Audio: Fakty po Faktach

Michał Kamiński, Jan Strzeżek, Ewa Wrzosek

Czas trwania 29 min

Ta sprawa jest szansą, żeby Porozumienie mogło pokazać, iż odgrywa bardzo konstruktywną rolę w polskim Sejmie, przełamując impas w sprawie Rzecznika Praw Obywatelskich – mówił w "Faktach po Faktach" wicemarszałek Senatu Michał Kamiński z Koalicji Polskiej. Kluby Koalicji Obywatelskiej, PSL, Lewicy, koła Polska 2050 i Polskie Sprawy, ale także niektórzy przedstawiciele Porozumienia poparli kandydaturę profesora Marcina Wiącka na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Pod kandydaturą podpisany jest między innymi wicepremier Jarosław Gowin. - Zasadniczym celem Porozumienia jest przełamanie impasu, który jest w związku z wyborem Rzecznika Praw Obywatelskich - powiedział rzecznik Porozumienia. - To jest najwyższy czas, żeby znalazł się kandydat, który uzyska nie tylko wielkość w Sejmie, ale również większość w Senacie - dodał Jan Strzeżek. Mówił również, że ma nadzieję, iż ich "partnerzy z Prawa i Sprawiedliwości i Solidarnej Polski będą głosowali tak, jak Porozumienie". Goście Anity Werner dyskutowali też o tym, czy Zjednoczona Prawica nadal jest zjednoczona, czy wybory kopertowe były zgodne z konstytucją oraz dlaczego w Senacie przepadła preambuła dotycząca ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Dwóch posłów Platformy Obywatelskiej nie poparło poprawki. - Jestem potwornie rozczarowany, że partia polityczna, która ma klub parlamentarny z potężnym zapleczem, nie jest w stanie dopilnować głosowania dwóch senatorów - ocenił Michał Kamiński.

 

Następnie gościem programu była prokurator Ewa Wrzosek ze stowarzyszenia Lex Super Omnia, która 23 kwietnia ubiegłego roku wszczęła śledztwo w sprawie decyzji o przeprowadzeniu wyborów prezydenckich 10 maja. Dzień później prokurator krajowy polecił wszcząć wobec niej postępowanie dyscyplinarne, a Ewa Wrzosek została delegowana do jednostki oddalonej 310 kilometrów od domu. Komentowała ona skierowany do prokuratury wniosek NIK o popełnienie przestępstwa przez premiera Mateusza Morawieckiego. - Raport Najwyższej Izby Kontroli oraz orzeczenie Najwyższego Sądu Administracyjnego stanowią gotowe uzasadnienie do wszczęcie śledztwa - oceniła Ewa Wrzosek.