Można po chodniku, można w skateparku - a można też na wieży Eiffla. Taig Khris, jako pierwszy człowiek w historii, zeskoczył z symbolu Paryża na rolkach. Jak na weterana X-Games przystało powiedział na luzie: to cool. Ale dodał, że do skoku przygotowywał się dwa lata.
Pod wieżą zgromadziło się ponad 20 tysiecy kibiców talentu pochodzącego z Algierii, ale legitymującego się francuskim paszportem Khrisa. Zadanie? Zeskoczyć z pierwszego piętra wieży Eiffla i zjechać po 30-metrowej rampie.
Do dwóch razy sztuka
Za pierwszym razem się nie udało - zawodnik potknął się przy lądowaniu.
Przy drugiej wyszło idealnie - "skate" przeleciał w powietrzu 10 metrów, a potem wylądował niczym Adam Małysz telemarkiem. - Bardzo się cieszę, bardzo. Udało mi się, jest cool - podsumował.
- Dwa lata treningów, nieprzespane noce, ale warto było - dodał. W ciągu swojej kariery Khris wygrał 75 międzynarodowych zawodów, w tym mistrzostwa świata i X-Games, amerykańską imprezę uznawaną za "igrzyska olimpijskie sportów ekstremalnych".
Źródło: ENEX
Źródło zdjęcia głównego: ENEX