Środowy mecz Polski z Argentyną na mundialu w Katarze w zagranicznych mediach często sprowadzany jest do pojedynku Roberta Lewandowskiego z Lionelem Messim i na nich głównie skupiona będzie uwaga dziennikarzy na stadionie w Dosze. Ale obiektywy aparatów skierują się też pewnie na żony obu piłkarzy - Annę Lewandowską i Antonellę Roccuzzo.
Messi i Roccuzzo poznali się w rodzinnym Rosario, gdy byli dziećmi. On miał dziewięć lat, ona - osiem. Przedstawił ich sobie kuzyn Antonelli, Lucas Scaglia, kolega Messiego z boiska. Dla późniejszego wieloletniego lidera Barcelony podobno była to miłość od pierwszego wejrzenia, ale początkowo tylko się przyjaźnili. Ta przyjaźń trwała wiele lat, również wtedy, gdy Messi mieszkał już na co dzień w Hiszpanii, a do Rosario wracał tylko co jakiś czas. Według przyjaciółek Antonelli, parą zostali w 2007 roku, a piłkarz ogłosił to światu dwa lata później, gdy wyznał w jednym z wywiadów, że ma dziewczynę, która "mieszka w Argentynie".
Przez kolejne trzy lata pozostawali w związku na odległość. Później Roccuzzo w końcu dołączyła do Messiego w Barcelonie. Ślub wzięli po ponad 15 latach znajomości, w 2017 roku. Mają trzech synów: urodzonego w 2012 roku Thiago, Mateo, który przyszedł na świat w 2015 roku oraz i Ciro, urodzonego 10 marca 2018.
Lewandowska i Roccuzzo - żony wielkich piłkarzy
34-letnia obecnie Antonella Roccuzzo przez polskie media ostatnio coraz częściej bywa zestawiana z Anną Lewandowską. Obie są partnerkami najlepszych piłkarzy w swoich krajach i generalnie jednych z najlepszych obecnie zawodników na świecie. Choć biznesowo Argentynka nie jest tak aktywna jak Lewandowska, też ma swoją firmę. Wraz z mamą i siostrą kieruje przedsiębiorstwem produkującym dziecięce ubrania. W przeszłości pracowała jako modelka. Innym źródłem zarobków są dla niej liczne współprace reklamowe, m.in. na Instagramie. Dla reklamodawców profil Roccuzzo bez wątpienia jest łakomym kąskiem - obserwuje ją ponad 21 milionów użytkowników. Jeśli więc mierzyć nim popularność, nie odbiega ona aż tak bardzo od popularności samego Lewandowskiego, który ma 31 milionów obserwujących na Instagramie. Dla porównania Leo Messi ma ich ponad 380 milionów.
Konto Anny Lewandowskiej śledzi "zaledwie" 4,7 miliona osób. Na początku października na ich instagramowych tablicach przewinęło się wspólne zdjęcie partnerek dwóch wybitnych piłkarzy. Lewandowska i Roccuzzo zapozowały razem przy okazji tegorocznej edycji paryskiego Fashion Week. Towarzyszyła im Daniella Semaan, żona hiszpańskiego piłkarza Cesca Fabregasa i dobra znajoma ukochanej Messiego. Zdjęcie można zobaczyć po przewinięciu strzałką instagramowej galerii.
Ale ich znajomość to nie tylko zdjęcie. O swojej znajomości z Roccuzzo Lewandowska mówiła w wywiadzie, którego w ubiegłym tygodniu udzieliła Onetowi. - Spośród żon piłkarzy (Bayernu Monachium - red.) miałam kontakt przede wszystkim z żoną Thiago. Teraz widujemy się w Barcelonie, bo ona stąd pochodzi i często tutaj wraca. Ostatnio jestem też w kontakcie z żoną Messiego. Z Antonelą miałam okazję spotkać się już wcześniej, mamy też wspólnych znajomych, bo jest najlepszą przyjaciółką Eleny Busquets - wyjaśniła Lewandowska.
Popularne argentyńskie WAGs
Pod względem liczby instagramowych followersów czołową polską WAG przebija jeszcze jedna z partnerek reprezentantów Argentyny. Mowa o Orianie Sabatini, dziewczynie Paulo Dybali, który ze względu na kontuzję nie zagrał w pierwszych dwóch meczach swojej drużyny na mundialu, ale według argentyńskich mediów ma być gotowy na starcie z Polską. Jego partnerkę na Instagramie obserwuje 5,7 miliona użytkowników. Ponad milion obserwujących na tej platformie ma również żona Lautaro Martineza, Agustina Gandolfo. Do grona najsłynniejszych argentyńskich WAG zaliczana jest też pochodząca z tego kraju dziennikarka sportowa Mina Bonino. Tyle że akurat jej wybranek, Federico Valverde, gra w reprezentacji Urugwaju.
Mundial. Polska-Argentyna - o której początek meczu?
Środowe starcie z Argentyną to jeden z najważniejszych meczów reprezentacji Polski w XXI wieku. Choć nawet przy porażce podopieczni Czesława Michniewicza mają teoretycznie szansę awansować do 1/8 finału, aby być pewnym dalszej gry w turnieju, muszą wywalczyć przynajmniej remis. Argentyńczycy stoją z kolei pod ścianą - ewentualna porażka eliminuje ich z mundialu. Mecz rozpocznie się o godz. 20.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images