Audio: Kawa na ławę

Małgorzata Kidawa-Błońska, Joanna Mucha, Łukasz Schreiber, Piotr Zgorzelski, Jakub Kulesza, Adrian Zandberg

Czas trwania 60 min

Dla mnie ma żadnej wątpliwości, że wniosek przeciwko Marianowi Banasiowi to jest odwet za działania praworządne Najwyższej Izby Kontroli – mówił w "Kawie na ławę" wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL. Goście programu dyskutowali o sytuacji prezesa NIK i zarzutach dla jego syna. - Nie będziemy za uchyleniem immunitety Banasia – mówiła Joanna Mucha z ruchu Polska 2050, a Jakub Kulesza z Konfederacji dodał, że Marian Banaś to "prawdopodobnie jeden z najbardziej niezależnych prezesów NIK" - Trzeba chronić tej niezależności – dodał. - To wygląda na taki spektakl walki porachunków, kto kogo przetrzyma i kto będzie miał mocniejszy charakter – oceniła wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i zwróciła uwagę na fakt, że jeszcze długo przed objęciem stanowiska szefa NIK opozycja informowała o wątpliwościach dotyczących jego osoby. - To jest kompromitujące dla was jako dla formacji politycznej – zwrócił się do reprezentanta PiS-u Adrian Zandberg z Lewicy. - Prezes Banaś został wybrany przez Senat poprzedniej kadencji w dobrej wierze – mówił przewodniczący Stałego Komitetu Rady Ministrów Łukasz Schreiber z PiS i zapewnił, że działania w sprawie Mariana Banasia nie mają związku z ostatnimi raportami Najwyższej Izby Kontroli. Goście Piotra Marciniaka komentowali też walkę PiS-u z nepotyzmem w partii i ustawę anty-TVN oraz jej wpływ na międzynarodowy wizerunek Polski.