędzy, żeby pomóc jakoś budżetowi, który jest fikcyjnie utrzymywany na poziomie takim, że jest do zaakceptowania – mówił w drugiej części programu "Tak jest" poseł Konfederacji Artur Dziambor o propozycji rządu dotyczącej zaostrzenia kar dla kierowców. - Nie ma obowiązku płacenia mandatów więc mówienie, że wyższe mandaty mają zapewnić wpływy do budżetu, nie trzyma się kupy – ocenił dziennikarz specjalizujący się w bezpieczeństwie ruchu drogowego Łukasz Zboralski, brd24.pl. Artur Dziambor zwrócił uwagę na ostatnie tragiczne wypadki w kraju i dodał, że rząd nie powinien zmieniać przepisów pod wpływem emocji. - Jest to proponowane w najgorszym możliwym momencie, czyli wtedy, kiedy trzymają nas jakieś emocje. Te emocje są spowodowane ostatnimi wypadkami - zauważył. Goście Andrzeja Morozowskiego dyskutowali o tym, czy zaostrzenie przepisów wpłynie na zachowanie Polaków na drogach i dlaczego na polskich drogach dochodzi do tylu wypadków. - Przeciętny polski kierowca nie ma zielonego pojęcia, jakie są reguły na drodze – ocenił Łukasz Zboralski.