dr Marek Michalak, Mirosława Kątna

Skąd przemoc i agresja wśród nastolatków? 16-letni Eryk z Zamościa został śmiertelnie kopnięty w głowę przez 17-latka. Pod Warszawą grupa nastolatków znęcała się nad chłopcem. Wszystko nagrali i wrzucili do sieci. – Żadne dziecko nie rodzi się złe, bandyckie, nastawione na agresję czy przemoc. Odpowiedzialność za to ponosi świat dorosłych - mówi w drugiej części "Tak jest" psycholog Mirosława Kątna z Komitetu Ochrony Praw Dziecka. Zwraca też uwagę na fakt napływania do grupy agresorów dzieci biernych, czyli obserwatorów. Często, jak dodaje, z lęku, żeby nie znaleźć się w grupie ofiar. - Zastanowiłbym się, jak bardzo te dzieci zostały skrzywdzone, że tak, a nie inaczej odreagowują - mówi dr Marek Michalak, dyrektor Instytutu Praw Dziecka im. Janusza Korczaka, i dodaje, że "świat dziecięcy należy budować na wartościach". W ocenie dr Michalaka błędy są popełniane w domu, szkole i w życiu publicznym. – Jak rozmawiają dorośli, którzy są wykształceni, cywilizowani? Straszą się wzajemnie, szantażują, krzyczą na siebie, zabijają się. W co my wyposażamy dzieci? Powinniśmy przede wszystkim je socjalizować, pokazywać, co to jest wspólnota, jak nieagresywnie rozwiązywać problemy - wymienia.

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, zadzwoń na numer 997 lub 112.