Na Instagramie pojawiło się oficjalne konto niemieckiej kanclerz Angeli Merkel. Liczba obserwujących je osób szybko przekroczyła 30 tysięcy. Część komentarzy zamieszczanych w języku rosyjskim jest wulgarna i obraźliwa.
Oficjalne konto Angeli Merkel na Instagramie @bundeskanzlerin, które pojawiło się we wtorek, przeżywa od tego dnia oblężenie obserwujących je osób. Choć do tej pory na profilu pani kanclerz opublikowano tylko kilkanaście zdjęć, to zainteresowało się nim już ponad 30 tysięcy osób. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że większość fanów ma rosyjskie nazwy.
"Rosja się nie podda"
Pierwsze zamieszczone w serwisie społecznościowym zdjęcie pokazuje Angelę Merkel i jej współpracowników przygotowujących się do posiedzenia Rady Europejskiej w Brukseli. Większość komentarzy umieszczonych obok fotografii jest napisanych przez osoby z rosyjskimi nazwami kont i po rosyjsku. Można w nich przeczytać, że "Rosjanie się nie poddadzą i nie będą pokonani", a także iż Rosjanie "wkrótce będą w Berlinie".
Z kolei zdjęcie ze spotkania Angeli Merkel z Michaiłem Gorbaczowem, również wywołało falę komentarzy po rosyjsku, w których jedni nazwali radzieckiego polityka zdrajcą, a inni bohaterem.
Jednym ze zdjęć, które internautom podoba się najbardziej jest to, na którym widać Angelę Merkel, Władimira Putina i Francois Hollande'a. Polubiło je ponad 600 osób.
Reakcja
Od czwartku obraźliwe komentarze dotyczące mi.n. obelg i nawiązań do reżimu nazistowskiego są usuwane. Nie wiadomo czy są umieszczane przez indywidualnych użytkowników Instagrama czy są dziełem "armii trolli", której celem jest tworzenie w sieci pozoru masowego poparcia dla posunięć Moskwy w Europie.
W lutym 2012 r. "Guardian" alarmował: "Prokremlowska grupa kieruje siecią internetowych trolli, starając się odpowiednio kształtować wizerunek Putina i dyskredytując opozycyjnych aktywistów i media".
Popularny w Rosji
Instagram jest bardzo popularny w Rosji. Internauci każdego dnia publikują na nim wiele zdjęć. Jak się okazuje, duże zainteresowanie amerykańskim serwisem społecznościowym wykazują też rosyjscy politycy.
Premier Dmitrij Miedwiediew, który publikuje swoje amatorskie zdjęcia, zgromadził ponad milion śledzących jego konto internautów.
Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Дмитрий Медведев (@damedvedev) 23 Maj, 2015 o 7:00 PDT
Przywódca Czeczeni, Ramzan Kadyrow, zasłynął w sieci zdjęciami ze zwierzętami i selfie.
Autor: nb//plw / Źródło: Moscow Times
Źródło zdjęcia głównego: Instagram