dr Konstanty Szułdrzyński, Jarosław Kopeć

Dr Konstanty Szułdrzyński z Centralnego Szpitalu Klinicznego MSWiA w Warszawie oraz Jarosław Kopeć z "Gazety Wyborczej" w drugiej części "Tak jest" w TVN24 komentowali badania, z których wynika, że Polska jest na drugim miejscu w Europie pod względem liczby nadmiarowych zgonów w czasie pandemii. – To jest dobra diagnoza stanu systemu opieki zdrowotnej. Przez wieloletnie zaniedbanie dorobiliśmy się najmniejszej liczby lekarzy w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, a z pielęgniarkami sytuacja wygląda jeszcze gorzej – stwierdził dr Szułdrzyński. Z kolei Kopeć mówił, że po stronie politycznej było oddziaływanie na podaż chorych - w jakiej ilości i w jakim czasie będą trafiać do szpitali. – Tutaj widzimy zasadniczy problem. (…) Polska była w czołówce krajów, które odmawiały wprowadzenia restrykcji covidowych, odmawiały skłaniania obywateli do szczepień, odmawiały lockdownu i udawały, że pandemii nie ma – podkreślił dziennikarz. Zdaniem dr Szułdrzyńskiego napływ pacjentów był duży, ponieważ "wydaje się, że pewne decyzje dotyczące hamowania pandemii powinny być podyktowane nie tylko bezpośrednimi danymi epidemiologicznymi, ale również wydajnością systemu".

O przebiegu pandemii w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie dr Konstanty Szułdrzyński opowiadał w cyklu "Okiem lekarza" w TVN24 GO.