- Osoba głucha jest w pełni mobilna i może mieć takie same możliwości, jak osoba słysząca - mówił w programie "Wstajesz i weekend" w TVN24 Sławek Łuczywek, niesłyszący kierowca. A wszystko dzięki aplikacji Migam, która rewolucjonizuje także rynek motoryzacji. Uber uruchomił bowiem program współpracy z głuchymi i niedosłyszących kierowami.
"Wystarczy telefon z kamerą, jedno naciśnięcie guzika i łączymy się z tłumaczem, który pośredniczy w rozmowie między głuchym i słyszącym. Dzięki naszej usłudze osoba głucha może żyć normalnie" - słyszymy w spocie prezentującym Migam.
Innowacyjna aplikacja ma pomóc w kontakcie z osobami głuchymi, których na całym świecie jest aż 72 mln.
- To rozwiązanie, które polega na dostępie do tłumaczy języka migowego poprzez połączenie wideo. Dostępne jest to przez przeglądarkę internetową i aplikację mobilną - mówi Agnieszka Osytek, przedstawicielka producenta aplikacji Migam.
- W ten sposób osoba głucha jest w pełni mobilna i może mieć takie same możliwości jak osoba słysząca. Bo teraz jest tzw. kultura telefoniczna, co oznacza, że najszybciej i najłatwiej jest załatwić sprawę przez telefon - dodaje Sławek Łuczywek, niesłyszący kierowca.
Nowe możliwości
Aplikacja daje osobom głuchym nowe możliwości. - Jednym z ważnych działań, które podejmujemy razem z partnerami biznesowymi jest aktywizacja zawodowa osób głuchych, bo ok. 80 proc. z nich jest nieaktywna zawodowa przez to, że pracodawcy się boją je zatrudniać - mówi Osytek.
Efektem starań podejmowanych przez firmę Migam.org jest uruchomienie przez Ubera programu współpracy z głuchymi i niedosłyszącymi kierowcami.
- W aplikacji wpisuje się adres i w ten sposób głuchy taksówkarz ma pełną informację i może wykonać kurs - wskazuje Łuczywek. Pasażer wcześniej dostaje wówczas komunikat, że kierowca jest osobom głuchą. - W momencie kiedy się już spotkają w tym samochodzie mogą skorzystać z naszej aplikacji żeby połączyć się z tłumaczem - mówi Agnieszka Osytek.
Autor: mb/gry / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock