Indeksy na Wall Street wzrosły na zamknięciu w czwartek, a Dow Jones ustanowił nowy rekord. Inwestorzy spodziewają się, że najnowsze odczyty kluczowego wskaźnika inflacji konsumenckiej nie staną na przeszkodzie obniżeniu przez Rezerwę Federalną stóp procentowych w przyszłym tygodniu.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 1,36 proc. i wyniósł 46.108,00 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,85 proc. i wyniósł 6.587,47 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował o 0,72 proc. do 22.043,01 pkt.
Inflacja w USA
Wyczekiwany przez inwestorów i przedstawiony w czwartek odczyt wskaźnika CPI wykazał wzrost o 0,4 proc. w skali miesiąca, czyli więcej niż 0,3 proc. oczekiwane przez ekonomistów ankietowanych przez Dow Jones. Jednak w ujęciu 12-miesięcznym indeks odnotował wzrost na poziomie 2,9 proc., zgodnie z oczekiwaniami.
Dodatkowo, tzw. bazowy wskaźnik CPI, który nie uwzględnia zmiennych cen żywności i energii, wzrósł w sierpniu o 0,3 proc. i o 3,1 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Oba wskaźniki były zgodne z prognozami Dow Jones.
Raport opublikowano dzień po tym, jak indeks cen producenta wykazał nieoczekiwany spadek o 0,1 proc. w skali miesiąca.
Spowolnienie na rynku pracy
Tymczasem rynek pracy otrzymał kolejny sygnał spowolnienia – w czwartek liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych zaskoczyła wzrostem, po tym jak na początku tygodnia skorygowano w dół dane dotyczące wzrostu zatrudnienia.
Liczba osób ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych w tygodniu zakończonym 6 września wzrosła o 27.000 w porównaniu z poprzednim okresem, do 263.000 po uwzględnieniu sezonowości, co stanowi najwyższy poziom od października 2021 r. To więcej niż zakładane przez analityków 235.000.
Rentowność obligacji skarbowych spadła w czwartek w następstwie publikacji danych o inflacji, przy czym rentowność 10-letnich obligacji skarbowych, będących punktem odniesienia, spadła do 4 proc.
Stopy procentowe w dół?
W obliczu rosnących dowodów na spowolnienie wzrostu gospodarczego w USA, rynki niemal z pewnością wyceniają spadek stóp procentowych o ćwierć punktu procentowego po posiedzeniu Fed 17 września, jak wynika z narzędzia CME FedWatch.
Prawdopodobieństwo, że bank centralny obniży stopy o pół punktu procentowego, również początkowo nieznacznie wzrosło.
- Cięcie o ćwierć punktu procentowego to strzał w dziesiątkę, zwłaszcza biorąc pod uwagę dane o bezrobociu – powiedział Jay Woods, główny strateg rynkowy w Freedom Capital Markets. - Najważniejsze to obserwować rentowność 10-letnich obligacji skarbowych. Jeśli zobaczymy trzypunktową obniżkę na 10-letnich obligacjach, rynek może tu odbić - dodał.
Ze spółek rosły akcje banków, w tym JPMorgan oraz firm konsumenckich jak Walmart.
Ponad 7 proc. spadały akcje Oracle, które dzień wcześniej zanotowały najmocniejszy wzrost od ponad 30 lat.
Podczas posiedzenia 10-11 września Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego utrzymała stopy procentowe bez zmian: depozytową na poziomie 2,00 proc., refinansową: 2,15 proc., lombardową: 2,40 proc. EBC prognozuje, że inflacja w strefie euro wyniesie średnio 2,1 proc. w 2025 r., 1,7 proc. w 2026 i 1,9 proc. w 2027.
Prezeska EBC Christine Lagarde powiedziała podczas konferencji prasowej, że proces dezinflacji w strefie euro zakończył się. - Nie sądzimy, aby funkcja reakcji EBC była ukierunkowana na precyzyjne dostrajanie polityki i w naszym scenariuszu bazowym spodziewamy się dłuższego okresu bezczynności w zakresie stóp procentowych – powiedział Konstantin Veit, menedżer portfela w Pimco.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Lucky-photographer/Shutterstock