Audio: Kropka nad i 

Urszula Pasławska, Michał Kołodziejczak

Czas trwania 20 min

Na granicy Ukrainy z Polską zmarł drugi ukraiński kierowca. Od 6 listopada polscy przewoźnicy nie przepuszczają aut ciężarowych na przejściach m.in. w Korczowej, Dorohusku i Medyce. Polacy w ten sposób protestują przeciwko regulacjom, które pozwalają ukraińskim przewoźnikom przekraczać granicę bez zezwoleń. - Przyczyną znów jest nieudolność Prawa i Sprawiedliwości, tak jak w przypadku zboża. To jest dokładnie ten sam mechanizm. Akceptują umowę, która jest niekorzystna dla polskich producentów, polskich przedsiębiorców bez żadnych działań osłonowych, równoważnych i de facto albo udają, że nie znają tematu, albo rzeczywiście - tak jak w przypadku zboża - ktoś miał zarobić na tym chaosie - mówiła Urszula Pasławska, wiceprezeska PSL. Dodała, że liczy na to, że nowy minister przygotuje odpowiednie regulacje. Michał Kołodziejczak powiedział, że pojechał na granicę, by uspokoić przewoźników i rolników. - Dzisiaj musimy sobie zdać sprawę z jednego, o czym zapominamy, że za naszą wschodnią granicą wciąż jest regularna wojna i komuś może zależeć, żeby te nastroje na granicy, czy gdziekolwiek indziej, podsycać - zauważył Michał Kołodziejczak z AgroUnii.